Byle bez kontuzji na tej nawierzchni

Bodo glimt w fazie grupowej.

Jo, oczywiście, nie ma wątpliwości do niczego.

I tak w dwumeczu prowadzimy 5-1

To nie tak, poprostu nieskuteczność - a rywal z gry nie trafił tylko z wolnego - przy stałych fragmentach też groźni. Tak czy owak - 2 bramki do przerwy powinien Feye strzelić.

Sztuczna trawa. Kiedyś pisałem tutaj, że jak widzę w terminarzu mecz na sztucznej, od razu punkty można odpisywac :P

Tyle szans i w pape do przerwy

Taka ciekawostka, na tym stadionie w 2008 graliśmy z Kalmar. Miesiac po tym meczu otworzyłem stronę i tak do dziś koło się zatoczyło

jak posąg amenhotepa

haha teżto zauważyłem. Oaza spokoju :D

trener szwedów jak w 1 meczu - stoi przy linii jak posag i nie wie co sie dzieje

I kolejny kontrakt przedłużony, szacun dla Arnesena.

Zapewne nie jeden się ucieszy, bo wiem jak jest, ale Fer dogadany w Turcji :)

Można być mega zadowolonym ze startu tego sezonu. Zespół przebudowany, są wyniki i co najważniejsze gra jest dobra. Tak po czasie tylko widać jaką głupotę berghius ;) zrobił - może się okazać , że z ajaxu będzie miał dalej do kadry. U nas był kapitanem, liderem a tam .... ława go czeka.

Burger mógłby być dobrym stoperem tylko musi nad masą popracować - tez to jest taki szczypior - de Vrij swego czasu też był taki chudy a potem zlapal masy i był naprawde dobry.

No dokładnie, a zapewne wiesz i widzę, że wiesz, ja kto było, sprowadzaliśmy kilku, i oni nie grali. To jest no, wyjątkowe po kilku okienkach. Bo chyba śmiało można stwierdzić, że każdy coś wnosi teraz. Zostaje właśnie Antonucci, jestem chłopaka ciekaw, ale chyba trudno mu będzie o grę, dopóki Toornstra będzie lub Kokcu

Czekamy aż pokaże coś Aursnes i Antonucci.

No ale z drugiej strony przyszli alireza i til czyli zawodnicy nie anonimowi w eredivisie a sprawdzeni i wyróżniający się z 3/4 sezony temu. Transfery poprostu były wyjątkowo dobre jak na standardy Feyenoordu i arnesena, jak mówisz. Standar Arnesena to sprowadzenie 5 i jeden może wypala. Teraz wypaliło już conajmniej 4.

Oczywiście, ja to zaznaczam ciągle, po prostu jestem nauczony historią, że my siępotrfiliśmy wykoleić na Trenczynie, robić tragiczne wyniki po słabszej grze, nie mówiąc o eliminacjach w pucharach. Plus popatrz transfery i przypomnij, kiedy przyszło kilku nowych i z miejsca weszli do składu i są takimi pewniakami? Rzadkość. Wiecznie albo ktoś czekał, mijały miesiace, czekali na ogranie, aklimatyzacje, a teraz rach ciach i z meijsca pewniacy z fajnymi wynikami. To też cieszy. I zaznaczam, trzymam się swojego zdania sprzed kilku tygodni, Slot potzrebuje czasu. i TYLE.

Ależ ja nie narzekam, po prostu nie wpadam w hurra optymizm bo nie ma po czym. Rywale dotąd byli bardzo słabi i jak powinniśmy tak ich pokonaliśmy.