My nie umiemy wykorzystywać takich okazji. Już ile razy je mieliśmy co sezon.

jest porazka vitesse,utrechtu i psv - trzeba to wykorzystac

no tak sa w kryzysie

przegrana psv to żadna niespodzianka

2-1 moze wyciagna - oby nie

Psv to narazie jest największa niespodzianka tej kolejki. Ale jeszcze są dwa mecze do rozegrania więc wszystko może się zdarzyć...

Jak przegraja to bedzie 6 mecz z rzedu bez zwyciestwa

PSV 0-2

PSV w formie jak my

PSV przegrywa w Tilburgu 0-1

A no odjechali. Nam pozostaje liczyć, że do klubu przyjdą ogarnięci ludzie i zacznie się ogarnianie burdlu od zimy

trzeba przyznac ze 020 przerasta ta lige nie o glowe, a o 2 glowy. Niema obsolutnie konkurenta. AZ zlapia to tez rozbija w pyl.

dokladnie juz 4-0 66 minuta - tam kazdy pojedzie to jest zesrany

Utrecht zesrany tam jak my

jesli uteecht dzis przegra z 020 to wygrywajac doskoczymy do niego czyli do 4miejsca na 3 pkt - na razie 020 1-0

Wiedziałem, ot Ayoub wydał mi się takim idealnym przykładem takiego gracza. ;) W zasadzie jedyny zawodnik z tych średniaków, którzy przyszli w ostatnich latach i który zapisze się w historii klubu i jest w pełni spełniony, to na moje Toornstra. Średniak, który wycisnął z kariery maksimum.

Akurat Ayoub przeszedl za darmo, ale wiem o czym mowisz i masz racje.

Przykłady belgijskiego Genk czy teraz AZ pokazują, że nie trzeba gigantycznego budżetu aby stworzyć ciekawy zespół, grający ekscytującą piłkę. Wystarczą tylko i aż ogarnięci ludzie - których zrozumieja w końcu, że jedynem kluczem do sukcesu postawienie na szkółkę i rozwiniecie skautingu. Na pewno sukcesu nie uda sie osiągnąć ściągając kolejny Ayoubów za 4 mln euro ze średniaków Eredivisie. Musimy trzymać kciuki, że za zarządzanie klubem wezmą się ogarnięci ludzi, którzy będą tego świadomi, a nie kolejni, którzy postanowią wciąż taplać się w tym samym bagienku i np. zatrudnić Frasera jako trenera (bo związany z Feye) i ściągać ciągle podobnych średniaków licząc przy okazji, że 2-3 młodzików z akademii, którzy jakimś cudem dostaną szansę wystrzelą z formą.

Panowie, po tym sezonie nie ma co się spodziewać za dużo. To już wiemy dawno, pierw klub musi się ogarnąc u góry, bo nie ma kto nami rządzić nawet, a co dopiero granie w piłkę zawodnikami, którzy ledwo są w formie lub sprowadzeni i nie graja

jeden z tych anonimow zaczyna mnie wkurwiac powoli jebie zydem i szuka kolegow