Gaoussou Diarra niespodziewanie nie znalazł w kadrze meczowej Feyenoordu na rewanżowe spotkanie z Fenerbahçe. Trener Robin van Persie zdecydował się pominąć młodego skrzydłowego przy ustalaniu składu. Zawodnik jest w pełni zdrowy i ma ponownie dołączyć do drużyny na ligowe spotkanie w nadchodzący weekend.
Bart Nieuwkoop również jest gotowy do gry, jednak prawy obrońca nie został w Rotterdamie z powodu urazu. Klub przygotował dla niego indywidualny plan treningowy, mający doprowadzić go do pełnej dyspozycji meczowej. Nieuwkoop wrócił na boisko w miniony weekend po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją i powinien znaleźć się w kadrze ponownie na najbliższe ligowe starcie.
– Bart jest na etapie powrotu po kilku miesiącach bez gry – wyjaśnił Van Persie podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Stambule. – Mecz z Fenerbahçe przyszedł dla niego odrobinę za wcześnie. Fizycznie jest w porządku, ale nadal odbudowuje pełną formę. W przypadku Diarry musiałem podjąć decyzję, biorąc pod uwagę rywalizację w formacji ofensywnej. Z kogoś musiałem zrezygnować i tym razem padło właśnie na niego.
Decyzja Van Persiego jest o tyle zaskakująca, że do Turcji polecieli m.in. utalentowani Jaden Slory i Aymen Sliti, którzy w hierarchii ofensywy dopiero walczą o swoją pozycję. Niewykluczone, że dzięki absencji Diarry szansę na grę otrzyma Gonçalo Borges. Mimo to wiele wskazuje na to, że od pierwszej minuty przeciwko Fenerbahçe wystąpi Leo Sauer.
Komentarze (0)