NEC Nijmegen

Eredivisie
Goffertstadion

Nie

12.05

14:30

PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Nie

05.05

20:00

5:0

Historia Feyenoordu: lata 2000 – 2010

19.04.2024 14:02; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.nl / Źródło: Feyenoord.nl

Ruszamy z największą serią w historii naszej strony. Co prawda historia naszego klubu jest dostępna na Feyenoord.24.net, ale tylko w okrojonej wersji, a każdy wie, że historia jest ogromna, zatem i pisać jest o czym. Dlatego też ruszamy i chcemy wszystkim przybliżyć historię Feyenoordu Rotterdamu, dlatego podzielimy to na kilka części i konkretnie lata, a finalnie wszystko zostanie na stałe zamieszczone w dziale 'O Klubie'.

Jest 6 grudnia 2001 roku. Na Dreisamstadion należącym do SC Freiburg, Pierre van Hooijdonk wykonuje rzut wolny. Nic specjalnego. Szanse na bramkę są nikłe. Odległość do niemieckiej bramki jest zbyt duża, a kąt zbyt trudny. Jednak Pierre dośrodkowuje. Jak dokładnie, nikt tak naprawdę nie wie, ale ułamek sekundy później piłka leci mocno i czysto tuż pod poprzeczką za niemieckim bramkarzem. Feyenoord zmniejsza deficyt z 2-0 na 2-1, co po zwycięstwie 1-0 nad De Kuip wystarcza do zajęcia miejsca w czwartej rundzie turnieju Pucharu UEFA.

Wyrównujący gol Leonarda w końcówce smakował wyśmienicie, ale nawet nie był naprawdę potrzebny. Van Hooijdonk, znany z jego specjalności w tamtych dniach, rozpoczyna imponujący marsz, który prowadzi Feyenoord przez Glasgow Rangers (1-1 na wyjeździe, 3-2 u siebie), PSV (dwukrotnie 1-1, wygrana po rzutach karnych na De Kuip) i Inter (0-1 na wyjeździe, 2-2 u siebie) do finału.

Dwa dni po wstrząsającym Holandię zabójstwie polityka z Rotterdamu, Pima Fortuyna, w środku kampanii wyborczej, Borussia Dortmund czekała już w finale. Holandia jest w szoku po morderstwie, a Rotterdam jest emocjonalnym wulkanem, gdzie gniew i żal po śmierci "Pima" spychają piłkę nożną na dalszy plan. Ale finał się odbył. I ten finał Feyenoord wygrał. O drodze i samym meczu TUTAJ.

Trzy miesiące później Feyenoord zmierzy się w Monako o Superpuchar Europy z gwiazdami Realu Madryt. Mimo że Rotterdamczycy są w niekorzystnej sytuacji (3-1), to elitarny mecz w Księstwie podnosi klub na najwyższy międzynarodowy poziom.

Zwycięstwo w Pucharze UEFA nie było jednak gwarancją kolejnych sukcesów. Następnie nadeszło kilka ciężkich lat. W 2006 roku, Europejski Związek Piłki Nożnej wykluczył Feyenoord z rozgrywek na rok z powodu poważnych zamieszek spowodowanych przez kibiców w Nancy. Mimo że Van Marwijk był najdłużej pracującym trenerem Feyenoordu, jego drużyna utrzymywała się w walce o mistrzostwo kraju, kończąc rozgrywki raz na drugim miejscu i trzy razy na trzecim. Ale wracając jeszcze do poprzednich lat. 

W 2003 roku Feyenoord dotarł do finału krajowego pucharu, jednak FC Utrecht okazał się zbyt silny, wygrywając 4-1. Drużyna, która odniosła sukces w 2002 roku, zaczęła się rozpadać, a w 2004 roku, wraz z odejściem Keesa van Wonderena, trener również opuścił De Kuip. Pod wodzą Ruuda Gullita, a później Erwina Koemana, sytuacja Feyenoordu nie wyglądała znacznie lepiej, pomimo obecności imponującego duetu napastników: Dirka Kuyta i Salomona Kalou. Klub popadał w coraz to głębszy kryzys finansowy, sportowy i administracyjny, co ostatecznie doprowadziło do rezygnacji prezesa Joriena van den Herika.

W 2007 roku doszło do powrotów Berta van Marwijka oraz "syna marnotrawnego" Giovanniego van Bronckhorsta, obrońcy Kevina Hoflanda i renomowanego napastnika Roya Makaaya z nadzieją na szybkie zakończenie pasma nieszczęść. Jednak mimo zdobycia 11. pucharu w historii klubu, sukces ten nie przyniósł oczekiwanej zmiany. Van Marwijk ponownie opuścił De Kuip, aby objąć stanowisko trenera reprezentacji Holandii.

W końcu 2008 roku, idealnym trenerem do stworzenia perfekcyjnej mieszanki rutyny i wschodzących talentów z własnej akademii, z których wyróżniali się Georginio Wijnaldum oraz Leroy Fer, okazał się być ktoś inny. Mimo to, drużyna Verbeeka zajmowała dwunaste miejsce w połowie sezonu i musiała się tłumaczyć. Feyenoord wciąż zmagał się z poważnymi problemami finansowymi, a na horyzoncie nie było widać światła nadziei. 

POPRZEDNIE CZĘŚĆI:
lata 1908 – 1913
lata 1914 – 1923
lata 1924 – 1933
lata 1934 – 1939
lata 1940 – 1949
lata 1950 – 1959
lata 1960 – 1969
lata 1970 – 1979
lata 1980 – 1989
lata 1990 – 1999

Komentarze (0)

Wyniki 33. kolejka

Gospodarz

Gość

NEC Nijmegen

? - ?

Feyenoord Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

? - ?

PSV Eindhoven

FC Twente

? - ?

FC Volendam

Ajax Amsterdam

? - ?

Almere City FC

Go Ahead Eagles

? - ?

AZ Alkmaar

RKC Waalwijk

? - ?

PEC Zwolle

Excelsior Rotterdam

? - ?

Heracles Almelo

SC Heerenveen

? - ?

Vitesse Arnhem

Zdjęcie Tygodnia

21-28 kwietnia

FEYENOORD Z PUCHAREM HOLANDII!

Video

Fortuna Sittard 0-1 Feyenoord

Feyenoord na wyjeździe w Sittard przypisał sobie kolejne 3 punkty

Live chat

Gość

a kto by to łogundoł?

DamianM

Na eleven będzie, więc i strimy na luzie będą

Kris

Jutro finał Pucharu Belgii o 15:30, Royal Union:Antwerp. Dziwny termin.

Gość

po co on gwizdał w trakcie akcji - to się daje kończyć akcje a potem się sprawdza czy jest spalony czy nie - wypaczył wynik meczu jeżeli tam nie było spalonego.

Gość

Marciniak będzie krytykowany bo moim zdaniem nie było spalonego.

DamianM

z tym gole nieuznanym bayernu na koniec widzę już drama jest

DamianM

cały czas bronił dobrze i na koniec zajebał, aj aj

Gość

nojer załatwił tym razem.

Gość

18nasty.

Gość

14 wygrali, 3 przegrali - chyba 18 albo 19

DamianM

Tosz to z 20 final Realu chyba, cos koło. Miazga

Gość

Był spalony czy nie - a po co on gwizdał przed końcem akcji :D

DamianM

I znowu real ehhh

Gość

Obejrzałoby się dogrywkę ale kejn przesądził o wyniku :D

Gość

będzie 3-1 - real jest mistrzem gry na chaos.

Gość

Ale ten real ich wziął po tym golu - bayern nie wiedział co się dzieje.

DamianM

No dokładnie, przeklęty zawodnik

Gość

kurfa mówiłem że wrzucą w doliczonym :D klątwa kejna

DamianM

Niesamowite

Gość

będzie gol :D

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.