Brad Jones w wypowiedzi dla oficjalnej strony klubu podziękował kibicom za akcję na trybunach podczas meczu z VVV Venlo (1-1). W 12. minucie na wypełnionym De Kuip fani włączyli swoje telefony i zaśpiewali słynne You'll Never Walk Alone.
- Przepiękny gest w tym trudnym okresie roku dla mnie i mojej rodziny - powiedział Australijczyk. Przypomnijmy, że w sobotę minęło dokładnie sześć lat od śmierci jego sześcioletniego syna Luki, który zmagał się z białaczką.
Rotterdamscy kibice pamiętali o tym i zgotowali bramkarzowi naprawdę wzruszające minuty. Akacja oczywiście obiła się szeroko w medialnym świecie. Poniżej wideo z tej akcji.
Feyenoord fans lit up their stadium tonight for Brad Jones’ son on the 6th anniversary of his passing. #Respect ❤️ pic.twitter.com/oDDwVuoxM2
— Football Away Days (@FBAwayDays) 18 listopada 2017
Feyenoord fans incredible tribute to goalkeeper Brad Jones who lost his son to leukaemia 6 years ago. ????
— Footy Jokes (@Footy_Jokes) 19 listopada 2017
(???? @GoalUK)pic.twitter.com/nnxfX1AMKT
Komentarze (0)