Robin van Persie jest zaszczycony, że Giovanni van Bronckhorst mianował go kapitanem Feyenoordu. - To dla mnie wyjątkowy moment, ponieważ dołączyłem do Feyenoordu jako 12-letni chłopiec, a teraz, pod koniec mojej kariery, dostaję zespół mojego klubu pod swoje skrzydła - mówi Robin.
- To dla mnie wisienka na torcie, ponieważ mam tutaj swoją historię. Przeszedłem przez całą akademię młodzieżową, szybko wypracowałem transfer do Anglii, na koniec wracam i zostaje kapitanem. To naprawdę wspaniałe - dodaje napastnik.
- Jakiś czas temu nawet o tym nie myślałem. Dopóki Gio nie powiedział mi trzy tygodnie temu, że rozważa to, nie myślałem o tym w ogóle. Dałem mu znać, że uznałbym to za zaszczyt. W środę rano przyszedł z wiadomościami. I stało się wiadome, że Jordy Clasie będzie drugim kapitanem - podsumował weteran.
Komentarze (0)