Mimo niezadowalającego końca pierwszej połowy sezonu dla Feyenoordu, Calvin Verdonk może ten rok zakończyć z lepszym uczuciem. Wczoraj w jednej z jednostek biznesowych na De Kuip 18-latek podpisał kontrakt do połowy 2020 roku. - Piękny prezent pod choinkę - powiedział Verdonk. - Nie tylko dla mnie, ale także dla mojej rodziny, która bardzo mnie wspiera - dodawał.
W niedawnym meczu pucharowym z Willem, Verdonk po dłuższym czasie wrócił do meczowej kadry. - Mam za sobą gorszy czas. O tym, co się stało, rozmawiałem z trenerem i klubem. Teraz ponownie jestem częścią drużyny, dobrze zamyka się ten rok i nie mogę się już doczekać drugiej połowy sezonu. Z dużą wiarą oczekuje zbliżającego się roku.
- Calvin jest jedną z wschodzących gwiazd Feyenoordu. To chłopak z dobrym przeglądem gry, bardzo dobrą lewą nogą i jest bardzo szybki. Ma potencjał, by w przyszłości być gwiazdą w futbolu. Musi dalej ciężko pracować, a my w możliwie najlepszy sposób chcemy go wspierać - powiedział z kolei Martin van Geel.
![]()
Komentarze (0)