zdobycie mistrzostwa to kwestia konsekwentnego gromadzenia punktow a nie farta - nawet żeby strzelić gola na 2-1 w doliczonym czasie gry potrzebna jest wola i chęć zwycięstwa i trzeba szczęściu pomóc - samo sięnie strzela - to nie jest fart a wola i umiejętnosci

juz mowilem nie ma "fartów" - Feyenoord wygrał mistrzostwo 2017 bo na nie zasłużył i tyle wygrał 2 razy z PSV - i co z tego że nie wygrał z Ajaxem - mistrzostwo ma ten kto uzyska najwięcej punktow a nie ten kto wygra klasyk czy mecz na szczycie - faza play off nie obowiązuje w lidze - proponuje sie zapoznać z regulaminem eredivisie bo chyba nie wiesz jakie tu obowiązuja reguły przyznawania tytułu

Limit Farta się wyczerpał czekamy kolejne 18 lat albo i 28 zanim Feye ugra mistrza.. W Holandii liczą się tylko dwa zespoły Ajax i Psv a Feye jest daleko z tyłu.

Tu nawet nie chodzi o wynik.ze 0-2 i ze nasz GULKIPER nr 1 po raz kolejny puscil szmate miedzy nogami.ten kolo jest slaby i zwyczajnie nie daje rady i chuj wie czemu go nikt jeszcze w trakcie rundy jesiennej nie posadzil na lawie.styl tej porazki jest taki sam jak u siebie 1-4.wnisokow zostalo wyciagniete zero.ten sezon to zenada.dziwie sie ze Gio bez wzgledu na wyniki zachowuje posade.dla mnie to rozpacz

W tym wszystkim trzeba pochwalić też. Malacia, chłopak gra jakby już miał kilka sezonów w nogach. Jak na początki, wygląda naprawdę świetnie

Zabrakło umiejętności i dlatego zawsze dostają w Amsterdamie baty. Dla mnie to jest drużyna bez charakteru i jaj. Przypadkowo zdobyli mistrzostwo po 18 latach i uważają że są mistrzami. A prawda jest taka że to Ajax i Psv dały dupy więc się pofarciło dla Feye, i te marne grajki obrosły w piórka. Czytałem przedmeczowe wypowiedzi tych panienek jak to jadą po 3pkt a jak wyszy te panienki na murawę to chodziły jak dziki we mgle. Zero ładu zero składu i Gio też nie jest bez winy. Fart sie skończył i przyszła szara rzeczywistość i van Persie tego nie naprawi bo tu trzeba zmienić przede wszystkim trenera i odświeżyć kadrę .

Poza tym wracając do meczu. Martwi mnie, że znów na wyjeździe tam zabrakło, nie wiem, no kuźwa pewności siebie? Determinacji? walki? Naprawdę tak to wyglądało i widzimy to nie tylko my. Ja nie wiem o co chodzi, że tak ich odcina tam..

No niestety, to nie ja usunąłem, już sprawa wyjaśniona, Oczywiście, zgadzam się.

Nikt nie neguje że jesteś wiernym Fanem Feye i nim być dalej. Ale prawdę każdy może wyrażać na Twojej Stronie.Chyba że się mylę.

No nie podniosę, ale zawsze będę, niestety chyba :) Już tyle przeżyłem z tym klubem, że dzisiaj to jest nic.

Jak krytykujesz i masz rację cenzor jak w PRL-u jest na stanowisku . Trzeba przyznać działa sprawnie.Chwała mu za to.Szkoda tylko że poziomu gry Wielkiego Feye nie podniesie.

Jako administrator strony zabiorę tu głos. Obojętnie czy usuwam coś ja czy Damian, to znaczy, że jest ku temu powód i koniec tematu. Damian już kiedyś pisał, jak komuś nie odpowiada i nie pasuje to nie musi tu na siłę nic pisać, nikt nikogo nie trzyma.

Wolność słowa u ciebie Damian jest taka sama jak u Jarosława kaczyńskiego. Dziękuje.

jakubiak gra w heraclesie

statystyki klasyka - sytuacje bramkowe 19 do 3 dla ajaxu
strzały celne na bramke 6-2 dla ajaxu
posiadanie piłki 66-34 dla ajaxu
rzuty rożne 5-0 dla ajaxu

lewy wreszcie zmienił ten debilny kolor wlosow - wyglada jak czlowiek wreszcie

po asyście clasiego

Vormer uratował punkt w Antwerpii

walka już pozostała o 3 pozycje do ktorej 7 punktów straty

Gio i Makay do zwolnienia.Tryb natychmiastowy.