Dodano: 8 miesięcy temu
Jeśli w klubie są jeszcze jakieś środki (myślę, że jakby chcieli to coś się znajdzie), to kupiłbym mimo wszystko tego Julián Carranza z Philadelphii, z MLS.
On ma na Transfermarkt wpisaną umowę do 31.12.2023 - mam nadzieję, że to prawdzie dane. Wiele by nie kosztował, myślę góra 2-3 mln € w takiej sytuacji (Rangers niedawno kupili z LA ekwadorczyka Cifuentesa za niecałe 2 mln €). Dlaczego tyle może kosztować mimi tak krótkiej umowy? W tym sezonie 28 gier, 12 goli i 9 asyst, w poprzednim sezonie walczył o tytuł króla strzelców w mls. Gość to napastnik, 23 lata, warunki fizyczne podobne do Santiego, nawet z twarzy nieco podobni ;)
A wziął bym go dlatego, że Santi może strzelić trochę goli w Lidze mistrzów, a wtedy może zgłosić się po niego jakiś topowy klub zimą. Zostalibyśmy wtedy jedynie z Uedą w ataku. A tak mamy znakomitego napastnika w dobrej cenie i nawet jakby Santi nie odszedł to zwiększy on konkurencję w napadzie, może też pozwolić na zmianę taktyki w wybranych meczach i grę dwoma napastnikami. Nie mówiąc też o tym, że któryś z napastników może odnieść kontuzję i znów zostajemy tylko z jednym. Bo niby kilku naszych skrzydłowych może grać w ataku, ale Wieffer też niby może grać jako ŚO, a jak w w zeszłym sezonie jeden mecz zagrał, to wszyscy pamiętamy jak wtedy wyszło... ;)
Nawet jakby się nie sprawdził to można go odsprzedać do MLS, albo do arabów I odzyskać zainwestowane środki.
Dodatkowo do zimowego okienka ledwie 4 miesiące i zapewne wtedy klub sprzeda kogoś z niepotrzebnych graczy ofensywnych – Dilrosuna, Alirezę, czy Wälemarka, więc inni gracze będą mieli więcej szans gry (skład się skrystalizuje). Ajax, czy PSV w takich sytuacjach się nie szczypią, tylko kupują takich graczy, bo wiedzą że mimo nabitej kadry taki gracz zawsze podniesie jej wartość i się przyda, Jak nie teraz to w przyszłości.
A my podobno chcemy dorównać do poziomu Ajaxu i PSV. Tylko trzeba szybko działać...