SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

Van Persie: Feyenoord to nie fundacja charytatywna

16.05.2025 18:37; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

W piątkowe popołudnie Robin van Persie po raz trzeci na przestrzeni tygodnia zasiadł przed dziennikarzami, by zapowiedzieć nadchodzący mecz ligowy – tym razem ostatnie spotkanie sezonu, wyjazdowe starcie z SC Heerenveen. Trener Feyenoordu pojawił się w sali prasowej w wyjątkowo spokojnym nastroju. Na samym początku skorzystał z okazji, by publicznie podziękować odchodzącemu po trzynastu latach pracy rzecznikowi prasowemu klubu – Samuëlowi Sanchezowi.

– Mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że Samuël to najlepszy rzecznik prasowy w Holandii. To twój ostatni dzień, po tylu latach pracy, i naprawdę liczyłem, że ta sala będzie dziś wypełniona po brzegi – zwrócił się Van Persie bezpośrednio do Sanchez’a. – Mimo to chciałbym poprosić wszystkich o powstanie i gromkie brawa. Znałem Samuëla jeszcze jako zawodnik, teraz jako trener. Jeśli mówimy o kimś, kto perfekcyjnie przygotowuje zawodników i sztab do każdego wywiadu – to właśnie on. Dziękuję za wszystkie lata!

Powrót do Fryzji

Wśród pytań od niewielkiej grupy obecnych dziennikarzy pojawiło się to o spodziewane przyjęcie, jakie czeka go w Heerenveen.

– Nie wiem, czego się spodziewać, ale mam bardzo pozytywne wspomnienia z czasów, gdy przyjeżdżałem tam jako piłkarz. Teraz wracam tam jako trener Feyenoordu, więc podchodzę do tego spokojnie i zobaczymy, jak to się potoczy. Osobiście nie spodziewam się wrogiego nastawienia. Wydaje mi się, że większość ludzi zrozumie moją decyzję, a tych, którzy jej nie rozumieją – również szanuję.

Van Persie przyznaje, że dla niego nadchodzący mecz ma dodatkowy wymiar, ponieważ wielu zawodników SC Heerenveen doskonale zna jego filozofię gry.

– Wiele aspektów ich stylu pozostało niezmienionych, choć widać też nowe niuanse, co jest naturalne po zmianie trenera. Owszem, dostrzegamy pewne różnice, ale ogólne założenia taktyczne są nadal zbliżone do tego, co wdrażaliśmy wcześniej. Mają jednak wyzwania na kilku pozycjach.

Ocena ostatnich miesięcy

– Z dużym optymizmem patrzę wstecz na ostatnie trzy miesiące – mówi Van Persie zdecydowanie. – Weszliśmy w sezon w bardzo trudnym momencie: z dużą liczbą kontuzji. Pierwszy mecz graliśmy u siebie z NEC, potem czekał nas Inter i następnie Twente. Od tamtej pory było już lepiej, choć nie powiem, że idealnie. Nadal mamy sporo do poprawy. Wypracowaliśmy jasny styl gry i udało się osiągnąć nasz cel – trzecie miejsce w lidze.

W letnim oknie transferowym Feyenoord może przejść częściową przebudowę, co otwiera nowy etap pracy dla Van Persiego.

– Mamy bardzo konkretny plan dotyczący tego, czego chcemy i dlaczego. Wiemy, które pozycje wymagają wzmocnień – to dla mnie nowe doświadczenie, ale patrzę na to bardzo pozytywnie. Zmiany w składzie to coś zupełnie naturalnego w klubie tej rangi, więc i tym razem nie będzie inaczej.

Walka o mistrzostwo

Trener Feyenoordu ma świadomość, że ten weekend przyniesie rozstrzygnięcie w walce o mistrzostwo kraju.

– Gdybym był tylko kibicem, na pewno spędziłbym całe popołudnie przed telewizorem – przyznaje. – Ten sezon pokazał, że wszystko może się zdarzyć. Jeszcze pięć kolejek temu nikt nie przypuszczał, że PSV będzie na czele.

Sytuacja kadrowa przed meczem z Heerenveen

Van Persie przekazał najnowsze informacje dotyczące stanu zdrowia zawodników przed ostatnim meczem sezonu. Justin Bijlow, Thomas Beelen i Jordan Lotomba wciąż nie są gotowi do gry, choć robią postępy w rehabilitacji.

– Justin codziennie trenuje na boisku, ale ten mecz to jeszcze za wcześnie. Beelen również trenował dziś na zewnątrz, podobnie Lotomba, który robi bardzo dobre postępy – poinformował trener.

Z kolei In-beom Hwang wraca po zawieszeniu i będzie do dyspozycji sztabu w niedzielę. Skład pozostaje niemal niezmieniony względem meczu z RKC Waalwijk, choć nie wiadomo jeszcze, czy Givairo Read będzie mógł zagrać – wciąż nie wiadomo, czy zawieszenie zostanie jednak podtrzymane.

Z kolei Gernot Trauner to wciąż znak zapytania. Austriak wystąpił w środowym meczu, ale został zdjęty wcześniej ze względu na profilaktykę.

– Bardzo się cieszę, że Gernot mógł wtedy zagrać – mówi Van Persie. – To ogromny profesjonalista, który od razu po meczu myśli już o kolejnym. W środę daliśmy mu nieco odpoczynku, ale jutro ocenimy jego stan fizyczny. Jeśli będzie gotowy – zagra.

„Feyenoord to nie fundacja charytatywna”

Mimo że dla Feyenoordu mecz z Heerenveen nie ma już większego znaczenia w kontekście tabeli, Van Persie oczekuje pełnego zaangażowania ze strony swoich piłkarzy.

– Nie sądzę, że trzeba ich będzie dodatkowo motywować – mówi. – Pamiętam, jak Van Gaal zapytał mnie po półfinale Mistrzostw Świata 2014, czy chcę grać o trzecie miejsce. Powiedziałem, że to nawet nie powinno być pytanie – oczywiście, że tak. Każdy mecz coś znaczy. To kwestia dumy, ambicji i profesjonalizmu.

– Na treningach każdy walczy tak, jakby grał o trofeum. Chodzi nie tylko o wynik, ale też o to, jak się prezentujesz. Każde spotkanie może mieć wpływ na decyzje dotyczące przyszłego sezonu. My nie prowadzimy tu żadnej działalności charytatywnej. Jesteśmy topowym klubem i w każdej sytuacji musimy to pokazywać.

Letnie okno transferowe

Na koniec Van Persie ponownie odniósł się do zbliżającego się okna transferowego. Feyenoord zamierza działać szybko, choć wiele zależy od postawy innych klubów.

– Czasem chcemy konkretnego zawodnika, ale klub nie chce współpracować albo żąda zbyt dużej kwoty. Potrzebna jest cierpliwość i wiele rzeczy musi się zgrać. Mamy jasny obraz sytuacji: wiemy, gdzie i kogo potrzebujemy. To jest w naszych rękach.

Dodał jednak, że wiele będzie zależało również od tego, kto odejdzie z drużyny.

– Mamy pewne przewidywania, ale pewności nigdy nie ma. Niektórzy zawodnicy mają kontrakty na rok, inni na dwa, a jeszcze inni na trzy lata. Dużo zależy też od ich aktualnej i przyszłej roli w zespole. Nie można oczekiwać, że za miesiąc będziemy mieć gotowy skład. To nierealne.

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

0 - 3

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

2 - 1

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

2 - 2

Ajax Amsterdam

NAC Breda

0 - 1

SC Telstar

FC Utrecht

1 - 2

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

1 - 1

FC Twente

Go Ahead Eagles

1 - 1

FC Groningen

FC Volendam

0 - 1

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

4 - 3

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

21-27 grudnia

Feyenoord remisem 1:1 z FC Twente zakończył pierwszą część sezonu, co pozostawia wiele do życzenia.

Video

Feyenoord 1-1 FC Twente

Feyenoord ponownie zawiódł, bowiem remis można uznać za ogromne szczęście, a nie powód do zadowolenia. Zamiast stabilizacji i progresu widać ciągły regres.

Live chat

DamianM

ale gość z VI torpeduje ten klub i RvP. Akredytacja poleci zaraz. Ale podpisuje się, 100% dla niego. Podpisałbym się, pod tym, co on mówi.

Gość

Z najlepszym składem też gramy gówno bo to nie problem składu - to problem z trenerem który nic nie ogarnia ani ataku ani obrony. Odkąd przyszedł na początku tego roku tak wygląda to słabo gdy się mierzymy z rywalami średnimi i dobrymi. On bije regularnie tylko słabszych rywali.

Norbi

"Arno Vermeulen, który uważa, że urazy nie powinny służyć jako wymówka. – Każdy zespół ma kontuzje. Na tle innych klubów nie wygląda to aż tak dramatycznie. Jeśli spojrzeć na wyjściowy skład, grał w nim jeden młodzieżowiec, a poza tym wyłącznie zawodnicy pierwszej drużyny – stwierdził. Wtórował mu Arman Avsaroglu: – Owszem, wielu piłkarzy wypadło, ale w drużynie, która pozostała, jest siedmiu albo ośmiu zawodników, którzy graliby również wtedy, gdyby wszyscy byli zdrowi". Potwierdzili to co pisałem. Szukanie usprawiedliwień i buzerowanie powietrza, a trzeba przyznać się do tego, że popełniło się błędy...ale nie wszystko jest DOBRZE.

Gość

1mln euro za półroczne wypożyczenie - rozsądna kwota. Za Szymańskiego na rok Feye zapłacił 2mln.

Gość

Wreszcie napadzior - a nie namiastka.

DamianM

Endrick już w Lyonie

Gość

Wystarczył że Real zaprotestował i od razu mecz odwołany - ale możemy się ząłożyć że jak real dostanie propozycje to będą chcieli sami tam grać.

Gość

Ano może tak być- oni dla pieniędzy wszystko zrobią. Już nawet chcieli mecze ligowe la liga grać za oceanem - ale ktoś tam się postawił chyba piłkarze.
https://sport.tvp.pl/89527912/protest-w-la-liga-pilkarze-sprzeciwiaja-sie-meczowi-barcelony-w-usa
Miał to być ten mecz - villarreal-barca co był teraz ale jak widzieliśmy grali w vilareal czyli się nie odbył.

DamianM

Zaraz zobaczycie, po kilka kolejek lig top5 będzie tam, w USA, i innych

Gość

I do tego - ćwierćfinały lub półfinały superpucharu XDDD
To jest dopiero kau...

Gość

To jest cudowanie i interes, bo mecze tego typu to się u siebie ma grać, a nie gdzieś tam...chyba, że dany kraj już nie jest swoim krajem, a landem czy jakąś zbieraniną różnorodności.

DamianM

Ale takie Villarreal czy tam Celta, nie pamiętam, już chcą ich karać że odmówili. Villarreal chyba

Gość

Holendrów też jakoś nie proszą do siebie XD

Gość

Wiadomo że mogą ale im tyle nie zapłacą co u arabów. Gdyby płacili polskim cieciom z ekstraklasy to tez by pojechali - ale nikogo polska piłka nie obchodzi bo jest beznadziejna.

Norbi

Dziś finał Superpucharu Włoch u arabów, jakby nie mogli grać we własnym kraju... Niech Bologna to wygra, przynajmniej ktoś inny.

Norbi

W rundzie zimowej to już powinni wywalić na zbity pysk część tej zbieraniny, która udaje, że gra.

Norbi

a teraz zacznie się telenowela pt. Gdzie podąży Timber...

DamianM

Ktoś ostatnio wspomniał o zawodniku Jizz Hornkamp, ma iść do AZ i jakoś ciezko znaleźć szczęsliwych tam, taka różnica :) 'Klub żart, 5 baniek za wygasający kontrakt', 'brak ambicji'. 'wolałbym go nie widzieć w AZ'. ' Jesteśmy zagubieni'. Tak zwani rabini :)

Gość

*właściciel rakowa

Gość

właściciel o sytuacji z papszunem
"Kiedy żyjesz ze swoją partnerką, kochasz ją i nagle słyszysz od niej, że w zasadzie to chce odejść do innego i że w zasadzie to jej szkolna miłość, ta pierwsza, to jesteś zszokowany. Ale gdy wiesz, że Twoja sąsiadka się w Tobie od dawna podkochuje i jest atrakcyjna, no to bierzesz od razu i się nie zastanawiasz. "

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.