Feyenoord Rotterdam poinformował w nocy z wtorku na środę, że w wieku 86 lat zmarł Eddy Pieters Graafland, uważany przez większość za najlepszego bramkarza w historii klubu.
Pieters Graafland najlepsze lata kariery spędził właśnie w Rotterdamie, chociaż wcześniej był związany z Ajaksem. Zawodnikiem ekipy ze stolicy był w latach 1951–1958. Rok przed odejściem został tam mistrzem. Następnie zdecydował się na Feyenoord, będąc już reprezentantem Holandii, gdzie w sumie rozegrał 47 meczów. Na koncie miał też tytuł piłkarza roku w sezonie 1966/1967. Został też odznaczony Kawalerskim Orderem Oranje-Nassau.
W Feyenoordzie Graafland czterokrotnie zdobywał mistrzostwo Holandii i Puchar KNVB. Najważniejszy moment nadszedł jednak w 1970 roku.
Warto wspomnieć, że w kampanii 1969-1970 Ernst Happel posadził Graaflanda na ławce, a miejsce w bramce zajął Eddy Treijtel. Jednak w finale Pucharu Europy z Celtikiem Happel chciał sprawdzić Pietersa Graaflanda. Ten ostatecznie wystąpił w tym legendarnym spotkaniu i zapisał się na kartach historii, podobnie jak reszta drużyny, która jako pierwsza holenderska ekipa zdobyła europejski tytuł.
Pieters Graafland niedawno wspominał ten finał na stronie klubu Feyenoordu. - To był oczywiście kamień milowy. Nie tylko w moim życiu, ale także w historii klubu. Jeśli teraz czytam wiadomości z tamtych czasów, zdaję sobie sprawę, że doświadczyłem rzeczy niesamowitych w moim piłkarskim życiu, absolutnie najlepszych. Zarówno jeśli chodzi o Feyenoord, jak i Oranje - mówił.
W Feyenoordzie w sumie rozegrał 356 spotkań.
Spoczywaj w spokoju, legendo...
Komentarze (0)