W sobotni wieczór na De Kuip dojdzie do bratobójczego pojedynku. Erwin Koeman i jego RKC Waalwijk odwiedzi Feyenoord prowadzony przez Ronalda Koemana. Obaj spotkają się po raz pierwszy od czasu sezonu 2006/2007. Gospodarze i goście są w dobrej formie. Portowcy pod wodzą Ronalada Koemana chcą nawiązać do czasów świetności i wzbogacić klubową gablotę, w której jest już Puchar Europy, dwa Puchary UEFA i czternaście tytułów mistrzowskich. Pomóc w tym ma dyrektor techniczny Martin van Geel.
49-letni Ronald zawsze był większą gwiazdą. Zdobył dwa Puchary Europy (z PSV i Barceloną), osiem tytułów mistrzowskich i - wraz z Erwinem - Mistrzostwo Europy 1988. Potem trenował Vitesse, Ajax, Benfike, PSV, Valencie, AZ i teraz Feyenoord. 51-letni Erwin nie osiągnął tyle na arenie międzynarodowej. Gdy Ronald był czczony w Barcelonie, Erwin grał trzy sezony w FC Groningen, dwa w PSV i pięć lat w Mechelen. Jako trener w latach 2005 i 2007 prowadził Feyenoord oraz przez kolejne dwadzieścia cztery miesiące reprezentację Węgier. Ale w tym sezonie powrócił do Waalwijk, gdzie w 2004 roku doświadczył chrztu bojowego jako trener.
Feyenoord w tej kampanii spisuje się bardzo dobrze i pewnie utrzymuje się w pierwszej piątce rozgrywek. Ostatnie trzy gry zakończyły się wygraną i nic dziwnego, że w sobotę Feyenoorder wyjdą z ogromną wiarą w kolejny korzystny wynik. Za kulisami jest także zajęta osoba. Van Geel przekonał już do przedłużenia kontraktu Jeana-Paula Boëtiusa (do 2016 roku). Następnym jest 17-letni Tonny Vilhena, ale ten jeszcze rozmyśla nad swoją przyszłością i odpowiedź ma dać na początku przyszłego tygodnia.
Z europejskimi klubami łączeni są też Stefan de Vrij (20) i Bruno Martins Indi. Oprócz obiecujących juniorów, Van Geel chce zatrzymać najlepszego strzelca, Graziano Pellè, który jest tylko wypożyczony z Parmy. Dyrektor techniczny już zdążył zaznaczyć, że obecność Włocha czyni zespół silniejszym.
W sobotę Koeman nie będzie mógł jeszcze skorzystać z Erwina Muldera, Johna Goossensa i Sekou Cissé. Mulder i Cissé prawdopodobnie wrócą do gry wraz z poniedziałkowym meczem Jong Ajax – Jong Feyenoord/Excelsior.
Rywal
W ciągu ostatnich pięciu latach, RKC najpierw spadało z ekstraklasy, by potem do niej szybko wrócić. Poprzedni sezon ekipa z Waalwijk rozpoczęła jako jeden z głównych kandydatów do spadku. Optymistyczny scenariusz zakładał ewentualną grę w barażach o utrzymanie, a jak się okazało, RKC niespodziewanie zagrało, ale w fazie o grę w europejskich pucharach.
Piłkarze grający na Mandemakers Stadion doszli aż do finału play-off o miejsce w rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej. Tam za silne okazało się Vitesse, ale nawet porażka nie zmieniła faktu, że RKC zanotowało bardzo dobry sezon.
Podczas gdy wiele klubów przechodziło kompletne przemeblowania, władze w Waalwijk niemal zachowały taką samą kadrę. Odeszli co prawda trener Ruud Brood i wyróżniający się Evander Sno, ale sprowadzono znakomitych zmienników w postaci Erwina Koemana i Rodneya Sneijdera. A Teddy Chevalier i Florian Jozefzoon stworzyli groźny duet napastników.
Chociaż zespół Koemana efektownie zaczął sezon, a później przez okres prawie dwóch miesięcy nie mógł wygrać, to i tak ma pewną lokatę w środku stawki. Goście jadą do Rotterdamu podbudowani wywalczonymi siedmioma punktami w trzech ostatnich spotkaniach.
Feyenoord – RKC Waalwijk
Sobota, 1 grudnia, godz. 19:45, De Kuip
Arbiter: Makkelie
Przypuszczalne jedenastki:
Feyenoord: Lamprou; Janmaat, De Vrij, Mathijsen, Martins Indi; Clasie, Immers, Vilhena; Schaken, Pellè, Boëtius.
RKC Waalwijk: Zoet; Bandjar, Drost, Marina, Van Peppen; Duits, Braber, Najah; Jozefzoon, Chevalier, Boukhari.
Statystyki:
DOM:
18/02/2012 Feyenoord – RKC Waalwijk 1-1
03/10/2009 Feyenoord – RKC Waalwijk 3-0
28/01/2007 Feyenoord – RKC Waalwijk 3-1
12/03/2006 Feyenoord – RKC Waalwijk 1-1
24/10/2004 Feyenoord – RKC Waalwijk 4-0
WYJAZD:
27/11/2011 RKC Waalwijk – Feyenoord 1-2
04/02/2010 RKC Waalwijk – Feyenoord 0-1
15/10/2006 RKC Waalwijk – Feyenoord 2-2
23/10/2005 RKC Waalwijk – Feyenoord 2-1
19/03/2005 RKC Waalwijk – Feyenoord 2-4
Komentarze (0)