SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

Zerrouki: W Feyenoordzie nigdy nie otrzymałem roli, na jaką liczyłem

03.08.2025 18:32; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Ramiz Zerrouki w nadchodzącym sezonie ponownie będzie reprezentował barwy FC Twente. Środkowy pomocnik został wypożyczony przez Feyenoord do swojego byłego klubu, w którym wcześniej błyszczał pod wodzą trenera Rona Jansa. W rozmowie z RTV Oost piłkarz wrócił wspomnieniami do swojego pobytu w Rotterdamie i opowiedział o powrocie do Enschede.

Zerrouki przyznaje, że jego przygoda w Feyenoordzie nie przebiegła tak, jak sobie wyobrażał.

- Zdobyłem Puchar Holandii i Johan Cruijff Schaal, zagrałem też w kilku wspaniałych meczach w Lidze Mistrzów. Były momenty naprawdę piękne, ale były też te mniej udane. Trzeba jednak uczciwie powiedzieć, że nie otrzymałem tak naprawdę szansy, by przez dłuższy czas udowodnić swoją wartość. Czułem też, że nie pasuję do roli, jaką przypisano mi w systemie gry. Czasem trzeba się dostosować, a nie wszystko w karierze układa się tak, jakbyśmy chcieli – i to dotyczy każdego piłkarza. Trzeba to zaakceptować, podnieść się i iść dalej. Mam w sobie tę siłę i pełne zaufanie do swoich możliwości – zaznacza.

Mimo rozczarowania, pomocnik podkreśla, że czas spędzony na De Kuip był dla niego wartościowy.

– Wiem, co potrafię i znam swoje atuty. Wróciłem do Twente nie tylko ze względu na sentyment do klubu, ale przede wszystkim dlatego, że wiem, jaką rolę mogę tutaj odegrać. Myślę, że w tej roli w pełni pokażę swoje atuty, a to jest dla mnie kluczowe – zarówno pod względem sportowym, jak i mentalnym. To miało ogromny wpływ na moją decyzję o powrocie.

Silny w rozegraniu

Już w swoim nieoficjalnym debiucie po powrocie – w meczu sparingowym z Udinese – Zerrouki pokazał, z czego jest znany.

– Uwielbiam uczestniczyć w budowaniu akcji od tyłu. To mój żywioł, sprawia mi to przyjemność, daje satysfakcję. Choć nie lubię wracać do przeszłości, to jednak muszę przyznać, że w Feyenoordzie nigdy nie dostałem takiej roli, jaką wcześniej pełniłem i w jakiej czułem się najlepiej. Teraz dobrze wiem, co jest moją siłą, co daje mi radość z gry i gdzie mogę być najbardziej przydatny. Rozmawiałem o tym szczerze z trenerem. Bardzo się cieszę na nadchodzący sezon – chcę po prostu grać dobrą piłkę i sprawiać radość kibicom.

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

0 - 3

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

2 - 1

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

2 - 2

Ajax Amsterdam

NAC Breda

0 - 1

SC Telstar

FC Utrecht

1 - 2

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

1 - 1

FC Twente

Go Ahead Eagles

1 - 1

FC Groningen

FC Volendam

0 - 1

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

4 - 3

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

21-27 grudnia

Feyenoord remisem 1:1 z FC Twente zakończył pierwszą część sezonu, co pozostawia wiele do życzenia.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

Depay z pucharem Brazylii

DamianM

atalanta wygrała ulala

Gość

Lyon sie meczy z 6 ligowcem - bedzie znowu kompromitacja.

DamianM

' To, że dostrzegasz pozytywny rozwój, którego prawie nikt inny nie widzi, jest więcej niż niepokojące. Kto się obudzi w Feyenoordzie? ' Widzicie nie ma już kibica, co tego nie widzi. Inny świat. Planeta. Mami wszystkich.

Gość

On jest jak ten gość co chce ci wcisnąć jakieś garnki których nie potrzebujesz i ci pięknie opowiada o nich - van Persie tak samo opowiada o ujowym meczu i wyniku żebyś to odebrał nie jako coś brzydkiego tylko "część procesu" czy "planu" - i żebyś sobie wyobraził że zaraz "będzie lepiej" - podczas gdy przychodzi kolejny mecz i jest coraz gorzej, mniej kontroli, więcej chaosu i gorszy wynik. Tak to z nim wygląda.

DamianM

Za fr12: Zaczynam coraz bardziej wątpić, czy van Persie ma w ogóle poukładane w głowie. To tak, jakby co tydzień oglądał zupełnie inny mecz niż my. Miałem o nim naprawdę dobre zdanie, ale teraz myślę, że jest gotowy na pobyt w szpitalu psychiatrycznym.

DamianM

No nie ma opcji. To typ człowieka, który za chu się nie prz zna. Ego w kosmos, wszystko wie, on jest właściwą osobą. Kropka

Gość

"Z kolei w ostatnich tygodniach, mimo gorszych wyników, mieliśmy sporo naprawdę dobrych momentów." - te dobre momenty to gdy był koniec meczu :D bo nie trzeba było patrzeć na ten pierdolnik organizacyjny.

"To punkt, który smakuje jak zwycięstwo – nawet jeśli brzmi to dziwnie" - hahahhaha to nie brzmi dziwnie tylko jak gadka gościa, którzy został jebnięty przez tira i leży sparaliżowany i mówi "przynajmniej mogę oddychać i oczy owtorzyć, jest nieźle - to jak zwycięstwo" :-D

Nie ma takiej opcji że on się kiedykolwik przyzna do błędu. Będzie szedł w zaparte i chwytał się incydentów w meczu i budował narracje w oparciu o nią jako całej połowy.

Czysty propagandysta i dyplomata. Co on robi w piłce?

Gość

Ostatni turniej wybrzeże kości słoniowej ledwo wyszli z grupy a potem nagle wygrali turniej.

DamianM

mi to z eurosportem się kojarzy. Klimat był

Gość

Chyba nikt.

DamianM

ktoś w Polsce transmituje, wiecie coś?

Gość

Zaraz Maroko rozpoczyna walkę z Komornikami.

DamianM

Wielka Viola. Teraz już pójdzie

Gość

5-1

Gość

4-0

Gość

3-0 do przerwy

Gość

Fiora 2-0 - to jest ten dzień :D

Gość

Sittaaaaaaaaaaard 4-3 :D

Gość

Fiorentina chyba dziś ten moment :D udinese w 10.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.