Udało się uff

mamy 1-1

taktyka jak z ajaxem przetrwać pierwsze 45 minut... potem się zobaczy...

Latwo nas katra zaskoczyc - zbyt latwo.

Zaczelismy nie tak zle tylko obrony nie ma i kokcu nie dojechal na mecz - same straty, Sporo tez nieporozumien. Za duzo.

Ehh i tradyycjnie, znów pierwsza połowa do kosza, ja niewiem czemu my z taką kupą w majtach zaczynamy każdy mecz

Gol dla Heraclesa - juz 3-0 powinni prowadzic po kontrach

na tej stronie jest
http://www.sportstream.tv/

http://cdn.livetv380.me/webplayer2.php?t=ifr&c=1510659&lang=ru&eid=1018887&lid=1510659&ci=52&si=1

nie ma streamow

macie link do meczu?

GAV ten mental dziala tylko w amsterdamie. Wszedzie indziej graja normalnie. Nawet u siebie z 020 gramy bardziej odwaznie bo kibice gwizdami i buczeniem wymuszaja gre ofensywna nawet z silniejszymi rywalami - co mi sie bardzo podoba. Klub w ktorym nie ma presji jest nic nie wart. Feye u siebie zawsze bedzie gral o zwyciestwo - nie wazne czy to real czy helmond sport. Dobrze gryby tak tez bylo na wyjazdach.
AZ nam lezy czysto tam wbijalismy 4 gole i miazdzylismy - maja problemy defensywne - mozna ich smialo ograc. Ostatni raz tam przegralismy chyba jak byl Vincent Janssen 4-2 - chyba hattrick strzelil.

Trzeba wyciągnąć wnioski,brač sie do roboty i zapomnieć o tym meczu jak najszybciej bo mamy teraz AZ,PSV oraz wyjazdy do Heerenveen i Groningen.łatwo z pewnością nie będzie,zwłaszcza z takim mentalem

słaba psycha,pełne gacie i to advocaat zapewne tak nastawił zespół jakbyśmy grali conajmniej z Liverpoolem w finale Champions League.nawet Berghuis był tak zestresowany,że nie mógł pokazać na boisku tego na co go stać.a po stracie bramki ciśnienie nagle zeszło i zaczęliśmy coś grać

Calkowicie sie zgadzam z van Hooijdonkiem - to jest problem mentalny - owszem Ajax jest swietna druzyna jak na holenderskie warunki - ale nie jest to zaden wielki zespol ani klub w skali europy. Jak dasz im dominowac to cie zniszcza. Ale jak podejmiesz rekawice i zagrasz odwaznie to mozesz wygrac. Ten klub nie powinien wzbudzac az takiego strachu w Rotterdamie jaka obecnie wzbudza.

Po beenhakkerze juz zaden holender Polski nie potrenuje. A juz na pewno nie w bonkowym betonie.

Nie widziałem wczoraj klasyka, ale oglądałem dziś skróty. Ajax był do ogrania, szkoda, że kolejny raz się nie udało.

Dick Advocaat po sezonie na selekcjonera :)

Dzis jest swieto narodowe - zwolnili brzeczka.

Jo, tylko Senesi, chcoiaż potem ładnie czyścił. Kurcze, no szkoda tego, naprawdę szkoda.