GIOVANNI VAN BRONCKHORST: Dobrze weszliśmy mecz, wypracowując sobie od razu okazję do wyjścia na prowadzenie. Potem było już nam trudniej i także Heerenveen miało swoje okazje. Mieliśmy też szczęście, że jedna z bramek została nieuznana. Nie zagraliśmy na swoim poziomie. To nasz jeden ze słabszych występów w tym sezonie. Jestem rozczarowany, ponieważ nie mamy trzech punktów i nie odrobiliśmy nieco straty do rywali.
KARIM EL AHMADI: Powinienem wykorzystać swoją okazję, wtedy być może wygralibyśmy 2-1. Po prostu musiałem to strzelić. Dzięki temu mogłem pomóc zespołowi, a ja tego nie zrobiłem. Przed meczem powiedzieliśmy sobie: jeśli wygrywamy, zaczniemy odrabiać. Nie wygrywając, zawiedliśmy siebie.
RENATO TAPIA: Trudno jest wyrazić emocje słowami. Musimy nad tym popracować i być może będzie lepiej. Musimy skupić się na problemach i pracować z zespołem, aby poprawić to, co jest do poprawy. Musimy skupić się na następnym meczu.
STEVEN BERGHUIS: Mam już tego po prostu dość. Obecnie jesteśmy po prostu za słabi i to jest trudne. Znowu to samo. Gdy przeciwnik wyrównuje, my nie znajdujemy rozwiązania, by na koniec wygrać. Brakuje nam kreatywności, zwłaszcza w środku pomocy. Ale na boisko wychodzimy wszyscy. To nie wygląda dobrze.
Komentarze (0)