Dodano: 11 miesięcy temu
Ty Gość widzę się znasz...
To, że Bahamy mają trzech graczy w NBA już dowodzi, że są dobrzy - to najlepsza liga świata, ścisła elita, a nie jedna z najlepszych. W Bahamach grają Eric Gordon i Buddy Hield - dwaj świetni strzelcy, każdy z ponad 10-letnim stażem w NBA, do tego Ayton - jedynka draftu, solidny center, przestawiał naszych pod koszem.
A ten młody co trafi do NBA za rok mijał dziś naszych jak tyczki... My mamy Sochana, Ponitkę i kilku solidnych graczy ale z Europy.
Co najśmieszniejsze Bahamy mają w składzie najwięcej graczy z NBA ze wszystkich 24 reprezentacji we wszystkich 4 turniejach kwalifikacyjnych na IO.
Nie porównuj piłki nożnej do koszykówki, to dwa inne światy...