NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

Mistrzostwo 1999

about

Jerzy Dudek miał ogromny wkład w mistrzostwo z 1999 roku. Polak przybył do Rotterdamu w 1996 roku, a latem 1997 stanął przed wyzwaniem zastąpienia Eda de Goeya, legendarnego bohatera najwyższej klasy. Dudek świetnie poradził sobie na de Kuip i później zapisał się w historii, odgrywając kluczową rolę w finale Ligi Mistrzów między AC Milan a jego Liverpoolem.

Serce drużyny stanowił duet środkowych obrońców: Bert Konterman i Kees van Wonderen. Oboje dzielili podobne doświadczenia: nie byli urodzonymi talentami, którzy osiągnęli sukces w młodym wieku, lecz stopniowo i konsekwentnie wspinali się po szczeblach kariery. Zanim Van Wonderen dołączył do Feyenoordu, rozegrał ponad 150 meczów w profesjonalnej piłce nożnej w klubach NEC i NAC.

W pierwszym zespole NEC zadebiutował w wieku 22 lat, a swoje pierwsze trzy lata profesjonalnej gry w piłkę nożną spędził w Eerste Divisie. "Keessie Wonderboy", jak nazywali go fani, był idealnym dopasowaniem do Feyenoordu: wiedział, na co go stać, a czego unikać, nie podejmował szalonych działań, był wybitnym profesjonalistą i doskonale się bronił.

Konterman, który grał u jego boku, przeszedł podobną ścieżkę kariery. W 1989 roku zadebiutował w FC Zwolle i spędził w tym klubie cztery sezony, po czym przez Cambuur trafił do Willem II. W latach 1996-1998 występował w Tilburgu i spisywał się na tyle dobrze, że Feyenoord wyłożył za niego sześć milionów guldenów. Dziewięć lat po debiucie, Konterman po raz pierwszy trafił do czołowego klubu. Po zdobyciu mistrzostwa pozostał w Rotterdamie-Południe jeszcze przez rok, a następnie odszedł do Glasgow Rangers. Konterman rozegrał dwanaście meczów w reprezentacji narodowej, a jego kolega Van Wonderen pięć.

Van Wonderen, Konterman oraz dwaj pomocnicy, Jean-Paul van Gastel i Paul Bosvelt, byli trzonem mistrzowskiej drużyny z roku 1999. Van Gastel, pełniący rolę kapitana, odgrywał kluczową rolę: nie tylko był motorem napędowym i liderem zespołu, ale również wykazywał się skutecznością strzelecką. Zdobył dziesięć bramek w lidze w sezonie 1998/1999 - lepszy wynik osiągnęło tylko dwóch jego kolegów z drużyny.

Dołączył do czołowego klubu stosunkowo późno - po sześciu sezonach w Willem II trafił do Feyenoordu w 1996 roku, mając 24 lata. Van Gastel szybko stał się jednym z najlepszych pomocników w Holandii. Niestety, po roku mistrzowskim jego forma zaczęła spadać: problemy z kontuzjami, nieudana gra za granicą i ostatecznie zakończenie kariery w De Graafschap.

Van Gastel był liderem, a Bosvelt pełnił rolę figuranta. Po pięciu sezonach w Go Ahead Eagles i trzech w FC Twente, zawodnik z Doetinchem dołączył do Feyenoordu w 1997 roku, co okazało się być trafieniem w dziesiątkę. Zastąpił Van Gastela na stanowisku kapitana, zdobył Puchar UEFA w 2002 roku i spędził sześć fantastycznych lat na De Kuip. Następnie grał w Manchesterze City, a karierę zakończył w Heerenveen.

Feyenoord często występował w formacji 4-2-1-3, gdzie Van Gastel i Bosvelt tworzyli dwójkę środkowych pomocników, a łącznikiem między nimi a atakiem był Jon Dahl Tomasson. Duńczyk, który dołączył z Newcastle United w 1998 roku, wcześniej występując w sc Heerenveen, był cenny dzięki swoim bramkom. Podobnie jak Bosvelt, zdobył Puchar UEFA z Feyenoordem trzy lata po wywalczeniu mistrzostwa kraju. Jego imponująca kariera poniosła go do AC Milan, VfB Stuttgart i Villarreal, a także z powrotem do Rotterdamu.

Nie można nie wspomnieć o Julio Ricardo Cruz. Argentyński napastnik, znany w swojej ojczyźnie jako "El Jardinero" (ogrodnik), zawitał na De Kuip w 1997 roku za sumę 12 milionów guldenów. W tamtych czasach była to znacząca kwota i mimo że Cruz sprawiał wrażenie nieco lakonicznego, jako napastnik okazał się być wart tej ceny: strzelał średnio co dwa mecze i został najlepszym strzelcem klubu w sezonie mistrzowskim. Po przejściu przez Bolognę, trafił do Interu, z którym czterokrotnie zdobył mistrzostwo Serie A. Wystąpił także w 21 meczach reprezentacji Argentyny, w tym podczas mistrzostw świata w 2006 roku.

Dudek, Konterman, Van Wonderen, Bosvelt, Van Gastel, Tomasson i Cruz mieli zapewnione miejsca w zespole, podobnie jak Patrick Paauwe i Peter van Vossen. Paauwe, który dołączył z Fortuny Sittard, często pełnił rolę kozła ofiarnego w drużynie, grając zarówno na pozycji lewego obrońcy, jak i pomocnika. Z kolei doświadczony Van Vossen stanowił oś napędową ataku. Tininho z Brazylii, podobnie jak Paauwe, spędził wiele minut na lewej stronie boiska, natomiast na prawej obronie regularnie występował legendarny Ulrich van Gobbel. Talent Bonaventure Kalou wzmocnił linię ataku - piłkarz z Wybrzeża Kości Słoniowej nie zawsze był w pierwszym składzie, ale wystąpił w 28 z 34 ligowych meczów.

Każdy z dwunastu wyżej wymienionych piłkarzy rozegrał w udanym sezonie przynajmniej 27 meczów ligowych. Ponadto, w drużynie regularnie występowali rezerwowi: napastnik Henk Vos, prawy obrońca i kultowy bohater Christian Gyan, środkowy obrońca Ferry de Haan oraz rosyjski wirtuoz Igor Korneev. Gdy trener Leo Beenhakker potrzebował skrzydłowego, zazwyczaj powoływał Ellery'ego Cairo.

W skrócie
Trener: Leo Beenhakker
Asystenci trenera: John Metgod i Geert Meijer
Punkty w Eredivisie: 80
Różnica bramek: 76- 38 (+ 38)
Zwycięstwa: 25
Liczba remisów: 5
Liczba porażek: 4
Najskuteczniejszy zawodnik: Cruz (15 goli)
Najwięcej rozegranych minut: Dudek (2999)
Najwięcej żółtych kartek Van Gastel (6)

Skład w pierwszym meczu ligowym przeciwko Fortunie: (1-2): Dudek; Van Gobbel, De Haan, Van Wonderen, Tininho; Bosvelt, Van Gastel, Tomasson; Kalou, Korneev (80' Paauwe), Van Vossen (65' Vos)

Skład w meczu o mistrzostwo z NAC Breda: (2-2): Dudek; Van Gobbel, Konterman, Van Wonderen, Paauwe; Bosvelt, Van Gastel, Tomasson; Kalou (78' Korneev), Cruz, Van Vossen (72' Vos)

[OPRACOWALI: Damian i Norbi] [FOTO: Feyenoord.nl]

Wyniki 12. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Twente

0 - 0

SC Telstar

Excelsior Rotterdam

1 - 2

Heracles Almelo

FC Volendam

2 - 1

NAC Breda

Fortuna Sittard

2 - 0

SC Heerenveen

PEC Zwolle

1 - 0

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

2 - 1

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

2 - 0

FC Groningen

AZ Alkmaar

1 - 5

PSV Eindhoven

Go Ahead Eagles

2 - 1

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

DamianM

Fenerbahçe złożyło oficjalną skargę do UEFA w sprawie zachowania holenderskiego sędziego Allarda Lindhouta podczas meczu Ligi Europy z Viktorią Pilzno. Według tureckiego klubu, Lindhout podjął błędne decyzje, które wpłynęły na wynik końcowy.

Gość

Raffaele Palladino

Gość

nie, jakis inny ma być eks z fiory

DamianM

pewnie Motta teraz, bo go wszędzie już wciskają

Gość

Zgodnie z przewidywaniami jugol zwlniony z Atalanty.

Gość

Zbliża się nowy rok czyli forma spada - tak jest co roku. Żadna nowość. Zawsze upadamy w listopadzie mniej więcej - odradzamy sie dopiero w marcu.

zolwik

Zagraliśmy chyba najgorszy mecz w tym sezonie. Szkoda gadać.

Gość

https://www.youtube.com/shorts/rIVgX9M-mBw

Norbi

Co ten Robin krzani w tym wywiadzie. nie można się usprawiedliwiać, że karny powinien być i że Sauer "położył rękę na barku przeciwnika"....tam miało miejsce przytrzymanie zawodnika gae, a nie rękę położył - ten karny akurat był ewidentny dla gae. Obrona, źle się ustawia w kluczowych momentach...to co ćwiczy na treningach z nimi...bo zachowania obrony to wtedy się wypracowuje, a nie w meczu...Czemu nie stwierdzi jasno, że Sauer zagrał piach i to przez jego błąd jest ta porażka w znacznej mierze...jedynie przeciętny mecz... :/

Norbi

23.11. mecz o życie z Lorient...

Norbi

a idźcie z tą francuską ligą, wczoraj Nantes w 95 stracił z Le Havre...strefa spadkowa niebezpieczna....

DamianM

Yep, koniec Lyon też w ryj

Gość

Z dobrego początku sezonu robi się gówno w lyonie jak w Feye też pewnie zaraz seria bez wygranej się szykuje.

Gość

lyon 3 mecz przegrany po 90 minucie.

DamianM

a PSG gol w ostatniej akcji chyba

Gość

Lewy hattrick i zrównał się z luisem enrique

Norbi

Lewy hattrick :P

Gość

we francji pokazują ujęcia z kamery sędziego.

Norbi

dziś Feye straciło 1 miejsce. Koniec liderowania.

Norbi

celta - barca 2-3 mecz się zrobił

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.