SC Braga

Liga Europy
Estádio Municipal de Braga

Śro

24.09

21:00

AZ Alkmaar

Eredivisie
AFAS Stadion

Nie

21.09

16:45

3:3

Historia Feyenoordu: lata 2010-2020

27.04.2024 12:54; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.nl / Źródło: Feyenoord.nl

Ruszamy z największą serią w historii naszej strony. Co prawda historia naszego klubu jest dostępna na Feyenoord.24.net, ale tylko w okrojonej wersji, a każdy wie, że historia jest ogromna, zatem i pisać jest o czym. Dlatego też ruszamy i chcemy wszystkim przybliżyć historię Feyenoordu Rotterdamu, dlatego podzielimy to na kilka części i konkretnie lata, a finalnie wszystko zostanie na stałe zamieszczone w dziale 'O Klubie'.

Niedzielne popołudnie, 24 października 2010 roku może zostać uznany za najczarniejszy rozdział w historii Feyenoordu. W Eindhoven trener Mario Been doznał dwucyfrowej porażki: 10-0. Been, wychowanek klubu i wcześniej asystent trenera na De Kuip, prowadził zespół drugi rok. Przyszedł z N.E.C., głównie po to, aby szkolić liczne obiecujące talenty z akademii młodzieżowej dla pierwszej drużyny na przyszłość. Z połączenia młodych talentów i rutyny, drużyna spisała się nieźle: zajęła czwarte miejsce, kwalifikując się do europejskich rozgrywek i dotarła do finału krajowego pucharu (dwukrotnie przegrywając z Ajaksem, 2-0 na wyjeździe i 4-1 u siebie). Następny sezon był jednak katastrofalny, z upokorzeniem przez PSV jako tym punktem, o którym nikt nie chce pamiętać. Dziesiąte miejsce było najgorszym wynikiem od dwudziestu lat i oznaczało, że Feyenoord - nadal zmagający się z poważnymi problemami finansowymi - stracił szansę na grę w pucharach. Podczas przygotowań do sezonu 2011-2012, kapitan Ron Vlaar złożył raport w imieniu drużyny dyrektorowi technicznemu Martinowi van Geelowi, wyrażając brak zaufania do metod pracy trenera Beena, który ostatecznie zrezygnował.

Pod przywództwem następcy, Ronalda Koemana, Feyenoord stopniowo odzyskuje blask. Były zawodnik Feyenoordu, mając do dyspozycji ograniczone zasoby, przez trzy kolejne lata tworzył zespół, który konsekwentnie szedł do przodu. Młodzi gracze tacy jak Stefan de Vrij, Bruno Martins Indi, Jordy Clasie, a później Jean-Paul Boëtius i Tonny Vilhena rozwijali się pod jego skrzydłami i szybko zdobywali sympatię kibiców. Podobnie rzecz miała się z napastnikami, którzy na De Kuip zyskiwali uznanie. Zarówno Szwed John Guidetti, jak i jego włoski następca Graziano Pellè szybko podbili serca fanów.

Długi klubu topnieją, finanse De Kuip poprawiają się, a stadion ponownie staje się niezdobytą twierdzą. Wiele czołowych drużyn opuszcza go bez punktów. Dzięki temu Feyenoord już w pierwszym roku pod wodzą Koemana świętuje na De Kuip drugie miejsce, które - biorąc pod uwagę skromne wyniki poprzednich lat - jest przyjmowane przez dziesiątki tysięcy ludzi jak mistrzostwo. Mimo to, europejski futbol okazuje się być rozczarowaniem z powodu porażek zarówno w eliminacjach Ligi Mistrzów, jak i Ligi Europy. W sezonie 2012-2013 Feyenoord początkowo wydawał się rywalizować o tytuł, ale ostatecznie zajmuje trzecie miejsce z taką samą liczbą punktów jak PSV (69), lecz z gorszym bilansem bramkowym.

Rok później Koeman pożegnał się z Feyenoordem, zajmując kolejne drugie miejsce, w sezonie, w którym jego drużyna wielokrotnie nie zdołała objąć prowadzenia, choć miała szanse. Po wywalczeniu gry w eliminacjach Ligi Mistrzów, Koeman opuszcza De Kuip z podniesioną głową. Jest to bardzo miłe, że na koniec tego sezonu pięciu zawodników Feyenoordu wzięło udział w Mistrzostwach Świata w Brazylii, czyniąc Feyenoord głównym dostawcą dla reprezentacji Holandii.

Pałeczkę od Koemana przejął Fred Rutten. Pod jego kierownictwem Feyenoord w końcu lepiej spisał się w Europie. Drużyna awansowała do fazy grupowej Ligi Europy, dzięki fantastycznemu trafieniu Elvisa Manu w doliczonym czasie meczu przeciwko Zorii Ługańsk. Feyenoord odnotował między innymi domowe zwycięstwa nad Sevillą, Standardem Liège i HNK Rijeka, co pozwoliło im zakończyć fazę grupową jako zwycięzcy. Po raz pierwszy od dziesięciu lat Feyenoord awansował do fazy pucharowej. Ostatecznie jednak drużyna została wyeliminowana przez włoski klub AS Roma po dwumeczu.

Liga okazała się mniej chwalebna. Feyenoord stracił wiele punktów i nie zdołał odrobić zaległości. Był jednak moment, że po zwycięstwach nad PSV i AZ, sezon da się uratować. Jednakże, ponieważ drużyna Ruttena nie wygrała ostatnich pięciu meczów ligowych, Feyenoord stracił szansę na bezpośredni awans do eliminacji europejskich pucharów. Rutten odchodzi, a Giovanni van Bronckhorst zostaje nowym głównym trenerem, prowadząc Feyenoord w fazie play-off, gdzie sc Heerenveen okazało się zbyt silne w dwumeczu.

W swoim debiucie menedżerskim 8 sierpnia 2015 roku Van Bronckhorst wygrał 3-2 u siebie z Utrechtem, a zwycięski rzut karny wykonał Dirk Kuyt, który został sprowadzony po dziewięciu latach spędzonych za granicą. W swoim pierwszym pełnym sezonie Gio poprowadził Feyenoord do zdobycia Pucharu Holandii 2015-16 po tym, jak klub pokonał Utrecht 2-1 w finale. W swoim drugim sezonie Feyenoord pod jego wodzą wywalczył mistrzostwo, pierwsze od 1999 roku. Kampanię 2017-18 Rotterdamczycy rozpoczęli od pokonania Vitesse w meczu o Superpuchar Holandii, a w kwietniu 2018 triumfowali w Pucharze Holandii, w którym pokonali AZ Alkmaar 3-0. W sumie do gabloty klubu za kadencji Gio trafiło aż pięć trofeów.

Van Bronckhorst ogłosił w styczniu 2019 roku, że odejdzie po zakończeniu sezonu. Trzy dni później Feyenoord świętował swoje największe zwycięstwo nad Ajaksem od 1979 roku (6:2), dzięki dwóm bramkom Van Persiego, który był w swoim ostatnim sezonie jako zawodowy piłkarz. Miesiąc później Feyenoord został wyeliminowany przez Ajax w półfinale Pucharu KNVB. Feyenoord zajął trzecie miejsce w Eredivisie i zakwalifikował się do eliminacji Ligi Europy.

POPRZEDNIE CZĘŚĆI:
lata 1908 – 1913
lata 1914 – 1923
lata 1924 – 1933
lata 1934 – 1939
lata 1940 – 1949
lata 1950 – 1959
lata 1960 – 1969
lata 1970 – 1979
lata 1980 – 1989
lata 1990 – 1999
lata 2000 – 2010

Komentarze (0)

Wyniki 6. kolejka

Gospodarz

Gość

Sparta Rotterdam

1 - 5

FC Twente

FC Volendam

1 - 2

Excelsior Rotterdam

FC Groningen

2 - 0

SC Telstar

Fortuna Sittard

1 - 0

FC Utrecht

NAC Breda

2 - 1

Heracles Almelo

PEC Zwolle

0 - 2

Go Ahead Eagles

PSV Eindhoven

2 - 2

Ajax Amsterdam

SC Heerenveen

3 - 2

AZ Alkmaar

AZ Alkmaar

3 - 3

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

21-28 września

Feyenoord przez długi czas wydawał się zmierzać po pełną pulę w meczu z AZ, lecz w doliczonym czasie gry plan drużyny z Rotterdamu runął.

Video

Feyenoord 2-0 Fortuna Sittard

Feyenoord pokonując Fortunę Sittard zyskał jako lider 3 punkty przewagi nad drugim PSV.

Live chat

Gość

Fenerbahce małe derby, Kasimpasa pół meczu w osłabieniu, a i tak strzelili na 1-1. Taka paka w Fener, a taką padakę grają w lidze XDDD

DamianM

Ooo Fenerbahçe zaś też nie wygra?

DamianM

Widzieliście, Widzew zaś nie wygrał. A po sparingu z Jagą jakie były ohy i ahy

Gość

Hahaha, te pismaki to mają fantazję:
https://transfery.info/aktualnosci/z-feyenoordu-do-legii-warszawa-ogladalismy-go/253649

Gość

Ten kto najwięcej narzeka na zawodników i trenera niech sam pokaże co umie, a nie p..... głupoty, trudno , mi się obiektywnie wydaje że remis sprawiedliwie oddaje obraz gry, a należę do Legioen Feyenoord,
pozdrawowiam
Robert

DamianM

Przed nami takie dwa tygodnie, że wszystko się wyjaśni, kto miał rację. To tygodnie prawdy. Zobaczymy, szkoda jednak, że taki Borges dalej nie gra, albo Larin nie wejdzie. Nie rozumiem po prostu

Gość

Te zmiany były głupie i były za późno.

DamianM

Polański trenerem Gladbach? Ten Polański?

DamianM

Pewnie dlatego w piłce nie pracuje, bo jestem za głupi. Ale póki co zmiany chhba bardziej szkodzą niż pomagają.

DamianM

Ja najbardziej nie rozumiem póki co zmian sztabu. Chciałbym zobaczyć powody dla których jeden zawodnik jest wpuszczany a drugi nie. Te zmiany w 9 na 10 są po prostu głupie. Nie bronią się.

Gość

NAszą obroną powinien być atak a nie stanie w polu karnym jak słupy soli i wykopywanie na oślep.

Gość

To nie żadna nowość że nie umiemy bronić wyniku - dlatego powinniśmy piłkę kontrolować - nie u van persiego. On ***** stawia autobus na 10 metrze w polu karnym i rywal sobie klepie piłe w polu karnym. Ta obrona uwypukla nasze wszelkie słabości.

DamianM

Makkelie, a kiedyś tak z Blomem walczyliśmy

DamianM

sami sobie nie pomogliśmy, to są fakty, ale już po tym doliczaniu wiedziałem, że to się źle skonczy. I oczywiscie, zaznaczam, że sami też odjebaliśmy (slory wtf???), ale to nie znaczy, że uprawnia sędziego do doliczania tyle, aż w koncu padnie wyrównanie

Gość

Zostaliśmy okradzeni z 2 punktów przez tego chuja.

DamianM

no ten doliczony to fakt, to akurat poleciał, oczywiście nie doliczy 30 sekund np, ale jeb minuta, jeb dwie minuty

DamianM

ale to nie my gramy :) oglądam sporo meczów i wiesz ile jest takich akcji? No multum

Gość

inna sprawa że ten chuj nas okradł bo wpierw doliczył 3, potem zmienił na 4 i potem na 5 a faul był w 97. Skurwysyn jebany.

Gość

Tak ale co to ma do rzeczy - to nie jest obrońca, ale ***** jak można wchodzić nakładką w doliczonym czasie gry - co on ma urfa w głowie?

DamianM

to jak z tymi młodymi, tak się domagaliście, gra ich i co? Slory to jest kabaret

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.