Oficjalnie zaprezentowano szczegółowe plany zakrojonej na szeroką skalę modernizacji De Kuip. Po miesiącach spekulacji przedstawiono kompletną wizję, która zakłada gruntowną renowację obiektu, montaż nowego dachu, budowę dodatkowego pierścienia poprzez obniżenie płyty boiska oraz powstanie ośmiu wielofunkcyjnych pawilonów wokół stadionu. Projekt został przygotowany przez zespół specjalistów działających pod nazwą Team De Kuip, którego najbardziej rozpoznawalną postacią jest architekt Nanne de Ru. Koncepcję zaprezentowano reprezentantom klubu, dyrekcji stadionu, udziałowcom oraz przedstawicielom kibiców.
Twórcy projektu podkreślają, że De Kuip nie powinien zostać zastąpiony nowym obiektem, lecz gruntownie odnowiony i przygotowany na przyszłość. Jak wyjaśnia De Ru: - Chcemy odrestaurować stadion w najdrobniejszych szczegółach, a jednocześnie otoczyć go najnowocześniejszą infrastrukturą. W ten sposób powstanie supernowoczesny obiekt, który zachowa duszę i wyjątkowy charakter monumentu z lat trzydziestych.
Priorytetem jest utrzymanie historycznej tożsamości stadionu przy jednoczesnym spełnieniu współczesnych standardów bezpieczeństwa, komfortu i funkcjonalności.
Kluczowa zmiana: obniżenie boiska i likwidacja fosy
Jednym z najważniejszych elementów projektu jest obniżenie boiska i usunięcie otaczającej je fosy. Dzięki temu zabiegowi powstanie przestrzeń na zupełnie nową dolną trybunę, tworząc dodatkowy pierścień. W efekcie pojemność stadionu ma wzrosnąć do około 56 000 miejsc, z czego około 4 000 stanowić będą nowe business-seats. Po stronie Olympiatribune planowane jest również wybudowanie sześćdziesięciu kompaktowych business-units.
De Ru zwraca uwagę, że modernizacja nie odbędzie się kosztem zwykłych kibiców: - To właśnie oni czynią Feyenoord tym, czym jest – prawdziwym klubem ludzi.
Wokół stadionu powstać ma osiem nowoczesnych pawilonów z ofertą gastronomiczną, sklepami i udoskonalonymi udogodnieniami. Pawilony zostaną połączone z górną trybuną za pomocą kładek, co pozwoli rozładować obecne zatłoczenie i uniezależnić ruch kibiców od wąskich ciągów komunikacyjnych starej konstrukcji.
De Ru podkreśla przewagę nowoczesnych stadionów: - Na obiektach takich jak Tottenham Hotspur kluby zarabiają dziś niemal tyle samo na sprzedaży piwa czy pizzy, co na samym meczu.
Nowe pawilony mają pomóc Feyenoordowi wejść w podobny model funkcjonowania.
Nowy dach, więcej komfortu i przywrócenie historycznej konstrukcji
Modernizacji ma zostać poddany również dach – jego projekt przewiduje większy zasięg nad trybunami, tak aby zapewnić ochronę przed deszczem wszystkim widzom. Jednocześnie oryginalna stalowa konstrukcja De Kuip zostanie ponownie wyeksponowana. Jak mówi De Ru: - Dzięki temu na nowo wydobędziemy zabytek. Kibice znów zobaczą stary, oryginalny de Kuip, taki, jaki był kiedyś.
Po stronie Olympia planowana jest budowa nowej podziemnej części przeznaczonej dla piłkarzy, sztabu oraz mediów. Znajdzie się tam również około 120 miejsc parkingowych. Tunel dla zawodników zostanie przywrócony do swojej pierwotnej lokalizacji, w pobliżu ławki rezerwowych. Według projektantów obecna infrastruktura nie spełnia już wymogów UEFA, co czyni przebudowę koniecznością.
Zespół Team De Kuip szacuje koszty całej inwestycji na około 350 milionów euro. Istotną część budżetu ma pokryć system seat licensing, czyli sprzedaż dziesięcioletnich praw do biznesowych miejsc lub lóż, z częścią wpłat uiszczanych z góry. De Ru przekonuje: - W ten sposób można wygenerować nawet 250 milionów euro w krótkim czasie. Rozmawialiśmy o tym z różnymi bankami, które sygnalizują, że chętnie sfinansowałyby takie rozwiązanie dla przedsiębiorców.
Według założeń prace mogłyby potrwać cztery lata, przy czym stadion pozostałby otwarty na mecze. Obniżenie płyty boiska jest możliwe w ciągu zaledwie pół roku, jeśli terminarz pozwoli na okres bez meczów domowych od marca do września.
Następne kroki i stanowisko miasta
Władze klubu podtrzymują dotychczasowe priorytety: w pierwszej kolejności dokończyć proces zjednoczenia klubu i stadionu, a następnie rozpocząć niezbędną modernizację wartą około 70 milionów euro. Z kolei władze miasta sygnalizują ostrożny, lecz pozytywny stosunek do nowej propozycji.
De Ru podkreśla gotowość zespołu do współpracy: - Nie działamy dla zysku. Chcemy tego, co najlepsze dla klubu i wierzymy, że De Kuip ma przed sobą przyszłość.












Komentarze (0)