Dodano: 1 rok temu
Jakby ktoś w Feyenoordzie miał łeb na karku, to by można było zrobić tak:
Podpisać kontrakt np. na 2 lata z Jamesem Rodriguezem. Jest bez klubu od końcówki kwietnia, ostatnio grał w Olympiacosie, nawet nieźle mu szło - 17 meczów, 5 goli, 5 asyst. Oczywiście musiałby się zgodzić na rozsądne pieniądze, ale może skusiłby go perspektywa gry w LM. Zależy od jego ambicji. Umowa na dwa lata z klauzulą wykupu na 5 mln €. W Eredivisie na pewno dał by radę, w Kolumbii dostaliby podobnego pierdolca jak w Meksyku z Santim, nazwisko duże przyciągnęło by kibiców i zapewne sponsorów. Mielibyśmy "10" z prawdziwego zdarzenia, i na ligę i na LM. On mógłby się wypromować w naszych barwach, musiał by dawać z siebie maxa, to mógłby się ktoś po niego zgłosić, ma jeszcze szansę na umowę życia. A nawet jakby odszedł za te 5 mln to i tak nieźle jak na darmowy transfer.