Nicolai Jørgensen ma nadzieję, że tego lata uda mu się zmienić klub. Na przeszkodzie nie zamierza stawać Feyenoord, jeśli tylko do Rotterdamu trafi satysfakcjonująca oferta. Wcześniej pojawiły się plotki, że możliwym następcą Duńczyka może być Ricky van Wolfswinkel.
Zawodnik FC Basel nie ma jednak zamiaru wracać jeszcze do Holandii. - To nie czas na powrót. Byłem w dobrej formie w zeszłym sezonie i chce to tutaj utrzymać przez kolejne rozgrywki. Nie wygląda na to, że wrócę do Holandii - uciął wszelkie plotki w rozmowie z Voetbal Inside.
Komentarze (0)