Holenderski trener reprezentacji narodowej wyjaśnił, że napastnik Arsenalu zasługuje być w wyjściowym składzie na podstawie jego dotychczasowych występów w Polsce i na Ukrainie. Trener Bert van Marwijk bronił swojej decyzji o posadzeniu na ławce Klaasa-Jana Huntelaara na rzecz Robina van Persiego w czasie przegranego meczu z Niemcami 1-2.
Opiekun Oranje jest zdania, że napastnik Kanonierów spisał się dobrze, mimo porażki w meczu otwarcia przeciwko Danii (0-1) i fali krytyki jaka napłynęła. Szkoleniowiec ze swojego podopiecznego zadowolony był także po środowym występie z Niemcami. – Robin wykonuje z przodu świetną robotę. Dobrze zaprezentował się jako napastnik w meczu z Danią, dobrą pracę wykonał również przeciwko Niemcom. Dlatego do tej pory wybierałem Van Persiego – cytuje Van Marwijka holenderski De Telegraf.
28-letni napastnik dotąd zdobył tylko jedną bramkę na turnieju. Przed kilkoma dniami z Niemcami. Holandia obecnie jest na dnie w grupie B, bez punktów po dwóch meczach. Pomarańczowi, żeby zakwalifikować się do ćwierćfinału, muszą pokonać Portugalię co najmniej różnicą dwóch bramek, a Niemcy nie mogą stracić punktów z Danią.
Komentarze (0)