Tonny Vilhena jest już w Austrii, gdzie zaczyna obóz ze swoim nowym klubem, czyli FK Krasnodar. Wczoraj pomocnik oficjalnie podpisał kontrakt i teraz poznaje nowy zespół.
- Mam dopiero 24 lata, ale po prawie ośmiu latach w pierwszym zespole Feyenoordu wszystko stało się trochę za bardzo podobne - mówi Vilhena w rozmowie z Algemeen Dagblad.
Nowy trener Feyenoordu, Jaap Stam próbował zatrzymać Vilhenę w Rotterdamie. - Powiedziałem mu, że muszę być szczery. Nadszedł czas na nowy klub - dodaje wychowanek klubu.
Vilhena jest jednak bardzo zadowolony ze zmiany na Rosję. - Będą ludzie, którzy nie raz powiedzą, że to dziwny krok. Ale znam plany klubu. I znam plany, które klub ma wobec mnie - podsumował Tonny.
Komentarze (0)