Tonny Vilhena jest bardzo zadowolony, że przez następne lata będzie w Feyenoordzie. Tak mówił w pierwszym komentarzu dla oficjalnej strony, gdy poinformowano, że podpisze on z klubem kontrakt na kolejne dwa lata.
- Feyenoord jest w moim sercu i chcę nadal grać dla tego klubu - powiedział pomocnik, który przeszedł wszystkie szczeble w Akademii i na koncie ma już 138 oficjalnych gier dla pierwszej drużyny.
Do porozumienia doszło niespodziewanie, bowiem miesiąc temu ogłoszono, że wielomiesięczne negocjacje zostały zawieszone. - Dlatego bardzo cieszę się, że w końcu dokonałem wyboru i mam jasność, co do przyszłości - mówi dalej lewonożny piłkarz, którego dotychczasowa umowa wygasa wraz z końcem czerwca.
Vilhena: - Jestem wdzięczny trenerowi, Giovanniemu van Bronckhorstowi i dyrektorowi technicznemu, Martinowi van Geelowi. Zawsze chcieli mojego pozostania i zawsze we mnie wierzyli. Chciałbym również podziękować mojej matce i ojcu za wsparcie, jakie okazali mi przy podjęciu decyzji. Ja również chciałbym podziękować mojemu agentowi, za to, co zrobił w ostatnich miesiącach dla mnie i mojej rodziny - podsumował pomocnik.
Vilhena z pierwszą kadrą związany jest od 2012 roku.
Komentarze (0)