FC Utrecht

Eredivisie
De Kuip

Nie

31.03

14:30

SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

17.03

14:30

2:3

Zmarła ikona klubu, Carlo de Leeuw

13.02.2020 11:36; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: Feyenoord.nl

Feyenoord z wielkim smutkiem poinformował śmierci Carlo de Leeuwa. Urodzony Rotterdamczyk, zatrudniony jako kitman pierwszego zespołu od 2000 roku, zmarł w czwartek 13 lutego w wieku 59 lat. W okresie poprzedzającym obecny sezon u Carlo zdiagnozowano raka, co spowodowało poważną operację. Okazało się, że był to początek bitwy, której ostatecznie nie wygrał. 

Carlo, urodzony 12 grudnia 1960 roku w Rotterdamie IJsselmonde, dorastał z Feyenoordem. Grał w akademii młodzieżowej w Varkenoord i dotarł do pierwszej drużyny, w której lewoskrzydłowy ostatecznie doszedł do 45 meczów. Najważniejszym punktem jego kariery był jego gol w wygranym finale pucharowym w 1980 roku przeciwko Ajaksowi.

Jego przygoda z Feyenoordem zaczęła się od zespołu E2. W swoim pierwszym meczu natychmiast strzelił trzy gole, po czym pozwolono mu dołączyć do E1 tydzień później. Pod okiem trenera Leo Beenhakkera Carlo został mistrzem Holandii w 1977 roku wraz z Feyenoordem A1 (U-19) i między innymi Joopem Hiele i Sjaakiem Troostem w składzie. W sezonie 1978–1979 w wieku 17 lat przeprowadził się do pierwszego zespołu. W szatni otrzymał miejsce obok swojego wielkiego idola Willema van Hanegema.

W tym czasie Carlo został już typowany jako nowy lewoskrzydłowy reprezentacji Holandii. - Być może było to dla mnie niekorzystne - mówił kilka lat później. - Mówiłem sobie, że moja szansa w końcu nadejdzie. Aż nagle masz 24 lata i jeszcze nic się nie wydarzyło. Dopiero gdy zostałem ojcem kilka lat później, zacząłem mówić poważnie i zdałem sobie sprawę, że futbol to coś więcej. Wtedy było już za późno - dodawał. 

Carlo ostatecznie rozegrał 45 meczów w czterech sezonach w Feyenoordzie, w których strzelił osiem bramek. Absolutnym szczytem w tym okresie był finał Pucharu Holandii 1980 przeciwko Ajaksowi, w którym skrzydłowy odegrał główną rolę. Po tym, jak Frank Arnesen, obecny dyrektor techniczny Feyenoord, poprowadził zespół z Amsterdamu, Carlo dał rzut karny, który wykorzystał Petur Petursson. W drugiej połowie Carlo wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie po dośrodkowaniu Ivana Nielsena, po czym Petursson ustalił końcowy wynik na 3-1.

Patrząc wstecz na ten mecz, rozgrywany dla 65 000 kibiców na De Kuip, Carlo powiedział lata później: Podczas finału miałem dziewiętnaście lat. To był najważniejszy mecz w jakim kiedykolwiek zagrałem. Jestem chłopcem z Rotterdamu. Euforia na stadionie była niesamowita - mówił. 

Carlo wyjechał do Excelsioru w 1982 roku, po czym grał w SC Cambuur, FC Eindhoven i FC Volendam. Po przejściu na emeryturę w 1993, musiał także stwierdzić, że nie wykorzystał w pełni swojej kariery. - W przeważającej części była to moja wina. Ale gdybym mógł powtórzyć swoją karierę, zrobiłbym dokładnie to samo, co teraz. Urodziłem się z ogromnym talentem i nigdy nie miałem prawdziwych niepowodzeń. Wszystko poszło tak łatwo, może zbyt łatwo - mówił. 

Koniec kariery zawodowej okazał się nie być ostatecznym pożegnaniem z piłką nożną. Carlo powrócił do Feyenoordu w 2000 roku jako kitman pierwszego zespołu. Tę rolę pełnił do początku tego sezonu. Z inicjatywy grupy zawodników reprezentacji Holandii Carlo dołączył również do kadry Oranje w 2006 roku. Jako kitman uczestniczył w Mistrzostwach Świata 2006, 2010 i 2014 oraz Mistrzostwach Europy 2008 i 2012. - Jako kitman, były to dla mnie najważniejsze momenty. 

Niedawno Willem van Hanegem, idol De Leeuwa, napisał w swoim felietonie na łamach AD: Prawdziwy Feyenoorder, całe życie w klubie. Carlo nigdy się nie wychylał. Był fajnym piłkarzem, ale przede wszystkim miłym, skromnym facetem. 

Komentarze (0)

Wyniki 27. kolejka

Gospodarz

Gość

NEC Nijmegen

? - ?

PSV Eindhoven

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

Go Ahead Eagles

? - ?

Excelsior Rotterdam

RKC Waalwijk

? - ?

SC Heerenveen

AZ Alkmaar

? - ?

Vitesse Arnhem

PEC Zwolle

? - ?

Ajax Amsterdam

Feyenoord Rotterdam

? - ?

FC Utrecht

FC Twente

? - ?

Heracles Almelo

Almere City FC

? - ?

FC Volendam

Zdjęcie Tygodnia

17-24 marca

Feyenoord zdołał pokonać sc Heerenveen w niedzielne popołudnie, mimo dużych trudności.

Video

sc Heernenveen 2-3 Feyenoord

Feyenoord zdołał pokonać sc Heerenveen w niedzielne popołudnie, mimo dużych trudności

Live chat

Gość

"To porównywalne do sytuacji, gdyby ESPN było głównym sponsorem KNVB i właścicielem Ajaksu, decydując, że wielu piłkarzy Ajaksu powinno występować w kadrze narodowej." - przeciez wiele lat tak bylo - ostatnio ajax byl na dnie tabeli i hato dostal powolanie gdy geertruida wypadl.

DamianM

Co prawda budżet a budżet na pensje to co innego, ale moim zdaniem, nie można już pisac, że Feyenoordu nie stać na dobrego zawodnika. Po prostu dobrego zawodnika. To tylko moje zdanie, amator jestem i nie znam sie jak klub działa i mało wiemy, ale moim zdaniem, 2024 rok jest idealnym czasem, żeby wejść ten stopień wyżej znowu.

DamianM

Byle już dograć ten sezon, fajerwerków nie będzie, emocji na pewno nie zabraknie, jak to u nas. Mistrza może nie będzie, ale jeśli będzie LM, Puchar Holandii i sprawdzi się kontrakt z mediamarkt i drugi tymi Katarczykami plussprzedani, to może być najlepszy rok, od kiedy ja kibicuje, i wątpię, żeby Feyenoord takie przychody kiedykolwiek wygenerował. Raczej nie. Grać nie muszą super. Ale mam tylko jedno życzenie - zamiast 10 transferów, 2-3 ale takie TOP. Moim zdaniem to już czas na konkrety. Że nie zawodnik do ogarnia, a od 1 kolejki do gry.

Gość

Wyjazdy do sittard, deventer i nijmegen są ciężkie - dodatkowo u siebie 2 ciężkie mecze z ajaxem i utrechtem. Wyjazd do Volendam też nie musi być łatwy bo oni jeszcze mają matematyczne szanse na utrzymanie.

Gość

9 punktów to teoretycznie dużo - no ale oglądam te mecze Feye i nie gramy dobrze więc wcale nie jestem taki pewien tego pucharu i 2 miejsca. Te nasze mecze to takie wyżebranie tych 3 punktów. vitesse, almere, heerenveen - te wyjazdy słabe mega + te kompromitacje w domu z nec czy ledwo wygrana z słabym rkc. Nie napawa to optymizmem.

DamianM

będzie dobrze Panowie, dadzą radę chłopy. Byle się już nikt nie posypał, niech wracają kontuzjowani i gra

Kris

Nie ma bata - musi być 2 miejsce na koniec.
I do tego puchar Holandii (finał na De Kuip)

Gość

Jeszcze nic nie jest pewne.

Kris

Wystarczy w najgorszym wypadku bilans:
4-4-0 lub 5-0-3 do drugiego miejsca.
Do tego Twente wyjazdy z AZ i Ajaxem

Gość

Kupa ciężkich meczów jeszcze - potem go ahead i jeszczer raz nec wyjazd - nie ma lekko.

Gość

utrecht, volendam, ajax, sittard, finał pucharu - in that order.

Gość

puchar holandii jest przed czy po klasyku. Chyba przed.

DamianM

Ja będę na meczu z Utrechtem, to 3pkt pewne, luz ;D

Kris

Teraz klepnąć ten niewygodny Utrecht, potem na wyjeździe słabiutkie Volendam i będziemy dwa kroki bliżej LM. Na deser potem Klasyk.

DamianM

teraz będzie tam gwiazdą :))

Gość

No i Kokcu podkulił ogon - mówiłem że to głupie gadać takie rzeczy do mediów i widzimy że się zreflektował.

Gość

Problemy ajaxu ale klasyk jest za 2 mecze - wpierw utrecht i volendam. Do tego czasu się mogą wykurować.

DamianM

No dokładnie, w tym gmina Rotterdam i szanowny nasz burmistrz który oddałby wiele, żeby powstał. Był mega zły jak upadł plan.

Gość

to powinni płacić ci co ten plan układali - z własnej kieszeni.

DamianM

Problemem jest to, że stadion jest też zadłużony u Goldman Sachs, banku który pożyczał pieniądze na nowy stadion, który nie powstanie. I tu teraz pytanie, co z tym i kto to będzie spłacał, jak, kiedy, jesli mysli się o fuzji/wykupie

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.