Reprezentacja Algierii odniosła w czwartek przekonujące zwycięstwo w towarzyskim meczu z Zimbabwe. Drużyna prowadzona przez selekcjonera Vladimira Petkovicia wygrała 3:1, a o losach spotkania przesądziła już w pierwszej połowie. Dla Feyenoordu szczególnie interesujące było to, że Anis Hadj Moussa ponownie pojawił się na murawie w barwach narodowych.
Algierczycy rozpoczęli mecz w imponującym stylu. W czternastej minucie wynik otworzył Baghdad Bounedjah, a tuż przed przerwą prowadzenie podwyższył Mohamed Amoura. W doliczonym czasie pierwszej połowy Jaouen Hadjam ustalił wynik na 3:0 po efektownym trafieniu. Dopiero w końcówce spotkania Zimbabwe zdołało odpowiedzieć – honorowego gola z rzutu karnego zdobył Tawanda Chirewa.
Skrzydłowy Feyenoordu pojawił się na boisku po przerwie, w 62. minucie spotkania. Choć nie miał bezpośredniego udziału przy żadnej z bramek, kilkakrotnie dał się zauważyć dzięki swojej charakterystycznej szybkości, odwadze w pojedynkach i ofensywnej grze na prawej stronie.
Magnifique action algérienne qui se termine dans les pieds de Bakrar mais le portier du Zimbabwe réalise un superbe arrêt.
— Chebli Ishaq (@IshaqChebli) November 13, 2025
La passe de Hadj Moussa pour Belghali c'est de l'art pic.twitter.com/6z1q2mgTf4
Komentarze (0)