Dick Advocaat: Z pewnością ostatnie dwadzieścia minut pierwszej połowy graliśmy bardzo dobry futbol, zwłaszcza, że my graliśmy w dziesięciu, a rywal w jedenastu. Jeśli wygrywasz w osłabieniu z zespołem z dołu tabeli, który za wszelką cenę potrzebuje punktów, to na pewno można mówić o dobrze wykonanej robocie. Tylko ta stracona bramka na samym początku. Nie powinno to się zdarzyć. Zaczęło się od straty, a sam strzał myślę, że też był do obrony. Ale gratulacje dla wszystkich.
Mark Diemers: Szkoda chociażby tego meczu i remisu ze Spartą i kilku innych, kiedy mogliśmy i powinniśmy wygrać. Moglibyśmy być teraz nad Ajaksem i to trochę psuje ogólny obraz. Ale za to jesteśmy wszędzie w grze. I w lidze i w Lidze Europy. Na każdym froncie walczymy. Po dziewięciu meczach nasza pozycja nie jest zła. Możemy być zadowoleni.
Bryan Linssen: Myślę, że rozegrałem dobry mecz. Odegrałem ważną rolę w polu karnym i byłem zaangażowany w ten mecz. Czułem się na boisku naprawdę dobrze. Jeśli chodzi o faul na mnie. Dla mnie zdecydowanie rzut karny. Przyjąłem piłkę klatką, chciałem iść z nią w głąb pola karnego, ale zostałem zdecydowanie zablokowany. Jedenastka bardzo nas zadowoliła i odetchnęliśmy nieco z ulgą.
Bart Nieuwkoop: Na koniec dnia jestem zadowolony. Oczywiście nie obeszło się bez kilku błędów, ale ciężko walczyliśmy i osłabieni wygraliśmy. Pokazaliśmy charakter i momentami pokazaliśmy dobry futbol, zwłaszcza w pierwszej połowie. Druga połowa była przede wszystkim pod utrzymanie wyniku, ale w końcu było to zasłużone zwycięstwo.
Komentarze (0)