Czwartkowy mecz pucharowy pomiędzy SC Heerenveen i Feyenoord stoi pod dużym znakiem zapytania, czytamy dzisiaj na łamach gazety AD.
Fryzyjczycy walczą ze śniegiem na boisku za pomocą podgrzewania murawy, ale topniejąca woda stwarza również natychmiastowe nowe niebezpieczeństwo.
Algemeen Dagblad pisze, że to co stopnieje, może teraz zamarznąć, bo na jutro przewidywane są bardzo niskie temperatury. A taka nawierzchnia kompletnie nie nadaje się do gry.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy KNVB sprawdzi, czy boisko jest grywalne.
Komentarze (2)
zolwik
W tym momencie w Polsce juz jest -8 a w czasie meczów bedzie -14
zolwik
Slabo wypada ta Holandia.Patrze na radar i maja w tym momencie temperaturę -1,-2 i nawt nie pada...Juz w Polsce sa konkretniejsze opady a w godzinach meczów -10 i potrafia ogarnac boisko typu Zagłebia Sosnowiec,wien co niech nie robią sobie jaj tylko ogarniaja te boiska,bo to wyglada tak jakby w ogole im nie zalezalo.