Kazim-Kazim

Abreu? Patrz na Kazima, pamiętasz go? To samo, ostatnio znowu chyba zmienił :D

MISTRZÓW*

Tak, ale Miura gra dla rekordu Guinnessa (pewnie do śmierci będzie cisnął ;) ), a Abreu co pół roku zmieniał klub w niższych ligach w południowej Ameryce i teraz ma rekord grania w największej ilości drużyn w całej karierze :)

ja zawsze będę powtarzał jedno - LIGA MISTRZÓ DLA MISTRZÓW. I kropka. Sami Mistrzowie. Z większej ilości krajów, jest tyle klubów, tyle ekip, a tu gra czwarty zespół z La Liga. Ale to moje zdanie.

Finansowe Fair Play to mżonka i bajka - największe kłamstwo UEFA ostatnich lat.

Tak samo jak system kwalifikacji do pucharów, gdzie słabsze i średnie federacje się co roku wykrwawiają w 4 rundach, a te najlepsze po jednym przedstawicielu w max czwartej rundzie z rozstawieniem, żeby przypału uniknąć.

Tak samo przepis w LM, że kluby z jednego kraju nie mogą ze sobą grać aż do ćwierćfinału. Ilu to dotyczy federacji 6-7?! A ci najmocniejsi chcą tworzyć Superligę i tam tylko miedzy sobą by grali.

Mniejsze federacje (jest ich ze 40) powinny się zbuntować i obalić ten gówniany system UEFA

Kazuyoshi Miura

i tak nikt nie pobije tego Japończyka

Abreu skończył w 2021 w wieku 44 lat.

TEN Roque Santa Cruz? :O on to gra jak ten, kurde nie Seedorf, a był taki jeden jeszcze, co tez juz ma ze 45 lat, a wygląda jak 30 latek i grał

ostatnio grał urugwajczyk 43 abreu :D w maldonado czy jakoś tak ale chyba zakończył rok temu - sprawdze

Teraz są bodajże obaj w Olimpii Asuncion lub w club Libertad

Guerrero to nawet niedawno był zawieszony za doping i narkotyki... :)
Ale to jeszcze nic, w lidze Patagwaju grają jeszcze (i dużo goli strzelają) Roque Santa Cruz i Oscar Cardozo

Dobra, ale popatrzcie, po co jest to fair play całe, finansowe? Toż to jest bajka, a nie zasady. Jak VAR. Niby jest, ale i tak każdy interpretuje jak chce

co ciekawe obaj jeszcze grają w piłkę

Powinny być przepisy, że taką samą kwotę jak kwota transferu, klub wpłaca na specjalny fundusz na rozwój piłkarskiej młodzieży, czy na cele charytatywne. I by się szybko skończyły transfery po 80, 100, 150 mln, tyle co w normalnym klubie kilkuletni budżet...
No i ukrócić agentów piłkarskich, bo to najczęściej oni dla wyższej prowizji windują kwoty transferów

Peru to przede wszystkim TAPIA! :)))

Jak trenerem U-21 jest Probierz, który z chęcią sprowadziłby Słowaków do kadry to proszę Cię. Tam by musiał być skuty beton od podstaw, ale to znowu komitet wściekłych rodziców robi swoje, jak idą z dzieciakami na boisko i stary mówi, co młody ma robić :)

Kiedyś z peru grał farfan w psv i potem była jeszcze większa gwiazda paolo guerrero w bayernie ale on nie wypalił. Też byli popularni, byli gwiazdami kraju.

Ogólnie polska piłka klubowa to dno.
Może aktualnie poza Rakowem, bo tam i pomysł, i trener, i determinacja, ale znów nie mają stadionu...
No i szczęścia nie mieli w losowaniu 4 rundy elimnacji LKE