GIOVANNI VAN BRONCKHORST: Powinniśmy utrzymać dzisiaj passę z ostatnich tygodni. Ale dzisiaj było nam zdecydowanie trudniej. Za krótko byliśmy przy piłce i nie mogliśmy znaleźć Robina (Van Persiego, red.). Jeśli wychodzisz na prowadzenie w końcówce, twoim zadaniem jest to utrzymać. Czego my nie zrobiliśmy i straciliśmy dwa punkty.
NICOLAI JORGENSEN: Bardzo trudny mecz dla nas, Grali dobrze, nie byliśmy wystarczająco dobrzy, na końcu gry było zbyt dużo chaosu, powinniśmy mieć kontrolę, ale tego nie mieliśmy. Trudno się gra po trzech miesiącach rozłąki. Ale muszę co tydzień ciężko pracować, aby być w jak najlepszej dyspozycji. Mogę grać dużo lepiej niż dzisiaj, ale brakuje mi rytmu. Przepraszam, ale tak działa futbol, potrzebuję minut.
ERIC BOTTEGHIN: Stracony gol to nie tylko wina Tyrella (Malacii, red.). Oczywiście, że wie, co nie zrobił dobrze, ale to nie tylko jego wina, ale także zespołu, bo nie broniliśmy piłki po tym błędzie. Tracimy do PSV siedem punktów, ale to wciąż początek sezonu. Jest jeszcze wiele meczów do rozegrania.
STEVEN BERGHUIS: Powinniśmy do końca utrzymać te 0-1. A my popełniamy taki błąd. Trochę wstyd. Tyrell zawalił, ale to wciąż młody zawodnik. Nie obwiniamy go. Jeśli chodzi o rzut karny, Robin po prostu porozmawiał ze mną i oddał mi jedenastkę.
Komentarze (0)