Najpierw Zoria Ługańsk, następnie Sevilla FC, a teraz AS Roma. Przed nami mecz sezonu, czy też mecz roku. Kolejny. Pojedynek, który może zapewnić Portowcom awans do następnej rundy Ligi Europejskiej. W pierwszym meczu w Rzymie padł bardzo korzystny dla Feyenoordu remis 1-1. Zatem rewanż na De Kuip zapowiada się niezwykle interesująco.
Tym bardziej, że awans może być wywalczony na własnym terenie, wśród kompletu publiczności w ‘świątyni futbolu’. Mało kto się spodziewał, że piłkarze Freda Ruttena przeciwstawią się Rzymianom. W przedmeczowych komentarzach z góry przekreślano rotterdamską jedenastkę. A jednak. Feyenoord znów zaskoczył. Pierwsza połowa na Stadio Olimpico była do zapomnienia, ale o drugiej można już pisać zdecydowanie więcej.
I tak naprawdę to już rzecz normalna, kiedy po przerwie Feyenoorder grają zdecydowanie lepiej, aniżeli w pierwszych czterdziestu pięciu minutach. Portowcy mają za sobą bardzo ciężki bój w lidze. Na papierze, nic nie wskazywało, że tak będzie, ale niespodziewanie w derbach Rotterdamu, ekipa Excelsioru poważnie się postawiła. Wystarczy przypomnieć, że do przerwy goście prowadzili aż 0-2. Ale w drugiej połowie zobaczyliśmy już inny Feyenoord i ostatecznie spotkanie zakończyło się triumfem 3-2.
Rotterdamczycy są u siebie niepokonani już od trzynastu kolejnych spotkań, w tym mając na koncie aż dwanaście zwycięstw. Taka dominacja u siebie jest kolejnym powodem do tego, żeby pozytywnie patrzeć na czwartkową konfrontację z AS Roma. We wspomnianej serii jest przecież Sevilla, która wcale nie jest gorszym zespołem od włoskiego rywala. Ale goście na pewno nie odpuszczą i także przyjadą do Rotterdamu z chęcią zemsty za wynik sprzed tygodnia i ogólnie za słabe rezultaty w ostatnim okresie.
W ostatni weekend Roma znów nie wygrała, a tylko zremisowała 1-1 z Hellasem Verona. I tym samym podopieczni Rudiego Garcii tracą już coraz więcej punktów do lidera, czyli Juventusu. W ostatnich dziesięciu oficjalnych spotkaniach, Roma zanotowała aż osiem remisów. Zespół przeciętnie prezentuje się zarówno u siebie, jak i na wyjazdach. Chociaż i tak na terenie rywala Giallorossi spisują się lepiej, bowiem nie przegrali oni ośmiu kolejnych spotkań. W tym są cztery zwycięstwa.
Już w poniedziałek na Romę czeka hitowy bój z Juventusem i to wydaje się być ostatnia szansa, żeby jeszcze na poważnie zagrozić Turyńczykom w walce o tytuł Serie A. Liga wydaje się być priorytetem dla Romy, dlatego niewykluczone, że w meczu z Feyenoordem wystąpi kilku rezerwowych, a pełne siły zostaną rzucone przez Garcię na poniedziałkowy mecz o wszystko.
To, że rywale mają w terminarzu tak ważny mecz, to oczywiście bardzo dobra wiadomość dla Feyenoordu. Atut własnego boiska, niepowtarzalna atmosfera i przeciwnik w nie najsilniejszym zestawieniu. Nic, tylko okazję wykorzystać i awansować dalej, po raz pierwszy tak daleko od bardzo, bardzo dawna!
FEYENOORD-AS ROMA
CZWARTEK, 26 LUTEGO, GODZ. 21:05, DE KUIP
Komentarze (1)
qwe8520
邵東の国税は承諾して、シャネルのアクセサリの産業のために1番上等で本質的に納税してサービスすることを提供して、いくつかの生産を育成して規範に合わせるシャネル激安のを支持する、設備の先進、品質が優良だ、ブランドのよく響く先導企業、邵東のアクセサリの製品が分散のから経営を弱めて集中する強い勢いに転換を経営して、代行の出口の方法から企業独自の輸出の方法に転換するのを動かしに努めて、それによって邵東のシャネル激安製品が自主ブランドを持ちを確保して、直接国内、スーパーコピーアクセサリ国際市場に向かいます。
邵東県のシャネルのアクセサリが力を合わせて会長の劉純鷹が表しができて、税収の政策の支持があって、支えるアクセサリの産業チェーンのスーパーコピーアクセサリがあって、邵東のシャネルが世界に向かって、百億産業クラスターを製造する更に意欲があって、更に自信があります。