Feyenoord Rotterdam pokonał na wyjeździe Willem II Tilburg 1-3. Wynik spotkania otworzył Graziano Pelle dla którego było to już piętnaste trafienie w tym sezonie. Kolejne dwie bramki były autorstwa fantastycznego Tonnyego Vilheny. Dzięki tej wygranej, Portowcy awansowali z powrotem na czwarte miejsce w tabeli.
Komentarze (3)
Norbi
Niestety nie miałem okazji oglądnąć meczu, złośliwość rzeczy martwych, ale widzę, że Tonny wyrasta na stałą postać pierwszej kadry, z kolei z przykrością muszę stwierdzić, że Indi musi odpocząć jak Immers, to mu dobrze zrobi. Koeman powinien jak najszybciej w tej kwestii zadziałać.
GAV
Chociaz rywal slaby ciesze sie z tych 3 punktow ! Jescze jakby Pelle wykorzystal swoje dwie bardzo dobre okazje bylby przeciez pogrom.Oczywiscie licze na podtrzymanie passy z AZ za tydzien i korzystny wynik w Arnhem gdzie Vitesse gra z PSV. Po raz kolejny duzy plus dla Boetiusa i bohatera spotkania Vilheny-jestem przekonany ze te dwie bramki dodadza mu jeszcze pewnosci siebie. Fajnie tez ze do skladu wrocil Janmaat,bardzo mi sie dzisiaj podobala jego gra w obronie a przy tym czeste wypady do przodu. Zgadzam sie z yagebu ze przy ukladaniu skladu na nastepne mecze duzo bedzie zalezec od naszego coacha ale jestem spokojny. Ja bym stawial w srodku pola na Clasiego, Tonnyego i Vormera.
Jakub
Tak jak pisałem przed meczem, to spotkanie miało być odpowiedzią na to jak może wyglądać Feyenoord bez Immersa. I cóż przez większość spotkania wyglądał tak jak ostatnio z Immersem, niby atakujący, ale bez większego pomysłu, z małą zmianą dwoma przebłyskami Vilheny grającego na pozycji Lexa. I teraz jak to ocenić, rywal słaby, gra podobna do tych z poprzednich spotkań plus dwa indywidualne przebłyski, Koeman ma twardy orzech do zgryzienia.