Piłkarze w Holandii wracają na boiska. Rozgrywki Eredivisie zaczną się już na wstępie od hitu, meczem nad meczami, po prostu de Klassieker, pojedynek Ajaxu z Feyenoordem, Feyenoordu z Ajaxem. To spotkanie już w niedzielę w Amsterdamie o 14:30.
Feyenoord wyjazdem do stolicy zainauguruje rundę rewanżową, a zarazem ciężki pod względem terminarza miesiąc. Oprócz Joden, w styczniu Portowcy zagrają z FC Twente i PSV w ramach ćwierćfinału Pucharu Holandii.
Dla Feyenoordu będzie to trzeci topowy wyjazd w sezonie. Poprzednie dwie gry przeciwko PSV i Twente Feye przegrało gładko 3-0. - W tych meczach nie byliśmy sobą. W niedzielę jest więc okazja, aby pokazać, że nawet w meczach wyjazdowych przeciwko tym przeciwnikom możemy wykonać dobrą robotę. Staliśmy się zespołem, teraz do nas należy, aby pokazać, że naprawdę się liczymy – powiedział trener Ronald Koeman.
Ajax swój ostatni mecz ligowy zagrał na 0-0 z FC Utrecht i zatem zatrzymał swoją passę sześciu kolejnych zwycięskich spotkań. Niemniej jednak z 37 punktami po 18 kolejkach, Amsterdamczycy są w dobrej sytuacji. Joden mają tylko trzy punkty straty do PSV i FC Twente.
Już na samym starcie obie drużyny czeka odwieczny pojedynek. Mecz rozegrany zostanie na Amsterdam Arena przy zamkniętym dachu w związku z opadami śniegu w Holandii. W przerwie Ajax udał się na obóz do Rio de Janeiro i zagrał mecz towarzyski przeciwko Vasco da Gama.
Drużyna ze stolicy minimalnie uległa 1-0. Tak naprawdę zespół De Boera miał luźny tydzień w Brazylii, a normalne treningi odbyły się jedynie na przestrzeni ostatniego tygodnia. Szkoleniowiec wrócił do kraju z większą liczbą zdrowych zawodników.
Do zdrowia wrócili Kolbeinn Sigthórsson (ramię) i Ryan Babel (ramię). Tymczasem zabraknie pomocnika Serero, który bierze udział w Pucharze Afryki. Klaassen i Boilesen wciąż borykają się z urazami. Obóz w Brazylii z powodu choroby opuścił Alderweireld, ale przez ostatnie dno trenował już z kolegami i wydaje się, że będzie gotowy na Feyenoord.
W tym sezonie Ajax wywalczył 20 punktów w dziewięciu domowych grach. Składa się na to sześć zwycięstw i tylko jedna porażka (Vitesse 0-2). Pozostałe dwa pojedynki (AZ i FC Utrecht) kończyły się remisami. Bilans bramkowy wynosi 18 do 6.
Feyenoord tymczasem już od sześciu lat nie wygrał meczu otwarcia drugiej rundy. Teraz w programie na wstępie czeka Ajax. Trener Koeman pragnie przełamać serię. - To nie będzie łatwe, ale spróbujemy – powiedział swego czasu opiekun Portowców.
Feyenoord ligę zakończył zwycięstwem u siebie z FC Groningen 2-1, zapewniając sobie czwarte miejsce. Z 37 punktami po 18 meczach, Portowcy są na tym samym szczeblu co Ajax, tyle, że gospodarze niedzielnego pojedynku mają korzystniejszy bilans. Rotterdammer zimę spędzili w słonecznej Marbelli, gdzie zagrali towarzysko z belgijskim Club Brugge.
Feyenoorder ulegli 2-1, Boetius strzelił jedynego gola dla Feyenoordu. W czasie spotkania, plac gry wcześniej opuścił Lex Immers, aby uniknąć niepotrzebnego ryzyka względem zbliżającego się Klasyku. W meczowej kadrze nie zobaczymy już Omara Elabdellaouiego, który wrócił do Manchesteru City.
Graziano Pelle w ubiegłym tygodniu walczył z lekkim urazem ścięgna udowego, ale występ autora czternastu bramek w Amsterdamie nie jest zagrożony. W przerwie Włoch podpisał z Feyenoordem czteroletni kontrakt. Nowego pracodawcę znalazł z kolei Kelvin Leerdam.
W poniedziałek Vitesse ogłosiło porozumienie z obrońcą, który ma związać się z klubem z Arnhem na cztery kolejne sezony. Działacze z De Kuip woleliby, żeby zawodnik odszedł już zimą, w przeciwnym razie latem opuści on Rotterdam za darmo.
Na dziewięć wyjazdów w tym sezonie, Portowcy ugrali dziewięć oczek. Cztery mecze zostały wygrane a trzy przegrane. Tylko dwa razy padał wynik remisowy. Bilans bramkowy nie prezentuje się najlepiej: 12 do 14.
W pierwszym meczu w tym sezonie na De Kuip padł remis 2-2. Eriksen i De Jong strzelili dla Ajaksu. Boetius i Pelle dla Feyenoordu. Punkt po genialnej bramce zapewnił Pelle, zaś goście kończyli mecz w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Moisandra. Z kolei w zeszłym sezonie w Amsterdamie też padł remis, tym razem 1-1, chociaż to Feyenoord był zdecydowanie lepszą drużyną. Portowcy ostatni raz w stolicy Holandii triumfowali 28 sierpnia 2005 roku, gdy zwyciężyli 1-2.
Czas na powtórkę, czas na złamanie niekorzystnej passy. To odpowiedni moment, aby udowodnić, że Feyenoord w tym sezonie będzie poważnym kandydatem do tytułu mistrzowskiego! Niech ta niedziela będzie czerwono-biała!
Ajax – Feyenoord
Niedziela 20 stycznia, godz. 14:30, Amsterdam Arena
Arbiter: Van Boekel
Statystyki
Dom
28/10/2012 Feyenoord - Ajax 2-2
29/01/2012 Feyenoord - Ajax 4-2
19/09/2010 Feyenoord - Ajax 1-2
06/05/2010 Feyenoord - Ajax 1-4 (KNVB beker)
31/01/2010 Feyenoord - Ajax 1-1
Wyjazd
23/10/2011 Ajax - Feyenoord 1-1
19/01/2011 Ajax - Feyenoord 2-0
25/04/2010 Ajax - Feyenoord 2-0 (KNVB beker)
01/11/2009 Ajax - Feyenoord 5-1
15/02/2009 Ajax - Feyenoord 2-0
Komentarze (4)
DamianM
Remis możliwy, ale tradycyjnie, wygrana siedzi w głowie i mam nadzieję, że tak w końcu będzie. Po tym meczu stwierdzę, czy jesteśmy powaznym kandydatem do patery. Come on FEYENOORD!!
Jakub
Zarówno PSV i 020 przed rundą wiosenną byli na dalekich wojażach, żarówy się już na tym przejechały więc czemu by nie miały zrobić tego nochale, ale też remis biorę w ciemno i tak typuję, identycznie jak w wannie 2-2.
furtok13
Już po dzisiejszym snie wiem że żyje tym meczem na całego .
Śniło mi się 2-3 i tak stawiam
Norbi
Tak jak już kilka krotnie pisałem, remis biorę w ciemno. Ale jak to w piłce wszystko jest możliwe, dlatego też liczę na 3 pkt. i stawiam wynik 1-2. A jak dajecie wy, śmiało?!.