Ale oni używali nazwy "B-SAD" bo nie mogli nazywać się "OS Belenenses" bo tak brzmi nazwa tego pierwotnego klubu.

Mimo to ma aż 36.000 miejsc...

Oni się nazywali Belenenses SAD, ci prawdziwi to Belenenses O. S.
To prawdziwe Belenenses odmówiło tym nowym praw do herbu i stadionu, więc ci nowi grali na narodowym w Lizbonie - Estadio Jamor. Taki śmieszny trochę, bo zamiast jednej z trybun za linią boczną jest przestrzeń żeby można było defilady wpuścić na stadion...

A nie sory - rozpoczeli w 9 a potem kilku przysymulowało :D
https://www.polsatsport.pl/wiadomosc/2021-11-27/niecodzienne-derby-lizbony-belenenses-rozpoczelo-mecz-w-dziewiatke/

Kris te nowe BElenenses miało śmieszną nazwę "B-SAD" bo nie mogli używać nazwy starej OS Belenenses ale zachowali licencje 1 ligową. Pamiętam jaki cyrk był bo nie mieli piłkarzy na mecz i wyszli z Benficą w 8 i było 0-7 do przerwy a potem po wznowieniu 2 połowy ich gość się położył namurawie i udawał że nie może grać i mecz sie skończył bo chyba w 7 czy 6 nie można grać. :-D prawdziwe jaja to były. Ten B-SAD taki cyrk wymyślił.

Valenciennes przegrywa 1-4 z Auxerre.

Za to w drugiej lidze niezły kupisz.
Nowe Belenenses upadło, to stare, klasyczne awansowało. Wróciła Leira po latach, są jakieś nowe twory...

dziwne by trzeba było się zaznajomić, a jak juz piszesz o tej lidze, to dzis ogloszony zostal tam Lucas Woudenberg, niegdys nas zawodnik, teraz sprzedany do Valenciennes

W Portugalii się cieszą.
Poraz pierwszy od lat wszystkie ekipy w ich ekstraklasie są z kontynentalnej Portugalii.
Nie muszą latać na Maderę, czy na Azory pod Afrykę.

We francji w 2 lidze miało być od tego sezonu 18 zespołów a widze że jest 20 i annecy się utrzymało - chodziło o ten skandal w ostatniej kolejce w bordeaux - rodez dostało walkower co oznaczało spadek annecy a annecy wygrało chyba ostatni mecz i pozytywny wynik czyli np. remis bordeaux dałoby annecy utrzymanie. Więc chyba postanowili zostawić 20 zespołów. Dziwne.

nie dożyjemy już tego, nie ma absolutnie szans, kompletnie, ja nie wiem, szansa chyba była tylko, jak rangersów zdegradowali

A pomyśleć, że jeszcze w latach 80-tych Aberdeen i Dundee Utd. seryjnie zdobywały tytuły. Pierwsi ograli wielki Real Madryt i zdobyli PZP, a drudzy grali w 1/2 Pucharu Europy (obecnie LM)...

dobre przysłowie, nie znałem, ale prawdziwe

Czyli aberdeen czesia michniewicza :D

No, przecież się nawet mówi, że mistrzem Szkocji jest ta ekipa, co zajmie 3 miejsce w lidze ;)

Jedyna nadzieja to Dundee United ale ich nie ma już :(

ja jestem jak do tego podchodzą do sezonów kibice takiego Hearts albo Hibernian, z góry wiedzą, że hu ugrają, może od wielkiego dzwona puchar kraju jakiś ale i o to ciężko

Hahahahahahahahahahahahahahahahahahaha

A może w tym sezonie Hearts odpali...

Jak Celtic wygra 54 tytuł to będzie ciekawie bo będzie 55 do 54 :-D pewnie znów się zepną jak wtedy gdy Celtic mógł wygrać 10 in a row.