No właśnie ale nie są one popularne - dzięki że podrzuciłeś to sobie ją w zakładki wrzucę.

Sa polskie profile na Twitterze zajmujące się takimi sprawami. Wiki przy nich to nic. Jan Sikorski chociażby i jego strona rankinguefa.pl

breidablik 4 mecze wygrane 2 porażki w LM
akureyri 3 wygrane 1 remis
vikingur 1 wygrana 1 porażka (odpadli)

mają tylko 3 drużyny w pucharach. Może za wygrane w LM jest więcej punktów Breidablik miał ich 4 raków 3 - kto wie.

Kris - odnośnie polski i islandii - to może na wiki jeszcze nie wpisali wygranych polskich klubów - czasem to jest z opóźnieniem. Nie wiem. Albo samo to że mecz rozegrali też chyba są jakieś tam za to punkty, nawet go przegrywając. Tak mi się wydaje - nie wiem jak to wytłumaczyć.

Tam siedzących bodajże 500 miejsc

no widoki kosmos, kozak to wygląda

To Klaksvik to raczej nieprędko taki sukces powtórzy, oni osiągnęli tą III rundę determinacją, ale i tym, że zostali zlekceważeni... Teraz ich Molde naprostuje, i oby taki Raków ich wylosował w IV rundzie el. Ligi Europy jakby się nie powiodło z tym Arisem, bo to niemal pewny awans...
Swoją drogą oni nie powinni grać na tym swoim "stadionie", bo to tylko boisko z jedną małą trybuną. Powinni grać w pucharach na tym ich narodowym stadionie w Torshavn na 3.500, bo to jedyny profesjonalny stadion na wyspach owczych...

Nie zdziwiłbym się gdyby jakaś owca wtargnęła na to boisko w tym Klasksvik.widoki dokoła niespotykane

czytałem o tym Klaksvik dzisiaj, o ich stadionie, tej mieścinie, no maskara, że im się to udało. to tylko potwierdzenie, że słabych drużyn już nie ma, coś w stylu, że 2-0 to niebezpieczny wynik

Swoją drogą kluby z Wysp Owczych mają super sezon - w III rundzie Klaksvik w LM i B36 Torshavn w LKE, a mogło być jeszcze lepiej, gdyż w I rundzie LKE ich Vikingur przegrał z tym klubem z Andorry co potem ośmieszył Hibernian (było bodaj 1:1 i 1:2), a HB Torshavn minimalnie uległo Derry City z Irlandii - 0:0 i 0:1.
Jak nisko upadł futbol na Islandii skoro oni mają 3 drużyny w pucharach, a takie Wyspy Owcze "aż" 4... ;)

Gość - spójrz jeszcze raz, na to co wcześniej napisałem w komentarzu:
Polska -> 8-2-0 (Z-R-P) - 26 pkt
Islandia -> 8-1-3 (Z-R-P) - 25 pkt
Nie mają ani więcej wygranych, ani więcej punktów...
Pojebane te zasady UEFA - punkty liczone nie wiadomo jak, wolne losy... Wszyscy dostają tylko nie nasi...

Ten maksymilian boruc z hibernianu to kuzyn artura boruca.

Polskie kluby zaczęły od 2 rundy gre.

Kris i dlatego że grali w przedkwalifikacjach to nabili więcej wygranych :D proste.

*mimo jednego dwumeczu rozegranego więcej

To ja kurde nie wiem jak są liczne te punkty...
Polskie ekipy zagrały do tej pory 10 spotkań w pucharach i mają bilans 8-2-0 (Z-R-P), czyli aż 26 z 30 możliwych do zdobycia punktów.
Islandia ma tylko 3 miejsca w pucharach, do tego ten ich mistrz Breidablik grał w tych śmiesznych prekwalifikacjach do LM.
Breidablik miał 4 wygrane i dwie porażki teraz z Kopenhagą, Vikingur Reykiavik 0:2 i 1:0 i odpadł w pierwszym dwumeczu, a Aykurieri ma 3 wygrane i remis. To razem daje im: 8-1-3, czyli punkt mniej niż polskie kluby, mimo jednego meczu więcej rozegranego...

Mówie o tym sezonie - ale wynika to z tego ze top 5 jeszcze nie zaczeło grac.

tak

Islandia w jakim okresie te najwięcej punktów zdobyła?? Za ten sezon?

Ciekawe jak Szwecja wyjdzie z tej żenady co odstawili w tym sezonie