Royale Union Saint-Gilloise

Towarzyski
De Kuip

Sob

12.07

14:00

SC Cambuur

Towarzyski
Kooi Stadion

Sob

05.07

15:00

1:4

Legia Warszawa - Feyenoord

about

W piątek, 20 marca 1970 roku, oczy całej piłkarskiej Holandii skierowane były na Rzym, gdzie odbywało się losowanie półfinałów Pucharu Europy. Kibice z niecierpliwością wyczekiwali, kto stanie na drodze Feyenoordu w walce o historyczny finał. W gronie potencjalnych rywali znajdowali się Celtic Glasgow, Leeds United oraz Legia Warszawa. Powszechnie uważano, że mistrz Polski to najsłabszy z możliwych przeciwników.

Los uśmiechnął się więc do Rotterdamu – Feyenoord trafił na Legię i od razu został uznany za faworyta tej konfrontacji. Zespół prowadzony przez trenera Ernsta Happela wyruszył nad Wisłę z jasno określonym celem: przybliżyć się do upragnionego finału, który miał zostać rozegrany na słynnym San Siro w Mediolanie.

Ponad tysiąc fanów Feyenoordu przybyło do Warszawy, by wspierać swoją drużynę. Aura jednak nie rozpieszczała – deszcz i niska temperatura sprawiły, że murawa przypominała raczej błotniste pole bitwy niż boisko piłkarskie. Warunki przypominały te z wcześniejszego wyjazdu do Berlina, gdzie Feyenoord mierzył się z Herthą. Mecz był wyrównany. Obie drużyny stworzyły sobie sytuacje bramkowe, ale żadna nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, co oznaczało, że losy awansu rozstrzygną się w Rotterdamie – dwa tygodnie później, na wypełnionym po brzegi stadionie De Kuip.

LEGIA WARSZAWA 0-0 FEYENOORD ROTTERDAM
DATA: 01.04.1970
FEYENOORD: Treytel, Haak, Israel, Laseroms, Van Duivenbode, Hasil, Jansen, Wery, Kindvall, Van Hanegem, Moulijn.

MECZ REWANŻOWY

Po remisie w Warszawie oczekiwania wobec Feyenoordu były ogromne. Bilety na rewanżowy mecz rozchodziły się błyskawicznie – nic dziwnego, stawką był finał Pucharu Europy. W przeddzień decydującego spotkania z Legią, zespół Happela rozegrał jeszcze sparing z lokalnym Zwart Wit ’28, wygrywając pewnie 4:0. W końcu nadszedł ten dzień – 15 kwietnia 1970 roku. Na trybunach zasiadło 63 712 widzów, którzy stworzyli niesamowitą atmosferę.

Kibice Feyenoordu przywitali drużynę głośnym dopingiem, łuną rac i... deszczem z papieru toaletowego. Polscy dziennikarze nie kryli podziwu dla oprawy przygotowanej przez gospodarzy. Od pierwszego gwizdka Feyenoord rzucił się do ataku. Już w 3. minucie spotkania, po precyzyjnym dośrodkowaniu, doskonałą główką popisał się Wim van Hanegem i gospodarze objęli prowadzenie 1:0. Na trybunach rozbrzmiało kultowe „Hand in Hand, Kameraden”, a stadion eksplodował z radości. Jednak nikt nie tracił czujności – jeden gol zdobyty przez Legię oznaczałby dla Feyenoordu konieczność odrabiania strat.

Na szczęście zespół z Rotterdamu nie zwalniał tempa. W 31. minucie drugiego gola zdobył Austriak Franz Hasil, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym i podwyższył prowadzenie na 2:0. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, choć bramkarz Eddy Treytel przysporzył kibicom kilku nerwowych momentów, popełniając dwa poważne błędy, które na szczęście nie zostały wykorzystane przez rywali. Po końcowym gwizdku setki kibiców wtargnęły na murawę. Cały stadion świętował awans. Rotterdam oszalał z radości, a cała Holandia była dumna – Feyenoord awansował do wielkiego finału Pucharu Europy!

FEYENOORD ROTTERDAM 2-0 LEGIA WARSZAWA
DATA: 15.04.1970
FEYENOORD: Treytel, Haak, Israel, Laseroms, Van Duivenbode, Hasil, Jansen, Wery, Kindvall, Van Hanegem, Moulijn.
BRAMKI: Feyenoord: Van Hanegem (3'), Hasil (31')
WIDZÓW: 63.712

[OPRACOWALI: Damian i Norbi] [FOTO: Feyenoord.nl]

Wyniki 1. kolejka

Gospodarz

Gość

Fortuna Sittard

? - ?

Go Ahead Eagles

NEC Nijmegen

? - ?

Excelsior Rotterdam

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NAC Breda

SC Heerenveen

? - ?

FC Volendam

PSV Eindhoven

? - ?

Sparta Rotterdam

PEC Zwolle

? - ?

FC Twente

Ajax Amsterdam

? - ?

SC Telstar

AZ Alkmaar

? - ?

FC Groningen

FC Utrecht

? - ?

Heracles Almelo

Zdjęcie Tygodnia

5-12 lipca

Feyenoord rozpoczał sezon przygotowawczy od zwycięstwa 1-4 z SC Cambuur.

Video

SC Cambuur 1-4 Feyenoord

Feyenoord zainaugurował kampanię przygotowawczą do sezonu 2025/2026 w bardzo dobrym stylu, odnosząc przekonujące zwycięstwo.

Live chat

Gość

Ten Duran w Fenerbahce XDDD
Kupili go za 77 milionów, pograł pół roku i go wypożyczyli XDDD

Gość

Polska Steaua XDDDDD

DamianM

Totalny skandal w Legii Warszawa! Edward Iordanescu porzucony i okłamany przez zarząd, a ultrasi w stanie wojny z klubem" - taki artykuł opublikowały rumuńskie media. To dopiero będzie jsk on odejdzie :D

Gość

To chyba jest ok. bo chodziło o to, że bóg zniszczył Babel i rozproszył różne języki między ludzi, żeby już czegoś takiego nie przygotowali nigdy więcej... ;-)
Tylko - wieżę, nie wierzę ;-P

DamianM

Kurde co ja pieprze, to chyba nie mówi się wierza babel jak się ma 100 różnych narodowości :D tak mnie cis naszło

DamianM

Nie musi, ale chcieli zejść trochę z wierzy babel, więc zapewne z jeszcze jeden Holender dojdzie.

Gość

Lucas Monźon - 24 lata, Urugwajczyk. Lewonożny, gra jako ŚO i LO, zdążył nawet zadebiutować w kadrze Urugwaju. Ciekawy gracz, trzeba obserwować, mógłby przyjść nawet za Hancko lub jako backup teraz. Tylko poszedł z urugwajskiego klubu na wypożyczenie do kolumbijskiego niestety.

Gość

To musi być Holender koniecznie?

DamianM

Jayden Oosterwolde

DamianM

na LO strzelam, że pojawi się kandydatura Bakkera albo tego LO z Fenerbahce

DamianM

No i cieszy, że jak są wątpliwości, to ktoś odpada i szukamy dalej zawodników co dziś przychodzą, jutro grają. Dużo o ty pisaliśmy też

DamianM

Na pewno na konie transferów sprowadziłbym kogoś w rezerwę takiego doświadczonego fest, kupić to co mamy ale w obwodzie żeby był ktoś kto liznął naprawdę powaznej piłki/ Średnia wieku to u nas i tak będzie bardzo młoda, 23 to będzie lekko zapewne, nikt nawet specjalnie nie zawyża, Hancko 27 lat a na tle jak weteran

Gość

Jak Rapid dałby radę, to my tym bardziej

Gość

Tak ale musisz mu sporo zapłacić.

Gość

Ja bym zaryzykował z Arnautoviciem w Feye. On taki trochę dzik, ale może odpalić jak właśnie Perisic. Umowę na przykład 1+1, wolny jest, a podobno faworytem po niego jest Rapid Wiedeń, to ich raczej przebijemy kontraktem. Gość wszedłby w Eredivisie jak w masło, taki nasz Džeko ;-)))

Gość

Potrzebujesz liderów i doświadczonych graczy ale nie żeby 3/4 składu czy pół takich graczy na skraju kariery. To nic dobrego nie zrobi. Więcej powinno być młodych głodnych sukcesu graczy. Tak jak mieliśmy w 2022/23 i 2023/24.

DamianM

a co do Feyenoordu, tu też się zgodze, niech grają młodzi, ale potrzebujemy tych 3-4 naprawdę gamechangerów. No takie czasy, musi być kasa na klasę. Kilku starszych co odmienią losy i młodzież, a nie tylko młodzież dla samej młodzieży, bo umówmy się ,nikt tak nie gra, a wyniki oczekiwane sa.

DamianM

a Sose ktoś zachwalał, że odejdzie z Holandii za gruby hajs i co? Odchodzi do Anglii. Zaznaczam do Anglii za...4 bańki.

Gość

Nie chciałbym takiego nagromadzenia gwiazd jak ma galata i fener w Feyenoordzie. Wole Feyenoord z młodymi talentami. Mimo wszystko ten model prowadzenia klubu co ma Feye mi bardziej odpowiada. Nie miałbym nic przeciwko kilku doświadczonym graczom na poziomie jak Perisic w psv pokazał. Ale też nie żeby to było aż tylu - 3/4 by starczyło.

Gość

Jeszcze tylko brakuje, że Priske w Benfice, i Sporting mógłby dynastię budować... XDDDDD

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.