Feyenoord Rotterdam przegrał ligowe spotkanie z Willem II Tilburg 1-2. Beniaminek bezlitośnie wykorzystał fatalne błędy piłkarzy Portowców w obronie. Warto zaznaczyć, że większych szans przy obu trafieniach nie miał Kenneth Vermeer. Jedyną bramkę dla Feyenoordu zdobył Colin Kazim-Richards, który wszedł z ławki w drugiej połowie i od razu ożywił grę w ofensywie. Niestety wysiłek Turka nie przyniósł drugiego trafienia.
Komentarze (8)
mefius1
a Nelom to jeszcze na naszej liście płac jest czy całkiem zardzewiał i pije w portowej knajpie? swego czasu był z niego dość solidny zmiennik na LB. i to jego nominalna pozycja - że przypomnę, iż z Indiego również na siłę zrobiono lewego obrońcę. z tego co widzę, w Porto wrócił na swój ulubiony środek.
Jakub
Z Kongolo moim zdanie jest ten problem, że robi mu się ewidentnie krzywdę i wystawia na tej lewej obronie, gdzie kompletnie się tam nie nadaje. To środkowy obrońca, albo pół-lewy w grze piątką i za Koemana to pokazał. Właśnie może czas zmienić ustawienie, średnio widzi mi się nasz skład pod 4-3-3, Koeman w pewnym momencie to dostrzegł, może czas na Ruttena.
Ten zespół, aż prosi się o 5-3-3, albo 3-5-2.
W obronie Kongolo, van Beek i El Ahmadi, jako wing back - Luke i Boetius na lewej (tak jestem szaleńcem), w środku Clasie, Vilhena i Toornstra, w ataku Manu i Kazim i jazda.
DamianM
Ja powiem tak. Pewniakami w składzie jak dla mnie są tylko Vermeer, Clasie, Wilkshire, El Ahmadi, Kazim i Toornstra. Reszta zawodzi niesamowicie. Kongolo to samo, chłopak błędy koszmarne robi. Joris nie wspomnę. Vermeera nie ma co obwiniać.
Toornstra mega, wejście i od razu ożywił grę. Kazim to samo, natychmiast było widać u niego wolę walki, chęci, silny fizycznie, nie do przepchnięcia. Niestety już w ciągu 30 minut nakrył Te Vrede. Wilkshire, najlepszy obecnie zawodnik Feyenoordu. Jego dośrodkowania są genialne. Janmaat to przy nim pikuś (moim zdaniem).
Liczę, że za nami ostatni mecz Lexa. Jak Robert. Broniłem go swego czasu, ale to jest przesada. Nie jest godzien tej koszulki. Jak kilku innych.
Jakub
Pisałem wczoraj na szoucie to, moim zdanie Rutten nie doczeka końca sezonu. Materiał ludzki ma jaki ma, ale na boga to było Willem II, na własnym boisku. Zresztą ten mecz to tylko wierzchołek góry lodowej, nie widać w tym zespole żadnego sznytu, wpływu trenera na zespół, wiadomo były zmiany, może być brak zgrania, ale ten brak zgrania powinien być widoczny w jakiś schematach, w jakimś pomyśle. A ten zespół to brak kreatywności, brak pomysłu, chaos i brak lidera - Jordy ze względu na pozycje nie pociągnie zespołu w ofensywie. Ostatnio patrząc na Feye Ruttena, tęsknie za Feye E. Koemana - miał gównianych zawodników, ale tamtem Feyenoord miał ząb.
GAV
Obrone mamy wypas,sven van beek przetalent a mathijsen profesor pełną gębą,5 meczow 5 punktow w tym az JEDEN na wlasnym terenie.Rutten przekozak
furtok13
Brawo małpa nic nie przepuściła a napastnik na strzelał bramek a za tydzień małpa nas wyjebie po całości
Mucha_SCF
Damian, to co piszesz odnośnie Boetiusa, Immersa i te Vrede widać od początku sezonu. Gdzieś zgubili swoją formę jaką mieli u Koemana i tak to się ciągnie. Niestety, w poprzednim sezonie byłem orędownikiem Immersa, tak teraz mówię na ławę go. Meczu nie oglądałem bo się byczę w Grecjii ale ten wynik mi zepsuł cały wieczór ze znajomymi... Cóż, mam nadzieję że Rutten otworzy oczy, i coś się zacznie dziać w składzie. Cieszy to co piszesz odnośnie Kazima. El Ahmadi i Tornstra to wiadomo, powinien być dobry poziom, i potwierdza się to co widać też od początku sezonu- solidność Wilkshire'a. No nic, ciężki sezon nas czeka...
DamianM
Boetius, IMMERS, Te Vrede ławka zdecydowanie. Rutten musi to zrobić, bo będzie za późno, a już się to zbliża.
Kazim, bardzo dobra zmiana. Vermeer, przyzwoity występ, obrona mu schrzaniła debiut. El Ahmadi fajnie operował w środku. Toornstra kolejna dobra zmiana. Wilkshire, nie mam pytań, genialny zawodnik.