Feyenoord przechodzi prawdziwą metamorfozę. Nie tylko pierwsza drużyna, ale wszystkie części klubu przechodzą obecnie poważne zmiany. Poprawiła się sieć skautingowa, akademia młodzieżowa przechodzi transformację, a wraz z głównym trenerem Arne Slotem zmienił się również sposób gry w piłkę nożną. Wielki człowiek stojący za tym wszystkim, Frank Arnesen, opowiada o sytuacji w wywiadzie dla Algemeen Dagblad.
Wywiad rozpoczyna się od zakupów z zeszłego roku. Cristian Conteh, João Carlos Teixeira, Mark Diemers i Bryan Linssen zawitali na De Kuip, a Franco Antonucci został kupiony i natychmiast wypożyczony do FC Volendam. Dyrektor techniczny mówi, że nie brał do siebie krytyki. W szczególności pod lupą znajdują się transfery Conteha i Diemersa. - Mark Diemers naprawdę dużo grał - mówi działacz. Pomocnik jest w takiej samej sytuacji jak Teixeira, choć jest kontuzjowany. Dlatego Diemers prawdopodobnie nie odejdzie w tym miesiącu. O Contehu dyrektor mówi, że nie można go jeszcze osądzać i skreślać, bo był kontuzjowany i nie miał kiedy się zaprezentować.
Cały klub został sprawdzony przez zewnętrzną firmę. - Jak wiadomo, amerykańska firma Sportsology całkowicie prześwietliła piłkarski oddział klubu. Wymyślili zalecenia, także dotyczące skautingu. Duńczyk mówi, że firma dzieli kluby na medale. Ajax miał złoto, a Feyenoord nawet nie zdobył brązu. Wtrąca też, że Rotterdamczycy są teraz między brązem a srebrem. - Uważamy, że to wciąż za mało.
Zakupy na ten sezon są do tej pory strzałem w dziesiątkę. Alireza Jahanbakhsh, Guus Til, ale z pewnością także Marcus Pedersen już teraz zaznaczają swoją obecność w drużynie, a Gernot Trauner jest integralną częścią defensywy. Arnesen mówi, że cieszy się, że Irańczyk mógł przyjść za niewielką kwotę. - Jesteśmy bardzo ograniczeni finansowo, więc musimy układać puzzle. Arnesen dodał, że transfery Traunera, Aursnesa i Pedersena to efekty odnowionego działu skautingu.
Nie zabrakło też tematu Arne Slota. Arnesen i w tym wywiadzie wspomniał rozmowy z Zarządem. - Zgodziliśmy się: nie panikujemy, jeżeli będzie coś szło gorzej. Wszyscy się do tego dostosowali. Na szczęście do tej pory nic takiego nie ma miejsca. Slot ma świetną wizję i jest inteligentny. Patrzymy teraz na dłuższą metę, w zeszłym sezonie było to bardziej mecz po meczu.
Komentarze (0)