AZ Alkmaar

Eredivisie
AFAS Stadion

Nie

21.09

16:45

Fortuna Sittard

Eredivisie
De Kuip

Śro

17.09

20:00

2:0

Ruch Chorzów - Feyenoord

about

Po raz drugi w tej edycji Pucharu UEFA Feyenoord stanął naprzeciw polskiego przeciwnika. Tym razem rywalem zespołu z Rotterdamu był zdecydowanie silniejszy Ruch Chorzów – utytułowany klub, który w oczach obserwatorów prezentował poziom wyraźnie wyższy niż Gwardia Warszawa, poprzedni rywal Holendrów. Mimo trudniejszych prognoz, Feyenoord przybył do Polski w dobrych nastrojach. Ostatnie wyniki ligowe i pucharowe wyraźnie poprawiły atmosferę w drużynie, która jeszcze niedawno zmagała się z napięciami i niepokojem.

Mecz na Stadionie Śląskim rozpoczął się od wzajemnych prób ofensywnych – zarówno Ruch, jak i Feyenoord szukali okazji do zdobycia bramki. Spotkanie było wyrównane, a pierwsza połowa nie przyniosła rozstrzygnięcia. Po przerwie goście zaczęli przejmować inicjatywę. Już na początku drugiej połowy groźnie uderzał Willem van Hanegem, a kwadrans później akcja Van Hanegem–Boskamp zakończyła się niecelnym strzałem. Kluczowy moment nadszedł w 72. minucie, kiedy na boisku pojawił się Lex Schoenmaker – rezerwowy, który odmienił losy meczu.

Zaledwie pięć minut później wpisał się na listę strzelców i Feyenoord objął prowadzenie. Wydawało się, że zwycięstwo w Polsce stanie się faktem. Jednak w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry, Zygmunt Maszczyk wykorzystał nieuwagę defensywy Feyenoordu i doprowadził do remisu. Choć remis na wyjeździe był dobrym wynikiem, Rotterdamczycy mogli czuć niedosyt.

RUCH CHORZÓW 1-1 FEYENOORD ROTTERDAM
DATA: 06.03.1974
FEYENOORD: Treijtel, Rijsbergen, Van Daele, Ramljak, Vos, Jansen, De Jong, Van Hangem (68’ Boskamp), Wery (72’ Schoenmaker), Ressel, Kristensen.
BRAMKI: Schoenmaker (67'), Maszczyk (90')
WIDZÓW: 40.000

Czternaście dni po pierwszym meczu Ruch przyjechał do Rotterdamu pełen determinacji. Od początku spotkania zespół z Chorzowa grał defensywnie, ale z ogromnym zaangażowaniem. To właśnie goście zdołali jako pierwsi narzucić swoje warunki gry – przez pierwsze dwadzieścia minut dominowali, tworząc groźne sytuacje pod bramką Feyenoordu. Ich wysiłki zostały nagrodzone w 19. minucie, kiedy Joachim Marx pokonał Eddy’ego Treijtela i wprowadził Polaków na prowadzenie.

Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem gości, a Feyenoord musiał szybko znaleźć sposób, by odwrócić losy spotkania. Po przerwie gospodarze wyszli na murawę z podwójną motywacją. W 55. minucie Theo de Jong precyzyjnie podał do Lexa Schoenmakera, a ten z bliska wyrównał wynik meczu. Spotkanie zrobiło się coraz bardziej zacięte. Obie drużyny wiedziały, że remis 1:1 oznacza dogrywkę. W końcówce meczu Feyenoord stracił Van Hanegema, który z powodu kontuzji musiał opuścić boisko – zastąpił go Boskamp.

Sędzia doliczył kilka minut gry i właśnie wtedy wydarzyło się coś, co do dziś wspominane jest przez kibiców jako jedna z najbardziej emocjonujących chwil w historii klubu. Najpierw w 92. minucie De Jong wykończył błyskawiczną akcję, a chwilę później Schoenmaker dołożył swoje drugie trafienie. W ciągu kilkudziesięciu sekund Feyenoord z wyniku 1:1 wyszedł na prowadzenie 3:1 – już nie było mowy o dogrywce. Rotterdam oszalał z radości, a Feyenoord po raz pierwszy w historii awansował do półfinału Pucharu UEFA.

FEYENOORD ROTTERDAM 3-1 RUCH CHORZÓW
DATA: 21.03.1974
FEYENOORD: Treijtel, Rijsbergen, Van Daele, Ramljak, Vos, De Jong, Jansen, Van Hangem (91' Boskamp), Ressel, Schoenmaker, Kristensen (107' Wery).
BRAMKI: Schoenmaker (55', 95'), De Jong (92'), Marx (19)
WIDZÓW: 46.569

[OPRACOWALI: Damian i Norbi] [FOTO: Feyenoord.nl]

Wyniki 3. kolejka

Gospodarz

Gość

Go Ahead Eagles

0 - 3

Sparta Rotterdam

PSV Eindhoven

4 - 2

FC Groningen

SC Telstar

2 - 2

FC Volendam

SC Heerenveen

1 - 2

FC Twente

FC Utrecht

4 - 1

Excelsior Rotterdam

NEC Nijmegen

3 - 0

NAC Breda

Ajax Amsterdam

2 - 0

Heracles Almelo

Feyenoord Rotterdam

2 - 0

Fortuna Sittard

AZ Alkmaar

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

14-21 września

Mnóstwo sytuacji bramkowych, nieuznane gole, czerwone kartki i kontrowersyjne decyzje arbitra – w tym spotkaniu naprawdę nie brakowało emocji.

Video

Feyenoord 1-0 SC Heerenveen

W sobotni wieczór w Rotterdamie podopieczni Robina van Persiego pokonali sc Heerenveen 1:0.

Live chat

DamianM

Rui Costa to ładnie gotowany tam jest w Portugalii. Ciekawy wpis: 'Jorge Jesus.
Nelson Verissimo.
Roger Schmidt.
Bruno Lage.
José Mourinho.

5 trenerów w ciągu 4 lat.

4 trofea z możliwych 16 w

DamianM

a co z nim?

Gość

Hahaha, jprdl. Hit

Mendy co go ściągnęła Pogoń zadebiutuje w ich barwach najwcześniej po przerwie reprezentacyjnej w październiku. XD z naciskiem na najwcześniej XD

Gość

No pisałem przecież ;-)
Każdy go kojarzy z Porto, a się okazuje, że debiutował w Benfice jako trener :-)

DamianM

Mourinho w Benfice

DamianM

zaraz oświadczenie będzie, że za dużo doliczyl :D

Gość

A tymczasem Fenerbahce wczoraj w doliczonym czasie straciło wygraną u siebie w lidze XDDD

Gość

W sezonie 00/01 prowadził ją w 10 meczach

Gość

Okazuję się, że on... debiutował jako trener właśnie w Benfice

Gość

Hahahaha - za chwilę Mourinho w Benfice XDDD
Już jest w Lizbonie, dopinają formalności

Gość

To chyba wałek wszechczasów, hehehe:
https://www.facebook.com/reel/1313309167094083/?mibextid=rS40aB7S9Ucbxw6v

Gość

Od początku jak się okazało że kupcami są turcy wiedziałem że Legia nie dostanie tych pieniędzy i wiele na to wskazuje że tak się stanie.

Gość

no i wychodzą kwiatki z tymi tureckimi hochsztaperami i transferem muciego z legii do besiktasu.
https://www.meczyki.pl/newsy/pilka-nozna/prezes-besiktasu-uderza-w-legie-poszlo-o-transfer-muciego-zglosilismy-to-do-prokuratury/281213

Gość

Steijn ława - pomoc powinna być timber-targhalline-valente

DamianM

Ale zgodzimy się, że Hwang póki co ławka. Niemniej, to żadna ujma dla niego. W końcu mamy kim rotować. To wcale nie jest minus. Bo tego też brakowało.

Gość

Jak Valente zagra w miejsce Steijna, to można go przesunąć do ataku za Uedę. Przynajmniej można spróbować jak to wyjdzie

Gość

"Feyenoord pozwolił tylko na pięć celnych strzałów" - to nie zasługa Feyenoordu że rywale kopią jak sieroty.Dziś 2 strzały powinny być zamienione na bramki ale Fortuna je zmarnowałą. To nie tak że nasza obrona jest szczelna, ona przecieka. Poprostu mamy szczęście. Moim zdaniem dziś karny się należał fortunie po faulu marokańczyka.

DamianM

I fajnie ta młodzież uzupełnia się się z Watanabe Ahmedhodžić. Trochę szkoda Steijna, bo widać że Rvp jeńców nie bierze i naprawdę jeszcze ze 2*3 mecze I Valente zagra za Steijna

DamianM

I osobiście uważam, że duet środkowych obrońców naprawdę można na nich polegać. Minusem moim zdaniem są teraz skrzydła. Niestety, Sauera przerosło. A Moussa wiadomo.

DamianM

Z drugiej strony, pozwalamy na wiele, zależy czego. Widziałem post, że "Feyenoord pozwolił tylko na pięć celnych strzałów (tj. między słupki) w pierwszych pięciu meczach ligowych. To najniższy wynik w historii jakiegokolwiek klubu po pięciu meczach od czasu szczegółowej analizy Eredivisie (2010/11).

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.