Od sierpnia Feyenoord nie wygrał spotkania wyjazdowego. Portowcy będą chcieli przełamać się w niedzielnej konfrontacji z VVV Venlo, czerwoną latarnią rozgrywek Eredivisie. Jednak wizyta w Venlo nie zawsze jest gwarancją sukcesu. W ciągu ostatnich trzech lat Feyenoord nie zdołał zwyciężyć na De Koel. Rotterdamczycy zainkasowali ledwie jeden punkt. W ubiegłym sezonie, VVV wygrało 2-1.
To było w czasie, kiedy zespół z Limburgii był u siebie naprawdę silny. W tym samym roku nie zwyciężył tam Ajax ani też PSV. Ten sezon jest inny. Po ośmiu rundach Venlo zamyka stawkę. Feyenoord, który od sierpnia czeka na zwycięstwo poza De Kuip stoi wręcz przed priorytetowym wywiezieniem kompletu punktów. Trener Ronald Koeman nie może jeszcze korzystać z czterech ważnych zawodników.
Na liście kontuzjowanych są nadal Erwin Mulder, Stefan de Vrij, Sekou Cissé i Ruben Schaken. Ten ostatni, który przed kilkoma dniami zadebiutował w drużynie narodowej (3-0 zwycięstwo nad Andorą i bramka) skarży się na bóle w kolanie i wyłączony z gry będzie przez co najmniej tydzień. Na prawym skrzydle zastąpi go ponownie Wesley Verhoek.
Doskonała okazja dla atakującego z Leidschendam na sprawdzenie się. Od czasu jego przejścia z FC Twente na De Kuip, nie miał okazji zaimponować. Gdy wychodził w pierwszym składzie, często był przedwcześnie zdejmowany z boiska. Oprócz kontuzjowanych, do Venlo nie pojedzie też Terence Kongolo. Młodziutki środkowy obrońca pauzuje jeden mecz za czerwoną kartkę, jaką obejrzał w ostatnim pojedynku z FC Groningen (2-2). Na środek defensywy powróci wracający po przerwie Joris Mathijsen.
Rywal
Po ośmiu kolejkach, VVV-Venlo pozostaje jedynym klubem w lidze, który wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w lidze. Zespół z De Koel ma na koncie pięć porażek i trzy remisy. Ponadto podopieczni Tona Lokhoffa odpadli z Pucharu Holandii, ulegając drugoligowemu Go Ahead Eagles. Zatem VVV ma za sobą niezbyt udany początek sezonu, chociaż wiele wskazuje, że VVV skupi się w tych rozgrywkach na miejscach dające grę w barażach o utrzymanie.
Barażach, które Venlo zwyciężyło w ubiegłym roku i tym samym pozostało w elicie. Należy jednak zauważyć, że w porównaniu z ostatnimi rozgrywkami, VVV opuściło kilku podstawowych zawodników. Minął okres wypożyczenia Stevena Berghuisa i Dannyego Holli, a z klubem pożegnali się też Michael Uchebo i Michael Timisela. W ich miejsce przyszli przede wszystkim były Feyenoorder Ricky van Haaren i Niki Mäenpää.
Nic jednak nie zmienia faktu, że Venlo jest w naprawdę głębokim dołku, o czym mówią chociażby dwa ostatnie spotkania przeciwko PSV (0-6) i Rodzie JC Kerkrade (3-0). W sumie trzy ugrane punkty nie mogą skutkować niczym innym, jak osiemnastym miejscem w lidze.
VVV-Venlo – Feyenoord
Niedziela, 21 października, godz. 14:30
Arbiter: Björn Kuipers
Przypuszczalne jedenastki:
VVV-Venlo: Mäenpää; Ammi, Seip, Vorstermans, Leiwakabessy; Meeuwis, Radosavljevic, Van Haaren; Linssen, Bergkamp, Wildschut.
Feyenoord: Lamprou; Janmaat, Martins Indi, Mathijsen, Nelom; Leerdam, Immers, Clasie; Verhoek, Pellè, Fernandez.
STATYSTYKI
Dom:
16/10/2011 Feyenoord - VVV-Venlo 4-0
27/10/2010 Feyenoord - VVV-Venlo 3-0
24/10/2009 Feyenoord - VVV-Venlo 1-0
15/03/2008 Feyenoord - VVV-Venlo 4-1
Wyjazd:
22/01/2012 VVV-Venlo - Feyenoord 2-1
01/05/2011 VVV-Venlo - Feyenoord 3-2
24/01/2010 VVV-Venlo - Feyenoord 1-1
09/12/2007 VVV-Venlo - Feyenoord 0-0
Komentarze (1)
Norbi
No to pasuje im zrobić na De Koel, Ko(g)el mogel. Trzeba się zmotywować i ugrać 3 punkty, najwyższy czas wywieźć stamtąd komplet punktów, bo są nam niezbędne i to bardzo. Indi powinien podtrzymać dobrą passę i może coś strzeli, chyba, że drewniany albinos znów wpisze się na listę strzelców.