Erwin Mulder i Ruud Vormer są obecnie jedynymi kontuzjowanymi w Feyenoordzie. Pierwszy bramkarz Portowców przed niedzielnym meczem z Excelsiorem poślizgnął się w łazience i nabawił się uraz śródręcza. Pomocnik tymczasem musiał zrezygnować z obozu w Marbelli z powodu kontuzji pachwiny.
Casper van Eijck, klubowy lekarz, zapowiedział, że obaj będą gotowi na drugą połowę sezonu. - Wróci do kilku dni - powiedział o sytuacji Muldera, który poleciał z drużyną do Hiszpanii. - Pod koniec tygodnia powinien ponownie być zdolny do gry - dodał Van Eijck.
Rehabilitacja Vormera potrwa dłużej, ale i on powinien być do dyspozycji na początek rozgrywek. - W ciągu dwóch tygodni może wznowić treningi z zespołem. Wyjazd do Marbelli był wykluczony - skomentował sytuację klubowy lekarz.
Komentarze (0)