aby ugrać to 1-0

ja pierdole kompletne ZERO

az by sie prosiło wpuscić el hankouriego za boetiusa a gustafsona za toornstre

Bo Robin wie i umie zrobić coś z niczego, Niestety tylko on. A Boetius myślę, że dziś z rekordem start.

w drugiej polowie nic się nie zmienilo nadal jest dno - jedynie robin wrzucił gola z niczego to jedyny pozytyw tego meczu

Ciekawe, czy Gio odważy się kiedyś zamienić Jorgensena na Van Persiego, mając w głowie fakt, że został, uniemozliwili mu transfer. A jak widac, Nicolai forma no słabiutko

Jorgensen.. pusta bramka. Co za kompromitacja.

robin zbawiciel :-D

ROBIN :o

Niestety, ale jest taka kaszana, że oczy aż krwawią...

już była taka sytuacja w sezonie 10/11 gdzie Feyenoord pokonal psv i ajax wygral tytul dzięki temu - i pamiętam że de boer powiedział "Feyenoord bedankt"

myśle że Feyenoord sie nie podlozy i bardzo dobrze - gra się do konca a kto wygra tytul to o ile nie jest to Feyenoord to niema znaczenia kto

Feyenoord w pierwszej polowie przypomina lpedzacego strusia z odciętą glową - kompletnie bez pomyślunku na hurraa to przodu na slepo

Początek Boetius miał obiecujący, ale teraz, fakt, tu Gio ma rację, że go nie wpuszcza. Dzisiaj wyjątek, wiadomo. Co do komentarza jeszcze niżej, fakt, byle nie tytuł dla 020.

boetius to nawet na ławe nie zasługuje

Liczę, że mecz za tydzień z PSV odpuścimy i wystawimy drugi garnitur. Jak się skompromitujemy jakimś 0-5 to trudno, i tak już wielokrotnie się ośmieszliśmy w tym sezonie. Skąd taki pomysł? Po pierwsze 3 dni po PSV gramy z Willem w jedynych rozgrywkach, w których coś znaczymy i musimy zrobić wszystko, żeby wygrać i zameldować się w finale. Po drugie, trzeba pomóc PSV w walce o mistrzostwo. Jeśli Ajax dzisiaj wygra, to zbliży się do nich na 5 punktów. Naturalnie wolę, aby mistrzem było PSV niż ajax. Zawsze i wszędzie.

Zbliża się półfinał, byle bez kontuzji już i wygrać ten puchar później. Chociaz, żeby te problemy ze zdrowiem odpuściły

niech gio spuści jeszcze z trzech napastnikow - niech grają sami napastnicy - zadziwiające co ten człowiek wyprawia niedlugo wstawi robina na stopera wtedy będzie ubaw - a wszystko dlatego ze chcial go upchać do 11-nastki

0-0 do przerwy. Dobry wynik, trzeba szanować każdy punkt. Będzie 5 punktów przewagi na Den Haag, więc może załapiemy się do play-offów. Na nic więcej tego Feyenoordu nie stać.

niby latali przez tą pierwszą połowe ale kompletnie nic z tego nie wynika - wyglada to żenująco

Z całym szacunkiem, jest jednym z moich ulubionych piłkarzy i naprawdę cenie go, że jako jeden z niewielu zawsze porozmawiał, przybił ze mną piątkę, popytał o naszą grupę, ale El Ahmadi od przyszłego sezonu musi ustąpić Ayoubowi.