Robin van Persie żałuje, że Björn Kuipers i jego asystenci nie anulowali pierwszego gola Ajaksu przeciwko Feyenoordowi. Według kapitana, Dolberg popełnił faul na Bijlowie.
- Myślę, że Bijlow miał co najmniej jedną rękę na piłce, a następnie został uderzony nogą przez Dolberga. W moich oczach, ta bramka nie powinna zostać uznana - mówiła po meczu legenda holenderskiej piłki.
Feyenoord ponownie znalazł się w niekorzystnej sytuacji po przerwie. - Przez chwilę mieliśmy do czynienia z piłką ręczną. Mam na myśli sytuację z Tagliafico. Nie rozumiem tego. Masz VAR, masz czterech sędziów - i oni tego nie widzą! Uważam to za dziwne - dodawał RvP.
- Myślę, że w normalnej sytuacji otrzymałby żółtą kartkę. Miał już chyba jedną na koncie? Czyli obejrzałby tym samym czerwoną. Wynik byłby 2-1, a oba zespoły grałby w 10. W każdym razie tak się nie stało. Pozostaje nam się pogodzić z tą porażką.
Komentarze (0)