NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

Historia Feyenoordu: lata 1940 – 1949

27.03.2024 20:00; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: Feyenoord.nl

Ruszamy z największą serią w historii naszej strony. Co prawda historia naszego klubu jest dostępna na Feyenoord.24.net, ale tylko w okrojonej wersji, a każdy wie, że historia jest ogromna, zatem i pisać jest o czym. Dlatego też ruszamy i chcemy wszystkim przybliżyć historię Feyenoordu Rotterdamu, dlatego podzielimy to na kilka części i konkretnie lata, a finalnie wszystko zostanie na stałe zamieszczone w dziale 'O Klubie'.

5 maja 1940 roku, zwycięstwo 1-0 nad DHC sprawiło, że Feyenoord ponownie został mistrzem dywizji. Po hucznych obchodach tego sukcesu przez graczy i kibiców, klub przygotowuje się do walki o swój piąty tytuł w Lidze Mistrzów. Pięć dni później, 10 maja, setki niemieckich spadochroniarzy wylądowały w Rotterdamie-Południe, a Holandia oficjalnie wypowiedziała wojnę Niemcom. Niemcy zamierzali nacierać w kierunku centrum Rotterdamu, ale holenderska piechota morska stawiała silny opór. Wyspa Północna została zajęta, a zacięte bitwy toczyły się przy mostach na rzece Maas. W dniu 14 maja 1940 roku Niemcy zbombardowali centrum Rotterdamu, co spowodowało śmierć ponad 800 osób i pozostawiło 80 000 mieszkańców miasta bez dachu nad głową, a centrum miasta zostało zniszczone.

Dzień później Holandia kapituluje. Niemieckie siły okupacyjne żądają zakończenia ligi mistrzów. Dnia 18 sierpnia 1940 r., Feyenoord zwycięża 2:0 z Heraclesem w dzielnicy Spangen (gdzie klub był zmuszony grać, ponieważ Kuip został zajęty przez Niemców), zdobywając Mistrzostwo Holandii po raz piąty. Świętowania nie będzie. "To było nierealne, surrealistyczne. Miasto leżało w gruzach, nasz angielski trener Jack Hall natychmiast uciekł do Anglii po niemieckiej inwazji. De Kuip został skonfiskowany przez nazistów", wspomina Leen Vente, którego kawiarnia została całkowicie zniszczona w bombardowaniach, opowiadając o tamtych czasach.

Z wyjątkiem ostatniego roku wojny (1944-1945) podczas drugiej wojny światowej, piłka nożna była kontynuowana "normalnie". W pierwszym "sezonie wojennym" znany rotterdamski trener boksu, Theo Huizenaar, objął funkcję trenera drużyny, która ostatecznie zajęła szóste miejsce. Następnie, klub powierzył funkcję trenera pierwszej drużyny Keesowi van Dijke, który był wcześniej zawodnikiem tego zespołu. Van Dijke doprowadził Feyenoord do zajęcia drugiego miejsca w sezonie 1941-1942. Jego następcą został Kees Pijl, inny były zawodnik i najlepszy strzelec drużyny. W 1943 roku, pod jego kierownictwem, Feyenoord zdobył mistrzostwo dywizji i uplasował się na drugim miejscu w lidze mistrzów, a w kolejnym sezonie zajął piąte miejsce.

Na zaproszenie Związku Piłki Nożnej Curaçao, który obchodził swoje 25-lecie, Feyenoord udał się w podróż pod koniec maja 1946 roku. Stał się tym samym pierwszym klubem w kraju, który odwiedził jedno z zamorskich terytoriów na jubileuszowy turniej. Z bladymi twarzami zawodnicy wsiadali na pokład samolotu KLM, który miał ich przetransportować z lotniska Schiphol przez międzylądowania w Glasgow, Nowym Jorku, Miami, Hawanie, Haiti i Arubie do Willemstad. Dla większości prostych chłopców z Rotterdamu była to wyjątkowa przygoda, chociaż prawy obrońca Joop van der Heide cierpiał na chorobę lokomocyjną. Podczas podróży i pobytu na Curaçao, piłkarze cieszyli oczy nowymi widokami i byli witani na wyspie jak królowie. Po zwycięstwach nad Arubą (4-3), Kolumbią (3-2) i Surinamem (8-1), finał z drużyną gospodarzy zakończył się porażką 4-0. 'Nikogo to nie obchodziło, ta podróż była wyprawą mojego życia. Będę zawsze wdzięczny Feyenoordowi za tę przygodę', wspominał wiele lat później wszechstronny zawodnik Jan Bens.

Holandia i Rotterdam były zdominowane przez odbudowę. To samo dotyczyło Feyenoordu. Adriaan Koonings, były zawodnik, ponownie został zatrudniony jako trener. Po rozczarowującym pierwszym sezonie, w którym zajęli szóste miejsce, główną opinią było "po prostu nie". W roku 1947 drużyna wywalczyła drugie miejsce za Ajaksem, mimo że Feyenoord wygrał na De Kuip. W kolejnym roku klub zajał pierwsze miejsce razem z EDO, a mecz na przepełnionym Stadionie Olimpijskim zakończył się porażką 2-1. W 1949 roku zespół Kooningsa uplasował się na drugiej pozycji za VSV z Velsen.

POPRZEDNIE CZĘŚĆI:
lata 1908 – 1913
lata 1914 – 1923
lata 1924 – 1933
lata 1934 – 1939

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

? - ?

PSV Eindhoven

Ajax Amsterdam

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Volendam

? - ?

FC Twente

Heracles Almelo

? - ?

Go Ahead Eagles

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

SC Heerenveen

? - ?

AZ Alkmaar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NEC Nijmegen

SC Telstar

? - ?

FC Utrecht

FC Groningen

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

Gość

Raczej ugandyjczyków nie ma we Francji bo oni mówią po angielsku nie francuski.

Gość

A reszta to araby

Gość

We Francji co drugi to ugandyjczyk

Gość

u17
uganda-francja 1-0

Gość

z kalifatem londynu pewnie.

Gość

Ciekawe z kim zagrają Emiraty jak nie wejdą ;-DDD

Gość

W Azji 5 runda eliminacji do MŚ - dwumecz Irak:ZEA
XDDDDD

DamianM

Fenerbahçe złożyło oficjalną skargę do UEFA w sprawie zachowania holenderskiego sędziego Allarda Lindhouta podczas meczu Ligi Europy z Viktorią Pilzno. Według tureckiego klubu, Lindhout podjął błędne decyzje, które wpłynęły na wynik końcowy.

Gość

Raffaele Palladino

Gość

nie, jakis inny ma być eks z fiory

DamianM

pewnie Motta teraz, bo go wszędzie już wciskają

Gość

Zgodnie z przewidywaniami jugol zwlniony z Atalanty.

Gość

Zbliża się nowy rok czyli forma spada - tak jest co roku. Żadna nowość. Zawsze upadamy w listopadzie mniej więcej - odradzamy sie dopiero w marcu.

zolwik

Zagraliśmy chyba najgorszy mecz w tym sezonie. Szkoda gadać.

Gość

https://www.youtube.com/shorts/rIVgX9M-mBw

Norbi

Co ten Robin krzani w tym wywiadzie. nie można się usprawiedliwiać, że karny powinien być i że Sauer "położył rękę na barku przeciwnika"....tam miało miejsce przytrzymanie zawodnika gae, a nie rękę położył - ten karny akurat był ewidentny dla gae. Obrona, źle się ustawia w kluczowych momentach...to co ćwiczy na treningach z nimi...bo zachowania obrony to wtedy się wypracowuje, a nie w meczu...Czemu nie stwierdzi jasno, że Sauer zagrał piach i to przez jego błąd jest ta porażka w znacznej mierze...jedynie przeciętny mecz... :/

Norbi

23.11. mecz o życie z Lorient...

Norbi

a idźcie z tą francuską ligą, wczoraj Nantes w 95 stracił z Le Havre...strefa spadkowa niebezpieczna....

DamianM

Yep, koniec Lyon też w ryj

Gość

Z dobrego początku sezonu robi się gówno w lyonie jak w Feye też pewnie zaraz seria bez wygranej się szykuje.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.