Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

VfB Stuttgart

Liga Europy
MHP Arena

Czw

06.11

21:00

2:0

Van Persie: Brzmi to banalnie, ale od każdego trenera nauczyłem się czegoś wartościowego

25.02.2025 09:00; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Robin van Persie oficjalnie został nowym trenerem Feyenoordu. Choć w poniedziałkowe popołudnie klub zorganizował konferencję prasową, trudno mówić o konieczności „przedstawiania” byłego piłkarza Feyenoordu, Arsenalu, Manchesteru United i Fenerbahce, a także najlepszego strzelca w historii reprezentacji Holandii. Najważniejsze pytanie brzmi: co ten wybitny zawodnik ma do zaoferowania jako trener?

Van Persie zdobył już pierwsze doświadczenia szkoleniowe, pracując z młodzieżą w Feyenoordzie. Jego debiutancka przygoda jako pierwszego trenera w sc Heerenveen nie trwała długo, ponieważ klub z Rotterdamu ponownie się z nim skontaktował. Mimo to, Holender podkreśla, że ten okres był dla niego bardzo cenny.

– W tej pracy kluczowe jest zarządzanie zawodnikami i sztabem, doskonalenie naszej gry zarówno w ofensywie, jak i defensywie oraz dbałość o detale. Trzeba ciężko pracować, ale w skupieniu i z jasno określonym celem. Jestem wdzięczny, że mogłem zdobyć to doświadczenie – powiedział Van Persie.

Wenger i Ferguson jako wzorce

Van Persie miał okazję współpracować z najwybitniejszymi trenerami w historii futbolu, co – jak sam podkreśla – mocno wpłynęło na jego podejście do szkolenia.

– Brzmi to banalnie, ale od każdego trenera nauczyłem się czegoś wartościowego. Sir Alex Ferguson nauczył mnie, jak ważne jest dotrzymywanie słowa. Jeśli coś mówił, to tego się trzymał. Był w tym mistrzem. To jest coś, do czego dążę – jeśli coś mówię moim zawodnikom lub sztabowi, musi to mieć dla nich realne znaczenie – zaznaczył.

Równie ciepło wspomina Arsène’a Wengera, podkreślając jego zaufanie do piłkarzy.

– Wenger miał niesamowitą zdolność do dawania zawodnikom szansy i obdarzania ich pełnym zaufaniem. To jest coś, co staram się zabrać ze sobą w moją trenerską podróż. Jest dla mnie jak piłkarski ojciec – dał mi możliwość rozwoju i wiem, jak ważne jest to dla młodych graczy. To samo dotyczy młodych trenerów – powiedział Van Persie.

Jego zdaniem najlepsi szkoleniowcy, z którymi pracował, byli jednocześnie bardzo przejrzyści i konsekwentni.

– Piłka nożna to skomplikowana gra, ale sztuka polega na tym, aby upraszczać rzeczy dla zawodników. Trenerzy muszą być jaśni w swoich przekazach i planach. To właśnie staram się stosować w mojej pracy – wyjaśnił.

Spotkanie ze sztabem i cele na przyszłość

Przed rozpoczęciem pracy w nowej roli Van Persie spotkał się ze swoim sztabem szkoleniowym, aby omówić kluczowe założenia i wartości, którymi chce kierować się w Feyenoordzie.

– Rozmawialiśmy o podstawowych zasadach i potencjalnych pułapkach. Uważam, że zanim przejdziemy do celów i wymagań stawianych przez klub, warto najpierw dobrze zrozumieć siebie nawzajem. To było bardzo otwarte i wartościowe spotkanie – przyznał.

Jednym z wyzwań, przed którymi stoi, jest jego własna niecierpliwość. – Z jednej strony to moja siła, bo chcę się rozwijać i iść naprzód. Z drugiej strony muszę nad tym pracować, żeby być cierpliwym i konsekwentnym trenerem – dodał.

Van Persie przejął zespół po Brianie Priske, który nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Poprzednikiem Duńczyka był Arne Slot, który podniósł Feyenoord na bardzo wysoki poziom. Nowy szkoleniowiec jednak nie czuje presji związanej z „dziedzictwem Slota”.

– Wręcz przeciwnie, postrzegam to jako pozytyw. Wiele schematów gry, które wprowadził Arne, pokrywa się z moją filozofią. Widziałem to już na pierwszym treningu – zawodnicy intuicyjnie wiedzieli, jak się ustawiać i jak reagować – zaznaczył.

René Hake jako kluczowy asystent

Podczas konferencji prasowej dyrektor generalny Feyenoordu, Dennis te Kloese, podkreślił, jak ważne było zatrudnienie René Hake’a jako doświadczonego asystenta Van Persiego.

– Zarówno klub, jak i ja byliśmy zgodni, że to kluczowe wzmocnienie sztabu. René był naszą jedyną opcją. Spotkanie z nim było niezwykle owocne i szybko doszliśmy do porozumienia. Takie decyzje podejmuje się na podstawie wiedzy, doświadczenia, ale też intuicji – powiedział Van Persie.

W sztabie Feyenoordu znajdzie się również Brian Pinas, którego rola nie została jeszcze dokładnie określona, ale najprawdopodobniej będzie pełnił funkcję łącznika między drużyną U-21 a pierwszym zespołem.

Gotowy na nowe wyzwania

Van Persie podkreśla, że po ośmiu miesiącach pracy w Heerenveen czuje się gotowy na objęcie stanowiska w Feyenoordzie. – To było dla mnie cenne doświadczenie. Nauczyłem się nie tylko nowych aspektów taktycznych, ale także zarządzania ludźmi i procesami w klubie. Współpraca ze sztabem, skautingiem, zarządem – to wszystko wzbogaciło moje podejście do pracy. Heerenveen było dla mnie świetnym wyborem – podsumował.

Holender ma jasną wizję stylu gry Feyenoordu: – W ataku chcemy grać ofensywny, atrakcyjny futbol. W obronie – agresywnie odbierać piłkę i dominować na boisku. W końcu piłka nożna to również rozrywka, a na De Kuip zawsze panuje wyjątkowa atmosfera. To mój dom. Nie mogę się doczekać pierwszego meczu przeciwko NEC – zakończył Van Persie.

Komentarze (0)

Wyniki 12. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Twente

? - ?

SC Telstar

Excelsior Rotterdam

? - ?

Heracles Almelo

FC Volendam

? - ?

NAC Breda

Fortuna Sittard

? - ?

SC Heerenveen

PEC Zwolle

? - ?

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

FC Groningen

AZ Alkmaar

? - ?

PSV Eindhoven

Go Ahead Eagles

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

1-9 listopada

Feyenoord Rotterdam pokonał na własnym stadionie FC Volendam 3-1, chociaż sam wynik jest zdecydowanie za niski, jeżeli przypomnimy, ile sytuacji bramkowych Stadionowi sobie wypracowali.

Video

Feyenoord 3-1 FC Volendam

W zwycięskim meczu z FC Volendam, Ayase Ueda wpisał się dwukrotnie na listę strzelców.

Live chat

DamianM

Heracles co wraca, beka trochę, nowa miotła zamiata

Gość

o co chodzi temu Hartmanowi? sam chciał odejść z Feyenoordu a teraz co miesiąc bredzi coś o powrotach... niech spierdala.

Gość

Burger zrobil asyste widze.

Gość

Bayern tym remisem powiększy przewage bo lipski przegrał z hoffenheim. Gola dla union strzelił Doekhi co był na naszym radarze latem.

DamianM

Nikt

Gość

Dortmund też stracił po 90 minucie na 1-1. Kto zagrozi temu bayernowi? nikt.

Gość

Ale chyba stracą punkty a więc ostatnia twierdza padła.

DamianM

No i jednak nie przegrają

DamianM

A jednak nie, od razu grają

DamianM

Var będzie chyba

Gość

oho bayern szykuje sie pierwsza strata punktów

DamianM

Taaa, tyle hajsu wydane jak na nasze warunki, napinka latem, a teraz taki klops

Gość

Tego im nikt nie odbierze :D

DamianM

Widzew zaś w ryj. Ale pokonali wysoko Jagę latem :-)

Gość

wisła przegrywa 1-2 z polonią.

Gość

Leverkusen-Heidenheim 5-0 do przerwy.

DamianM

Bodo bez mistrza może, w szwecji sensacja. HJK też zdetronizowane, Bawią się ostro w tamtych rejonach

Gość

Z tych ciekawszych meczy, to dziś też decydujące mecze pierwszej rundy play-off w MLS, mecz Wisła Kraków - Polonia Warszawa, starcie dwóch uznanych marek na krajowym podwórku. No i mecz Viking-Ham Kam w Norwegii. Jeśli Viking wygra, będzie tylko dwa kroki od sensacyjnego mistrzostwa i utarcia nosa Bodo.

Gość

0-1

Gość

Ciężko strawny mecz narazie.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.