W hicie 3. kolejki holenderskiej Eredivisie, Ajax Amsterdam pokonał Feyenoord Rotterdam 2:1. Gole dla gospodarzy zdobył Sightorsson. Dla „Portowców” trafił Graziano Pelle.
Mecz rozpoczął się fantastycznie dla gości. Już w 6. minucie po błędzie zawodników Ajaksu, piłka spadła pod nogi Graziano Pelle, a ten zdołał wepchnąć ją do bramki. Feyenoord rozpoczął bardzo odważnie, gospodarze nie byli w stanie wymienić spokojnie kilku podań. Już po kwadransie gry można było zauważyć jak ważną postacią dla drużyny Franka de Boera jest Siem de Jong.
Kapitana amsterdamczyków na boisku nie ujrzymy przez co najmniej sześć tygodni, a linia pomocy bez bramkostrzelnego zawodnika wyglądała gorzej niż zwykle. Ajax próbował strzałów z dalszej odległości, jednak uderzenia Alderweirelda, Schone czy Eriksena nie lądowały w bramce Muldera.
Z biegiem czasu przewaga Ajaksu zaczęła coraz bardziej rosnąć. W 30. minucie sędzia odgwizdał rzut karny. Ruud Vormer faulował Vikotra Fischera i przy okazji obejrzał żółty kartonik. Jedenastkę na gola pewnie zamienił Sightorsson. Siedem minut później Islandczyk zdobył swoją drugą bramkę. Ruben Ligeon zagrał piłkę idealnie na głowę Sightorssona, a ten wyprowadził Ajax na prowadzenie.
Druga połowa nie dostarczyła nam wiele emocji. Feyenoord chcąc zdobyć pierwszy punkt musiał zacząć atakować, jednak drużyna Ronalda Koemana nie miała pomysłu jak przedostać się przez linie defensywną swoich rywali. Oba zespoły nie imponowały. Gospodarze zwolnili, goście nie potrafili nic wskórać.
Feyenoord zagrał podobne spotkanie, jak w ubiegłym tygodniu przeciwko Twente. Początkowo zespół grał dobrze i szybko strzelił bramkę, a z upływem czasu tracił inicjatywę, rywale zdobywali gole i przejmowali kontrole nad boiskowymi poczynaniami. Rotterdamczycy w trzech spotkaniach nie potrafili wywalczyć żadnego punktu, co nie wróży dobrze w kontekście czwartkowego meczu w eliminacjach Ligi Europy. Ajax nie zagrał wielkiego spotkania, mimo to był zespołem zdecydowanie lepszym i zasłużenie wygrał.
AJAX 2-1 FEYENOORD
6’ 0-1 Pellè
31’ 1-1 Sigthorsson (rzut karny)
37’ 2-1 Sigthorsson
AJAX: Vermeer, Ligeon (88’ Van der Hoorn), Alderweireld, Moisander, Blind; Poulsen, Eriksen, Schöne (78’Serero); Krkic (68’ Hoesen), Sigthorsson, Fischer.
FEYENOORD: Mulder; Van Beek, Mathijsen (86’ Te Vrede), Martins Indi, Nelom; Vilhena, Clasie, Vormer, Immers (69’ Armenteros); Schaken (76’ Verhoek), Pellè.
Komentarze (12)
Jakub
Mała adnotacja ode mnie, jako fani chcielibyśmy, żeby ten zespół walczył o mistrza, ale nie taki był jego cel, ten klub dalej jest w odbudowie i jego celem jest walka o pierwszą czwórkę, czyli europejskie puchary, wyniki w poprzednim sezonie i jeszcze wcześniejszym były ponad stan i dlatego nasze apetyty urosły, ale trzeba postawić sprawę jasno ten zespół na razie o mistrza walczyć nie ma
Norbi
GAV, owszem mieliśmy, ale już nie mamy, a jak będzie nie wiadomo, bo na razie to różowo nawet nie jest. Zawodników za grosze można ściągnąć, tylko, że nie każdy może wypalić, bo Ryo i John G. owszem z premier league przyszli więc styl gry mają, co było widać i jedynie tam można szukać, bo gdzie indziej bo różnie bywa. Nie wiem jak to zrobi Ronald, ale musi zmienić coś w tej kadrze, bo to co jest to dziadostwo.
GAV
Gramy o srodek tabeli czy moze nawet o pierwsza czworke ?? Panowie my o mistrza mamy grac, 2 lata temu bylismy na drugim miejscu,w poprzednim sezonie zabraklo jeszcze mniej.Do konca okienka transferowego 2 tygodnie a my na przedostatnim miejscu jestesmy za to na pierwszym jesli chodzi o zolte i czerwone kartki co swietnie pokazuje jaki jest klimat w druzynie.Koeman kombinuje ze skladem jak moze,rotuje,zmienil nawet taktyke ale to nic nie da jesli przykladowo za Pelle wejdzie Te Vrede,za Neloma Goossens,Cisse,Verhoek itd itp.Jak to sie dzieje ze w zeszlych sezonach mimo jeszcze wiekszego dlugu przychodzili Pelle,Guidetti, Mathijsen,Janmaat,Vormer,Immers,Singh,Miyaichi,Bakkal itd jakos sie dalo,a teraz co? Nie oczekuje transferu za 15 milionow Euro ale trzeba sie rozgladac po innych ligach,kombinowac,obserwowac rynek inne ligi kurde przeciez my mielismy ostatnie sezony takie udane wlasnie za sprawa nowych wypozyczonych za grosze graczy...
Norbi
Jakub nie przekonasz mnie tą walką o czołową szóstkę, bo tak nie jest, a że przemeblować, a nawet nazwę to prze remontować tą drużynę to nie należy, a trzeba, bo tak dalej nie może być. Jak mamy w dupę dostawać to niech zagra Te Vrede, Singh, który jeszcze w tym sezonie nie zawitał na murawie, itp. bo miały być wielkie roszady w drużynie, ale jakość ich nie widzę. Musi na mus zagrać w pierwszej jedenastce Manu i Boetius, z tym drugim gorzej, bo po takiej kontuzji jaką miał szansy szybko nie dostanie, będzie grał w rezerwach na razie. Tu trzeba szybko działać, a nie czekać. A może wystarczy tylko zmienić nie którym miejsce na boisku i już to będzie wyglądało inaczej, ale trzeba myśleć, a nie analizować, bo na to był czas przed sezonem.
Jakub
Norbert, gdyby to była inna liga bym się zgodził, ale Eredivisie jest słaba, nawet z taką grą (mieliśmy mocniejszych i niewygodnego na drodze) będziemy walczyć o pierwszą piątkę, a nawet czwórkę. No i nie chwaliłbym tylko van Beeka, zresztą niżej się rozpisałem, na plus Tonny no i Mulder dalej zachowuje klasę. Zresztą ten zespół ma potencjał trzeba go tylko trochę przemeblować, nie wywalać większość. Chociaż z drugiej strony po sezonie bliżej będzie temu zespołowi do wielkiego remontu raczej, ale nadchodzący trzeba grać tymi którzy są.
Norbi
Jestem z Feye i będę na dobre i złe, ale to co dzisiaj widziałem przechodzi ludzie pojecie. Pelle trafia na 0:1 i prowadzimy, to jak można się cofnąć i bronić tego wyniku od momentu zdobycia gola, to dopiero była 6 min. meczu, a oni się cofnęli i dali możliwość gry rywalowi. Przecież to istna paranoja. Owszem swoje pięć groszy dołożył Kuipers, (pisałem też w jednym z newsów co do sędziowania jego meczu w klasyku), ale pomijając to to jedynie Van Beek dziś pokazał, że godnie może zastąpić Daryla na prawej stronie obrony, owszem nie ciągnie tak do przodu jak on, ale jest młody i ma czas jeszcze na taką grę, to inny styl obrońcy. Reszta całkiem dzisiaj mnie zawiodła, pomijam Samuela, bo musi wejść w styl gry i grał krótko. Uważam, że ci co mają być sprzedani niech zostaną sprzedani, kto zostanie ten zostanie, może dojdzie ktoś nowy, a do tego są młodzi obiecujący juniorzy z roku na rok. Więc wolę oglądać jongów w pierwszym składzie, niż taką błazenadę jak dzisiaj. Granie, a raczej kopanie na stojąco nigdy nie poprowadzi drużyny do zwycięstwa, a tak jak dzisiaj nawet do remisu. Granie na Pelle cały czas było tak widoczne, że stary dziadek by ten chwyt rozgryzł, a zmiana ustawienia nic nie dała, to było gówno warte. Poza tym jak można mieć piłkę idealnie wystawioną na strzał, a szukać Pelle, żeby jemu zagrać, to gorzej niż gra juniorów. Koemana pomysły na grę tą drużyną się wyczerpały i trzeba to jasno powiedzieć, zdaje się to ostatni sezon Ronalda w Feye, bo kadra Oranje czeka. Trzy mecze i 0 punktów, to pokazuje, że będziemy grać o miejsca w środkowej strefie tabeli, gdzieś do 10-tego i obym się mylił, ale wspomnicie moje słowa, że mam rację. Teraz mecz z Kubaniem w którym się znów skompromitują, bo będzie gra na Pelle, a tu trzeba coś nowego, ale Ronald tłumaczy pewnie sobie to tak: Nie no ta gra jest ok, tylko trzeba co nieco poprawić. Gówno prawda, gra jest do dupy i trzeba sporych zmian, puki początek sezonu i jeszcze możliwość uratowania dobrego miejsca w tabeli Ered. Jak dla mnie z tej mąki wyjdzie zakwas, a nie chleb, dlatego trzeba nowego składnika, który da cacy chlebuś. Ok, mamy wąskie pole manewru, bo dług jeszcze jest, kicha z transferami, ale jak się dało w poprzednim sezonie ugrać dobre miejsce, to i teraz można, ale plotki transferowe widać odbijają się dużym echem na zawodnikach i jest to co widać. Jak wreszcie nie odpali Feye porządnie w kolejnych ligowych meczach, bo będzie najgorszy sezon w historii tej drużyny.
furtok13
No niestety pedał z gwizdkiem ustawił mecz,graliśmy jak graliśmy ale taki karny z tym rywalem niewpływa za dobrze
Jakub
Indi za minimum 10 to już nie raz powtarzali tu pudło.
I tak pominąłem Immersa bo mówiłem o optymalnym składzie.
Mam do niego sympatię za waleczność, ale w takim ustawieniu o jakim mówiłem miejsca dla niego nie widzę, dla mnie powinien walczyć o miejsce na środku pomocy, gdzie bardziej zająłby się defensywą, idealny do wywierania nacisku na Clasie, czy Vilhenę gdyby ci loty obniżyli.
GAV
Jakub fajnie zes to wszystko opisal tylko kompletnie zapomniales o glownym napedzie Feyenoordu czyli Immersie,czy moze celowo pomijasz go przy ustalaniu skladu na przyszlosc hahhaha. A tak na powaznie to kiepski mecz, chetnie obejrzal bym statystyki co do ilosci podan udanych,strat, do przodu ,do tylu,balonow na Pelle i przede wszystkim procentowego posiadania pilki. Pierwsza polowa pokazala jak bronimy (poploch,wybijanie byle gdzie,nie idzie tego ogladac) i kontratakujemy (glownie spalone) a druga polowa jak atakujemy (dlugie pily na Graziano Pelle a jakzeby inaczej).Martwi mnie ze Schaken gra coraz gorzej bo to moj ulubiony zawodnik ale pewnie brak Janmaata robi swoje. Na prawej stronie niby debiutant Van Beek ale Sramsterdam i tak atakowal po przeciwnej stronie bo wiadomo ze Nelom nie zdazy sie wrocic czy przyblokowac dosrodkowania. Na temat taktyki i przygotowania mentalnego nie ma co mowic bo kazdy widzial. Najgorszy start w rozgrywkach ale za to najbardziej udane okienko transferowe od wielu lat bo prezesowi uda sie zamknac budzet,zaoszczedzic a pewnie ma jeszcze nadzieje ze spusci Martinsa Indi za jakie 4 melony
Jakub
Znalazłem powtórkę i dla mnie też nie było, cóż trzeba z tym żyć. Jednak znalazłem trochę czasu, żeby się dłużej skomentować. Mamy za sobą trzy mecze i trzy porażki - wiadomo dramat, po dzisiejszym meczu widzę jednak kilka pozytywów. Po pierwsze tak jak ktoś pisał ligę wygrywa się wygranymi ze słabszymi, a tym bardziej ligę taką jak Eredivisie. Mamy za sobą mecz z Twente, on boli najbardziej i powinien być on co najmniej zremisowany, ale porażka w Zwolle i w Amsterdamie spokojnie można zaliczyć jako te, które trzeba było zakładać już przed sezonem, zresztą obstawiam, że porażkę w Zwolle, czy w Amsterdamie, bądź później w Eindhoven, czy ogólnie z mocnymi zespołami typu Alkmaar, będzie musiał zakładać każdy z zespołów walczących o wysokie lokaty (Ajax dostał w dupę w Alkmaar w końcu). Pech chciał, że terminarz ułożył się nam tak, a nie inaczej. Właśnie co do meczów jakie rozegraliśmy, w Zwolle było słabo, nawet bardzo słabo, mecz z Twente to była już jakaś poprawa, ten mecz załatwiły jednak czerwienie i tu pora przejść do kolejnego punktu, czyli środka obrony. Coś niedobrego dzieje się z De Vrijem, widać to już było na Euro U21, w okresie przedsezonowym i na początku ligi (głupie faule z Twente), nie było dzisiaj idealnie, ale muszę przyznać że duet Mathijsen - Indi prezentował się przyzwoicie, znacznie lepiej, niż ze Stefciem w składzie, może pora chłopaka posadzić na jakiś czas, w ramach terapii szokowej, problemem jest tylko lewa obrona, na której nie spisał się dzisiaj Nelom, co innego van Beek na prawej, dobry mecz co cieszy w perspektywie prawdopodobnego odejścia Janmaata w przyszłym roku, jest następca. Co do lewej jeżeli Nelom nie wypaliłby dalej można spróbować z przesunięciem do tyłu Goossensa. Pora na pomoc, głównie chodzi mi o Clasie i Vilhenę, bo to ich trzeba rozpatrywać w perspektywie pierwszego składu, Clasie - pierwsza połowa, tak jak większość zespołu średnia, ale w drugiej w końcu brał ciężar na siebie, wiem że Ajax grał słabiej (nie uważam, że odpuścili, obecny Ajax też jest w słabej formie, problem w tym, że my też), ale w końcu były znaki powrotu do dobrej gry. Znowu jednak Jordy został przyćmiony przez Vilhenę, w obecnym sezonie Tonny wyrasta dla mnie na najlepszego piłkarza Feyenoordu, świetnie potrafi przytrzymać piłkę, rozegrać ją, powinien być "10," no chyba, że gramy cofniętym Armenterosem, wtedy Tonny dalej na środku. Co do ataku, a w zasadzie co Schakena i Armenterosa, Schaken niestety kolejny słaby mecz, zauważyłem, że bez Janmaata, który wspiera Schakena ten traci większość swojej wartości, nie jest on skrzydłowym, który potrafi sam stworzyć groźną akcję, potrzebuje do tego, ofensywnego, bocznego obrońcy. Ruben zrobił dla nas dużo, ale ostatnie mecze utwierdzają mnie w tym, że jego powinien już pomału ustąpić młodszym graczom. Armenteros, nie grał dzisiaj dużo, czego też nie można było oczekiwać, ale widać po nim, że jego gra w Heraclesie to nie był przypadek, widać u niego dobrą technikę, szybkość i pomysł będzie z niego pożytek. Kończąc temat ataku, dobrze że wracają młodzi - Boetius i Manu - mam nadzieję, że wniosą oni ożywienie na najbliższe mecze i resztę sezonu. Ogólnie najbardziej optymalny atak Feyenoordu wyglądałby by dla mnie tak: lewe skrzydło - Boetius, prawe - Manu, cofnięty napastnik Armentero, atak - Pelle, jest kreatywność, jest siła. Powinno to wystarczyć na słabsze teamy i ogrywanie mocniejszych u siebie, czyli w Eredivisie oznacza to znowu walkę, o czołową czwórkę. Pierwszy test z Kubaniem, ale ten prawdziwy w kilku kolejnych meczach ligowych, bo jeden nic tak na prawdę nam nie powie.
PS. Mulder znowu na plus, trzyma poziom.
DamianM
Dla mnie karnego nie bylo, Ruud sunal tak ze i takby nie wychamowal, nie bylo szans zeby chociaz ominac zydka. No i to zachaczenie nie bylo azzzz takie, zeby dyktowac karny, ale wiadomo, kuipers podobno naj w NL, ale lubi 020.
Jakub
Nie skomentuję teraz szerzej, bo nie mam czasu, a trzeba by ten mecz odnieść szerzej do wcześniejszych, poprzedniego sezonu itp. Ale krótkie pytanie, bo przeoczyłem go, a różne opinie były na twitterze, był karny?