Po emocjach związanych z Ligą Mistrzów, wracamy na boiska holenderskiej Eredivisie. Feyenoord Rotterdam w inauguracyjnym spotkaniu podejmie na wyjeździe FC Utrecht. Według Ronalda Koemana, mecze w Champions League nie siedzą już w głowach piłkarzy. - Mamy te gry już za sobą. Ale na pewno widać, że mamy te spotkania w nogach – mówił Koeman na konferencji prasowej.
Szkoleniowiec nie odważył się ocenić siły niedzielnego przeciwnika. Drużyna Jana Woutersa latem tego roku straciła kilka ważnych atutów. – Co więcej, także na podstawie sparingów trudno powiedzieć na co stać ten zespół – komentuje Koeman. Tymczasem Feyenoord nie będzie wiele się różnił od pojedynku z Dynamo Kijów.
Koeman był bardzo zadowolony ze sposobu, w jaki grał jego zespół, brakowało jedynie bramek. – Naszym podstawowym systemem na ten sezon będzie 4-3-3, ale w zależności od przeciwnika, będziemy ewentualnie coś zmieniać – zapowiada trener.
Oprócz Mitchella Te Vrede i Johna Goossensa, którzy pauzują od dłuższego czasu z powodu kontuzji, na mecz gotowa jest niemal pełna kadra. Pod znakiem zapytania stoi jedynie występ Anassa Achahbara. Napastnika zabrakło na piątkowym treningu z powodu zapalenia ucha. Nie jest jeszcze jasne, czy młodzian pojedzie do Utrechtu.
Kiedy trener Jan Wouters w tym tygodniu poproszony został o ujawnienie celów na ten sezon, jego odpowiedź była taka, że FC Utrecht w pierwszej kolejności chce ponownie dać powody do radości kibicom na Stadion Galgenwaard. W ubiegłym, fatalnym roku zdarzało się, że sympatycy klubu wyrażali swoje niezadowolenie z postawy swoich ulubieńców.
A przecież zespół stracił kilku doświadczonych zawodników. Przede wszystkim byłego bramkarza Feyenoordu, Roba van Dijka. Odeszli także Frank Demouge i Alje Schut. Obaj rozegrali łącznie ponad czterysta meczów w lidze. Podczas gdy w ubiegłym sezonie wydano wiele na transfery, w tym mocno oszczędzano, co względu na sytuację finansową klubu można było się spodziewać.
I dlatego nowymi twarzami w zespole są tylko Robbin Ruiter i Bob Schepers oraz wychowanek Yassin Ayoub. Zatem przy Utrechcie można postawić jeden duży znak zapytania na co stać tą jedenastkę w rozpoczynających się rozgrywkach. Klub raczej koncentrować się będzie na miejscach między szóstym a dwunastym.
FC Utrecht – Feyenoord
Niedziela, 12 sierpnia, godz. 12:30, Stadion Galgenwaard
Arbiter: Van Boekel
Przypuszczalne jedenastki:
FC Utrecht: Ruiter; Bovenberg, Van der Hoorn, Wuytens, Bulthuis; Mårtensson, Duplan, Asare; Jacob Mulenga, Gerndt, Schepers.
Feyenoord: Mulder; Janmaat, De Vrij, Martins Indi, Nelom; Vormer, Immers, Clasie; Schaken, Fernandez, Cissé.
STATYSTYKI:
Wyjazd:
11/12/2011 FC Utrecht - Feyenoord 2-2
10/04/2011 FC Utrecht - Feyenoord 0-4
14/02/2010 FC Utrecht - Feyenoord 0-0
03/05/2009 FC Utrecht - Feyenoord 2-2
19/08/2007 FC Utrecht - Feyenoord 0-3
Dom:
11/03/2012 Feyenoord - FC Utrecht 1-1
08/08/2010 Feyenoord - FC Utrecht 3-1
22/11/2009 Feyenoord - FC Utrecht 0-0
09/11/2008 Feyenoord - FC Utrecht 5-2
Komentarze (2)
furtok13
3:0 ino Feyenoord
elos 16
W końcu rusza liga!!! Oby była dla nas zwycięska.