Dodano: 2 lata temu
Widać też brak entuzjazmu w grze naszych kadrowiczów. Nie chce im się grać, mimo że warunki szklarniowe, wszystko opłacone od A do Z, i jeszcze za samą grę w kadrze dostają kasę (O_O). Lewy jakby chciał, to gonił by w reprezentacji liczbę stu strzelonych bramek, ale z racji wieku już pewnie takiej liczby nie zdoła osiągnąć.
I przede wszystkim w kadrze trzeba zakończyć powołania za zasługi. Krycha gra słabo, to nie wysyłaj powołania. Bereszyński nic nie gra - to samo. Bednarek grzeje ławę - to po co go wystawia w kadrze. Linatty - uczepił się reprezentacji jak rzep psiej dupy...
Na miejscu selekcjonera podziękował bym też Milikowi, który notorycznie w repie partoli, a nawet Szczęsnemu - gość ma ewidentne problemy z mentalnością i radzeniem sobie z emocjami: Euro12 - zawalił mecz otwarcia, ostatni mundial - to samo (razem ze swoim ziomkiem Krychą) w meczu z Senegalem, teraz z Holandią jakby to był mecz wyższej rangi, lub wynik byłby bardziej na styku dostał by czerwoną za to zachowanie w końcówce. Gość myśli, że jest gwiazdą, a kunszt bramkarski odziedziczył po ojcu, a ja pytam co on osiągnął? Nic. W bramce powinien stać ktoś inny.
/Kris/