Bijlow by złamał język wymawiając japońskie słowa z jego szczęściem :D

Jak kupimy Itakurę, to będzie japoński duet w środku obrony i wtedy przyjdzie van Persie do Bijlowa mówiąc: "Justin - poucz się trochę japońskiego - chodzi o komunikację."
Następnego dnia Bijlow - "jestem kontuzjowany" ;-DDD

czekamy na nowego polskiego messiego :)))

Pisałeś.

Nie wiem czy pisałem, ale z Janotą chodziłem do tej samej szkoły, miałem okazję nawet pograć razem z nim, z moich okolic jest. Ależ to był talent wtedy, hype mocny na niego był

no coś koło tego i po tym meczu zaczęłą mi strona chodzić po głowie, było wtedy Feyenoord.pl jeszcze

chyba 06-07

Lech to już mi się kojarzy tylko z tym, jakie nadzieje były z polskim Messim, czyli Michałem Janotą

ja na Wiśle byłem, Lech mnie ominął, z Wisłą też coś te okolice były, rok wczesniej chyba to było albo dwa

z lechem 2008/9 gdy lewy tam grał. Wygrali na de kuip.

z polskim klubem bardzo dawno graliśmy, czas odświeżyć. Byle nie Maccabi, chyba, że u siebie. Celta też by oddała

Wyobraźcie sobie że jeżeli chodzi o greków - to graliśmy tylko 1 RAZ! z nimi - z panathinaikosem w 1984/5. Z żadnym innym greckim zespołem nie graliśmy w pucharach.

No ja losowania, jak są to tak: polski klub, bo strona, fajny wyjazd z fajnym kibicowsko klubem, ale bez trafu na klub włoski lub francuski (policja tam jest chora psychicznie, oni tylko do ahmedów są spoko). Tu macie listę póki co: https://x.com/FootRankings/status/1951567899623051743/photo/2 więc fajnie byłoby zagrać z Lechem np, Pafos (pogoda, nowy wyjazd), PAOK jakiś, Panata, Freiburg (kibicowsko kraj idealny). W takie kluby celuje, ot priorytety :D

giona, atletico, no ale to fakt od 2014/15 kiedy graliśmy z sevillą nie graliśmy z hiszpanami aż do 2023 roku.
Rywale hiszpańscy w 21 wieku : real (2002-superpuchar europy), deportivo lc (2008), sevilla (2014), atletico (2023),girona (2024). 5

a nie graliśmy z gironą też :D coś pamięć szwankuje mi. 2 lata pod rząd graliśmy z hiszpanami :D

Ja tam nie chce szachtara. Kogoś z hiszpanii bym chciał bo dawno nie graliśmy (no niedawno z atletico, ale ogólnie nie gramy często z hiszpanami) i ogólnie nie często gramy z hiszpanami a warto się sprawdzić z nimi bo to najlepszy taktycznie kraj. Grecy też ciekawie.
-Betis
-Panathinaikos
-Legia lub Lech

tych 3 rywali moglibyśmy mieć.

no, chyba kiedyś nawet tak było, wtedy bodaj Warszawa była

Albo na Szachtar trafić ;-)
Oni w Krakowie grają w pucharach ;-)

Po co wypożyczać tego Carrillo - on jest lepszy niż Tengstedt.

O ile oczywiście będzie. A tak poza tym, coś nie oczywistego, jakieś fajne wyjazdy gdzie nas nie było i fajni rywale u siebie