molanu romy i juve to poprostu nie cierpie.

prawie 3-0 - ale inter mega wyboegany - oladalem ich w pucharze z atalanta i ich meg zabiegali - a jak zabiegasz atalante gasperiniego to fizycznie jestes wiecej niz top.

Gość, ja też, to samo, ale Toldo ;D

Co ten inter wow

Do interu mam maly sentyment bo kiedys mi matka na bazarku kupila koszlulke z 6 Djorkaeffa :-) ale nie jestem fanem interu.

Nieźle idą, jak nie po wlosku

kibice barcelonki beda tlumaczyc ze przegrali z (pół)finalista LM. :-)

Inter omg

haha 2-0

Koszulka interu fajnie wyglada bez szpetnego glwnego sponsora na brzuchu.

Jak nie graja kluby ktore lubie to totalnie nie jaram sie tą liga mistrzow. Poza tym wloskie faktykierstwo mnie odrzu podwójnie. Nienawidze wloskiej pilki.

żeby znów nie było remisu dziś , bo tak lubią się te mecze kończyć.

no panowie, zaraz LM znowu, już czwarteczek, piąteczek i w końcu ten weekend :D

Jestem nieślubnym dzieckiem takiego jednego Mateusza M. z Warszawy... ;) :D

Kuźwa, wydało się...

Kris kłamco

Kłamie - w irlandii nie ma ekstraklasy.

"Czy me oczy mogą kłamać..."
Chyba nie ;)

potwierdzam, kris nie kłamie :D kawałek mam tam, ale fakt, obiło się sporo, że taki klub w ekstraklasie będzie

Zespół Loughgall FC awansował do ekstraklasy w Irlandii Płn. Niby nic nadzwyczajnego, ale miasteczko liczy sobie oficjalnie 282 mieszkańców. Jest to ewenement na skalę światową, taka mała wioska będzie miała tyle samo przedstawicieli w ekstraklasie co metropolie pokroju Warszawy, Paryża, czy Tokio... ;)
Do tej pory rekordzistą był klub z Wysp Owczych EB/Steymur, bo w tej miejscowości mieszkają 334 osoby, a klub dwa razy nawet zdobył mistrzostwo.
Loughgall FC gra na stadionie o pojemności 3.000 miejsc, nie wiem czy kiedykolwiek mieli komplet na trybunach... ;D